 |
i należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania i czujemy się bezpiecznie, jakby cały świat był dla nas.
|
|
 |
kilkanaście kilometrów dzielą nas, a oddychamy tym samym powietrzem.
|
|
 |
przychodzi taki moment w życiu, gdzie jedynym ratunkiem jest jedna dawka żeby zapomnieć.
|
|
 |
lubiłam jego duże usta. kochałam ich smak. godzinami mogłam również wpatrywać się w morskie tęczówki ukryte pod blond grzywką. uspokajało mnie to, a jednocześnie dawało odczuć miliony tych małych robaczków w brzuchu. pokochałam go. najzwyczajniej go pokochałam. jego sposób bycia, styl chodzenia, mówienia. To jak mrużył oczy podczas słowa 'Bejbe' i to jak czule obdarowywał pocałunkiem na dobranoc. Chciałam go - całego.
|
|
 |
to ten moment w życiu Mała, w którym nie wiesz gdzie się rano znajdujesz po imprezie, rozrywa Ci gardło od nadmiaru wódki, a z płuc słychać tylko gruźliczy kaszel. Leczenie miłości. Boli nie ?
|
|
 |
dziś przytule Cię tylko po to, by zaraz odejść. te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne, tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne. możesz spać z moim wrogiem, spuszczaj wzrok, gdy mnie mijasz, baw się dobrze dziewczyno, az Ci spłynie makijaż. CHADA!
|
|
 |
czasem mam tego wszystkiego, ich wszystkich dość, a najgorsze jest to, że coraz czesciej.
|
|
 |
i jak ja mam być dobra, skoro wszyscy są tacy beznadziejni . / słońce zmień kąt padania.
|
|
 |
coś chciałam ale nie pamiętam.
|
|
|
|