 |
|
nasza znajomość nie była długa. romans trwał krótko. namiętność i pasja brały górę nad przyzwoitością. / demonologiaaaa
|
|
 |
|
jestem Blair. zostaniesz moim Chuckiem? / demonologiaaaa
|
|
 |
|
jest taki moment, kiedy strasznie mi cię brak. gubię się w myślach , czynach , nie wiem co robić. lecz wiem, że jesteś przy mnie. nie ciałem lecz duszą. kochałeś mnie jak nikt inny. byłam twoją ukochaną, najmłodszą wnuczką. odszedłeś, zostawiając mi niezapomniane wspomnienia. za to ci dziękuję. /demonologiaaaa
|
|
 |
|
namieszałeś mi w głowie i to nieźle. sama już nie wiem czego chce, co jest moim priorytetem. wiem tylko tyle, że znów chcę wtulić się w twoje ramiona, poczuć smak twoich ust. delektować się dźwiękiem twojego głosu i łykać każde wypowiedziane przez ciebie słowo. zrobiłeś ze mnie maszynę. maszynę, która cię kocha. / demonologiaaaa
|
|
 |
|
A ona z pasją kopnęła dalej piłkę. I kiedy wszyscy pobiegli na drugą stronę boiska przykucnęła palcem rysując na ziemi serce i wypisując w nim jego imię
|
|
 |
|
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
 |
|
To jest własny styl - kumasz to raczej, albo chuj Ci w ryj.
|
|
 |
|
"To niemożliwe." - mówi rozum. "To lekkomyślność" - mówi doświadczenie. "To może zranić." - mówi duma. "Spróbujmy.." - mówi marzenie.
|
|
 |
|
a gdy skończyła jej się kartka, powiedziała: Ciebie nie da się opisać, jesteś wyjątkowy
|
|
 |
|
W Twoich oczach jest coś, co należy do mnie.
|
|
 |
|
Mam wszystko bo mam Ciebie.
|
|
|
|