 |
niełatwo zapomnieć o przeszłości. teraźniejszość daje nam ostro wpierdol. a na przyszłość musimy zaczekać
|
|
 |
I mniej mnie w dupie, nie odzywaj się, nie odpisuj na moje wiadomości. Nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. Do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. Na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
-Kim chcesz być jak dorośniesz? - Jego żoną
|
|
 |
jednego nie rozumiem . płaczesz przez niego , jesteś smutna , a jednak dalej go chcesz.
|
|
 |
Tego mi brakuje, uśmiechu od ucha do ucha i świadomości, że jesteś i będziesz..
|
|
 |
Jakby chciał, to by się odezwał. Proste? Proste, ale boli.
|
|
 |
Masz racje jestem dużym dzieckiem. I nie widzę nic złego w tym, że cały czas się śmieje, mam wszędzie łaskotki i nie jestem poważna. Ale uwierz, że mam coś czego nie posiada ta zgraja 'dorosłych' panienek - potrafię kochać szczerze, jak dziecko.
|
|
 |
Codziennie zastanawiam się co mówi twoja twarz rano . Czy myślisz o mnie kładąc się i wstając . Czy śnisz jeszcze czasem o mnie . I czy w ogóle o mnie pamiętasz jeszcze .
|
|
 |
Jest jeszcze tyle,rzeczy których nie wiem,a stojąc przed lustrem zastanawiam się dlaczego muszę tak żałośnie za nim płakać. no właśnie,dlaczego?
|
|
 |
Popatrz, jak trzęsą jej się ręce, gdy mówi o miłości. Może wtedy zrozumiesz.
|
|
 |
|
nazywają mnie zimną suką bo oklepałam mordę nie jednej pannie , walę prosto z mostu co myślę , często chodzę w dresie i słucham rapu . tak naprawdę nic o mnie nie widzą , nie mają pojęcia , że ryczę na każdym romantycznym filmie czy dramacie , znoszę do domu każde wygłodzone zwierzę i duszę się łzami gdy na nie patrzę , nie potrafię się opanować kiedy słyszę , że jakaś matka porzuciła dziecko , nawet na ulubionym serialu potrafię wyć jak dziecko , czasami opłakuję śmierć osób których nawet nie znam . ale przecież ja nie mam uczuć , jestem zimną , wredną panienką która ma na wszystko wokół wyjebane . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
pamiętam dokładnie każdą chwile z nim spędzoną , pamiętam każdy przypał , imprezę , pamiętam kłótnię z nim i te chwile kiedy nawzajem wyciągaliśmy się z bagna . trzymam w telefonie wszystkie smsy od niego , nie wiem po co. nie dociera do mnie , że jego nie ma i już nigdy nie wróci. nie rozumiem tego, że on nie żyje. chyba nawet nie chcę rozumieć. zastanawia mnie ile jeszcze będę żyć z nadzieją, że stanie w drzwiach od mojego pokoju i zapyta 'siostra co odpierdalamy?'. często w nocy widzę jego twarz, pamiętam każdą jej rysę, jego oczy znam na pamięć ale za cholerę nie potrafię przypomnieć sobie jego głosu, żebym chciała nie umiem. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|