 |
|
życie? polega na upadaniu i podnoszeniu się. problem tkwi jednak w tym, że w pewnym momencie uderzasz o dno zbyt mocno, cała rozsypując się w drobny pył. jasne, strzepujesz jakieś drobinki ze spodni, i podpierając się na ręku - stajesz na nogi, bo tak trzeba, bo należy ruszyć naprzód. idziesz dalej, lecz z jednym defektem. już bez serca.
|
|
 |
|
znienawidzą mnie. znienawidzą, bo nie odpowiem na ich zaczepki, nie polubię ich statusu związku czy któregoś z postów na tablicy, nie napiszę komentarza pod ich zdjęciem. a ja? uśmiechnę się tylko na myśl o tym, że już nie będą rzucać w moją stronę tego słodkiego 'hej' na ulicy, nie zaczną machać na powitanie, choć właściwie stoję metr przed nimi, a ja nie będę musiała przyznać, że je znam. niezła perspektywa.
|
|
 |
|
- zerwij z Nim, przecież nie jest Ciebie wart. - ciągle powtarzały mi wprost do ucha. kiwałam głową z lekkim uśmiechem, One z radością stwierdzały, że przemówiły mi do rozsądku. wieczorem znów wtulałam się w Jego ramiona i trwałam przy Nim, zupełnie ignorując ich racje - bo to nie One będą wylewać potem łzy w poduszkę, nie Ich klatki piersiowe będą unosić się nierytmicznie i nie Ich serca rozerwą się na pół, kiedy Go zabraknie. wpuszczałam to, co mówiły jednym uchem, wypuszczając drugim, bo podświadomie wierzyłam tylko tym cichym szeptom tego mięśnia, które tak niesamowicie bije, gdy dopuszczam do nozdrzy zapach Jego perfum.
|
|
 |
|
kotek, jedno słowo, jedno 'chodź'. wyciągnij ku mnie ramiona, a potem mocno przygarnij do siebie. poślij uśmiech, a bez próśb - oddam Ci swoje serce, tak o, tak na zawsze.
|
|
 |
|
Gorsze, od słów jest milczenie. Zwłaszcza gdy czekasz, na jego reakcje, na to by dowiedzieć się czy on tęskni, pragnie, kocha, ale on milczy. Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej/zozolandia
|
|
 |
|
Będąc zaledwie metr od Niego czułam ucisk w brzuchu i supeł w gardle, a oczy moje wypełnione były strachem. Dostałam wiele szans by złapać Go za rękę, przymknąć mu oczy i szepnąć do ucha ; ' bądź, nie proszę o wiele ' . Nie wykorzystałam żadnej. Wciąż brakowało mi odwagi. Przecież nic nie zdziałam mając tylko słowa./retrospekcyjna
|
|
 |
|
PIERDOL TO CO BĘDZIE JUTRO . !
|
|
 |
|
możesz zobaczyć to czego inni nie widzą, wystarczy że podniesiesz głowę ponad horyzont../małpa.
|
|
 |
|
wódka to nasz wróg a wroga trzeba w morde lać.
|
|
 |
|
Gdybyś wiedział jak mnie irytujesz- sam byś sobie przypierdolił.
|
|
|
|