Doszłam do wniosku, że nadszedł czas,
żeby znowu się zaangażować,
nie wracać do dawnych kiepskich chwil,
ani do dawnego kiepskiego stylu życia,
ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość.
Nadszedł czas, by ponownie stać się tym,
kim byłam, zanim wszystko się popsuło.
Właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie...
|