głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kaarolaaaaa

Trzeba być kimś  kto inponuje  a nie kawałkiem gówna  które na siłe chce coś mieć.  To o ciebie musza walczyć!

duuduusieek dodano: 23 stycznia 2011

Trzeba być kimś, kto inponuje, a nie kawałkiem gówna, które na siłe chce coś mieć. To o ciebie musza walczyć!

i nigdy się nie poddawaj  bo przecież to w walce tkwi cały sens życia!

duuduusieek dodano: 23 stycznia 2011

i nigdy się nie poddawaj, bo przecież to w walce tkwi cały sens życia!

Jesteśmy niby blisko siebie. Nadal chcesz zbijać pione. Już nie jesteś ziomem  jesteś prawie obcy człowiek. Jedyne co nas łączy to wspomnienia. Nic więcej. Chociaż są śmieszne to i tak drżą mi ręce.

yourcheers dodano: 22 stycznia 2011

Jesteśmy niby blisko siebie. Nadal chcesz zbijać pione. Już nie jesteś ziomem, jesteś prawie obcy człowiek. Jedyne co nas łączy to wspomnienia. Nic więcej. Chociaż są śmieszne to i tak drżą mi ręce.

What am I gonna do when the best part of me was always you

yourcheers dodano: 22 stycznia 2011

What am I gonna do when the best part of me was always you

to takie dziwne czuć  że traci się wszystkich po kolei. szczególnie boli ta świadmość  że nagle nie poznajesz osób z którymi bawiłeś się od piaskownicy. Jedno życie  te same ulubione zabawy  uśmiech na twarzy 24h i wszystkie chwile spędzone na czyimś podwórku. codzienne spacery na orenżadę za 50 groszy 6 cio osobową bandą i śmiechy do rana. Czas zmienia ludzi  w zmieniliście się diamatralnie. Więc czy teraz mogę powiedzieć ' Moi przyjaciele' i nie czuć wszystkich spojrzeń na sobie i nie wysłuchwiać głupich wyzwisk ? wątpie.

xbanalnieskomplikowanax dodano: 20 stycznia 2011

to takie dziwne czuć, że traci się wszystkich po kolei. szczególnie boli ta świadmość, że nagle nie poznajesz osób z którymi bawiłeś się od piaskownicy. Jedno życie, te same ulubione zabawy, uśmiech na twarzy 24h i wszystkie chwile spędzone na czyimś podwórku. codzienne spacery na orenżadę za 50 groszy 6-cio osobową bandą i śmiechy do rana. Czas zmienia ludzi- w zmieniliście się diamatralnie. Więc czy teraz mogę powiedzieć ' Moi przyjaciele' i nie czuć wszystkich spojrzeń na sobie i nie wysłuchwiać głupich wyzwisk ? wątpie.

siedze przy biurku i mysle o wczoraj

lonleyday dodano: 18 stycznia 2011

siedze przy biurku i mysle o wczoraj

11 16 3 8 1 14  3 9 5   i teraz to kochanie rozszyfruj .

lonleyday dodano: 18 stycznia 2011

11 16 3 8 1 14, 3 9 5 - i teraz to kochanie rozszyfruj .

twój zapach jestem w stanie wyczuć z antarktydy .

lonleyday dodano: 17 stycznia 2011

twój zapach jestem w stanie wyczuć z antarktydy .

z każdym dniem  z każdą minutą  jest mi Ciebie za mało .

lonleyday dodano: 17 stycznia 2011

z każdym dniem, z każdą minutą, jest mi Ciebie za mało .

A w ferie śpie u Ciebie .  M taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak  ale co na to Twoi rodzice   A powiem że śpie u Ani   M plan doskonały

lonleyday dodano: 17 stycznia 2011

A-w ferie śpie u Ciebie . M-taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak, ale co na to Twoi rodzice A-powiem,że śpie u Ani M-plan doskonały

a zapach bluzki którą mi pożyczyłeś sprawia  że czuje jak byś był za blisko .

lonleyday dodano: 17 stycznia 2011

a zapach bluzki którą mi pożyczyłeś sprawia, że czuje jak byś był za blisko .

Spojrzała na zegarek  była godzina 20:20   przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21   przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją  że uśnie...na marne liczyła baranki  gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka  którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej  że leży już tak całą wieczność  aby się upewnić  która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22   to było już za wiele  nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy   karolinajestem

pierrniiczek dodano: 17 stycznia 2011

Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy / karolinajestem

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć