 |
Chce zapomnieć i obudzić się, być kimś lepszym w końcu z każdym kolejnym dniem. Ej brak mi ciebie i choć tamto już nie wróci, chce zapomnieć i kurwa przestać się smucić. Czasem tracę wiarę chcąc zapomnieć o wszystkim, o tym kim byłem kiedyś, kim jestem bo czasem czuję się nikim. Nienawidzę siebie i ciebie nienawidzę również, no trudno jestem skurwielem... Nie jest mi łatwo choć wiem takie życie, a życie jest zwykłą szmatą. Wiesz nie mam już sił myśleć o tym, bo z każdym kolejnym dniem czuje się coraz bardziej obcy. Już nie poznaje tego świata co jest dobre, co złe, a za kim powinienem płakać. Tamten czas już nie wróci w sumie nie chce tam wracać, wolałbym się zgubić w tłumie i być cieniem tego świata. Chce zapomnieć bo nie daję rady już, ej no cóż takie jest życie i gdzie ten Bóg? Nie ma już szans by cokolwiek zmienić, dlatego wolę zapomnieć i w końcu życie docenić.
|
|
 |
Jesteś tak słodka, wiesz? To twoja najgorsza wada..
|
|
 |
Nie przyglądaj się temu, co powoduje smutek w Twoim sercu..
|
|
 |
Bo lepiej jest nie widzieć, przynajmniej szybciej zapomnisz. Lepiej nie opowiadać, przynajmniej nie tęsknisz..
|
|
 |
Nie można zapomnieć, ale można udawać, że się nie pamięta.
|
|
 |
Miłość jest cierpliwa, uprzejma jest. Miłość nie zazdrości, nie przechwala się, nie unosi się pychą, nie zachowuje się nietaktownie, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego, nie cieszy się z nieprawości, lecz raduje się z triumfu prawdy. Miłość wszystko znosi, każdemu wierzy, każdemu ufa, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje.
|
|
 |
Czujesz to, prawda? Czujesz, że uzalezniłaś się od Niego. Od spotkań z Nim, od Jego dotyku, bliskości, od Jego oddechu, który miesza się z twoim. Bo tylko On daje ci coś, o czym zawsze marzyłaś. Tylko w Jego ramionach czujesz się bezpieczna, niczym kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca, który nie pozwoli nikomu wyrządzić ci krzywdy. Byłabyś gotowa dać Mu wszystko, byleby tylko zatrzymać Go przy sobie, najlepiej do końca życia..
|
|
 |
Proszę, wróć. Tak krótko byłam kochana..
|
|
 |
Pozwól Mu na to. Pozwól, by Jego miłość uleczyła twoje poranione serce. Pokonaj strach, który nie pozwala ci w pełni doznawać tych pięknych chwil u Jego boku. Ucałuj Jego usta i przekonaj się, że nie jest snem, który skończy się kiedy tylko zamkniesz oczy. Pozwól Mu się przekonać i nie bój się.. Nie bój się Go chcieć..
|
|
 |
Żyła ze świadomością, że On już jej nie pokocha..
|
|
|
|