 |
|
Byłeś tym pierwszym, który mógłby mnie zranić i bezbłędnie to wykorzystałeś. /esperer
|
|
 |
|
Bo ludzie czasami zapominają... Nie pamiętają wyrazu twarzy, zapachu, kształtu. Zapominają barwę głosu, kolor oczu i smak ust. Czasami nawet uda się wymazać z pamięci romantyczne momenty. Wiesz czego nigdy nie zapomną? Nawet gdy trzymają za rękę swojego małżonka nigdy nie zapomną każdego wypowiedzianego 'kocham cię'. /esperer
|
|
 |
|
Siedzę na niewidocznym, bo łatwiej przyjąć, że nie piszesz, bo po prostu mnie nie ma, niż nie piszesz, bo po prostu nie chcesz mnie znać. /esperer
|
|
 |
|
Bo jeśli miałabym w sobie coś zmienić, to serce. Serce jest przyczyną wszystkich moich niepowodzeń, gdy zmusza mnie do różnych dziwnych rzeczy takich jak kochanie tego wysokiego bruneta i tym podobnych ekstremalnych wyczynów, które zazwyczaj kończą się łzami. zapytasz pewnie na co bym je wymieniła, a więc już ci odpowiem... Wymieniłabym je na jabłko. Jabłko wydaję się być takie niewinne. /esperer
|
|
 |
|
Ty też po sobotnim sprzątaniu obiecujesz sobie, że już nigdy więcej nie doprowadzisz swojego pokoju do tak kosmicznego nieładu, i wszystko będziesz odkładał na swoje miejsce? ♥ /esperer
|
|
 |
|
I nadal Twoje zachowanie ściska mnie za gardło i wyrywa serce z piersi.I jeśli miałabym coś ci powiedzieć, to jedynie wykrzyczałabym, że pod tą powłoką obojętności tak cholernie mocno mi na Tobie zależy, a ty? Ty wzruszył byś beznamiętnie ramionami i wymruczał 'no ,ludzie czasami lubią pakować się w problemy'. /esperer
|
|
 |
|
Interesują się mną mężczyźni, ale... Po pierwsze-nie ci co trzeba. Po drugie-nie ci co trzeba. Po trzecie- ci, którzy nie są Tobą od razu są tymi 'nie co trzeba'. /esperer
|
|
 |
|
Gdy pierwszy raz usłyszałam, że zabiłbyś byś za mnie, po prostu uśmiechnęłam się traktując to jako jedne ze słodkich słówek. Za drugim razem klepnęłam cię w ramię ze słowami 'weź się nie wygłupiaj', a teraz w namiętnym pocałunku spijam z Twoich warg krew ofiary, która ma smak naszej chorej miłości./esperer
|
|
 |
|
Twoje serce chyba zjadł Bear Grylls, bo innego wyjaśnienia dla Twojego skurwysyństwa nie widzę. /esperer
|
|
 |
|
-Spełnię Twoje trzy życzenia.-Nie trzeba trzy. wystarczy tylko jedno... On. Reszta będzie już wtedy taka nieważna. /esperer
|
|
 |
|
Pomachałam do mojego odbicia w lustrze uśmiechając się smutno. Co miałam mu powiedzieć? 'No niestety musimy się rozstać, bo trochę sobie już nie radzę z życiem?'. Przeczesałam palcami włosy, moje odbicie zrobił to samo, a potem uderzyłam pięścią w szkło czując krew sącząca się między palcami, a potem wyszeptałam-Zabiłam cię, więc nikt już za mną nie będzie tęsknił.-Potem osunęła się po ścianie, przysuwając do piersi kawałek rozbitego lustra, które kiedyś odbijało szczęśliwą dziewczynę, a dzisiaj po prostu posłużyło za sztylet. /esperer
|
|
 |
|
Pozdrawiam facetów, którzy przepuszczają mnie na pasach tylko po to żeby oglądać mój tyłek, i uśmiechać się zza kierownicy. /esperer
|
|
|
|