 |
sami tworzymy swoje życie. swoje myśli, charakter. robimy wszystko, by zdanie na nasz temat było wyrafinowane, pełne pozytywów. nie zawsze nam się to udaje. nie zawsze jest tak jak my chcemy. jedna chwila i kilka osób widzi nas całkiem innymi oczami.
|
|
 |
Bywały chwile kłótni i zwątpienia,
wymiana zdań i sprzeczki dzienne,
po czym śmiech i radosne spojrzenia.
Oczywistą rzeczą są wzloty i upadki.
Do zaakceptowania są też lekkie zmiany,
bynajmniej tak mi się zdawało...
Człowiek dorasta i mądrzeje lub głupieje
jak komu wygodniej to nazwać, zaczyna
się mniej uśmiechać i zastanawiać nad
własną filozofią życia. Gubi się we własnych
wspomnieniach i decyzjach.
|
|
 |
i nagle czujesz, że nie ma osoby której na Tobie zależy ...
a jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść ,
to złapię rękaw Twojej bluzy i nie puszczę go -
za bardzo mój jesteś .
|
|
 |
Przyjaciel to osoba, która potrafi prosto w oczy wyznać ci,
że jesteś beznadziejny, i to również ta osoba,
która pomimo twej beznadziejności zawsze
przy tobie będzie i nigdy cię nie zostawi :)
bo w przyjażni nie chodzi o to by zawsze
było pięknie ,lecz by zawsze
być razem :**
|
|
 |
gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie ,
a oddychaniem chciałabym wziąć ostatni oddech ,
żeby powiedzieć Ci , że Cię kocham .
|
|
 |
-Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia !
-One rosną ?
-Nie, mała ... One się spełniają !
|
|
 |
Doszłam do wniosku, że nadszedł czas,
żeby znowu się zaangażować,
nie wracać do dawnych kiepskich chwil,
ani do dawnego kiepskiego stylu życia,
ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość.
Nadszedł czas, by ponownie stać się tym,
kim byłam, zanim wszystko się popsuło.
Właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie...
|
|
 |
Kim dzisiaj jesteś ?
-Sobą.
-Tak ci jest najlepiej.
|
|
 |
W czasie przerwy w bitwie pewien żołnierz przyszedł do oficera z prośbą o pozwolenie na przyniesienie z pola bitwy swojego przyjaciela. " Odmawiam", rzekł oficer. " Nie chce, żebyś ryzykował życie dla człowieka, który prawdopodobnie już nie żyje". Żołnierz odszedł, aby wrócić po godzinie śmiertelnie ranny niosąc ciało swego przyjaciela. Oficer wpadł we wściekłość. " Mówiłem ci, że nie żyje. Teraz straciłem was obu. Powiedz, czy warto było iść, by przynieść ciało?" Umierający odrzekł:" O tak. Gdy do niego dotarłem, żył jeszcze. I powiedział do mnie: "Jack, wiedziałem, że przyjdziesz."
|
|
 |
Przyjaciele spotykają się,
aby się lepiej poznać i pokochać.
Przyjaciele są szczęśliwi, gdy się spotykają,
mówią sobie wszystko, kim są i czym żyją.
|
|
 |
-Co nazywasz miłością ?Domki z piasku ?
A może to zbyt trudna definicja ?
- Ciebie nazywam miłością .
|
|
 |
Tam, wszystko staje się łatwiejsze. Tam, gdzie wszelkie męczące mnie sprawy znikają, nie mają wstępu do tego TU świata. Tam, gdzie prawie nikt mnie nie zna. Tam, gdzie mogę być sobą i przed nikim nie udawać. Tam, gdzie mogę wkurzać się z byle powodu, ale i tak będę uwielbiać to miejsce. Tam, gdzie mogę spokojnie rozmyślać, segregować sprawy zamknięte i niedokończone.
|
|
|
|