 |
na tą chwilę mam tylko gorzkie wyobrażenie tego, jak przebiegną święta. po pierwsze - ani trochę nie będą przypominać tego, co uznaję pod tym pojęciem, bo to nie boże narodzenie i nie można śpiewać kolęd, jeśli wciąż chce się udawać normalnego. po drugie - wielkie plany w postaci dobrego zagospodarowania czasu i ogarnięcia wielu spraw, nie wypalą. w efekcie po trzecie - ze wszystkim idei na te kilka dni spędzony czas ograniczy się do napawania Nim, wykorzystując cholerną przepustkę.
|
|
 |
jakie znaczenie miały akcje, które miał wpisane w akta? wiedziałam jaki jest i że nigdy nie myśli o zasadach. tak, często bolały mnie Jego zachowania. zaciskałam zęby na wieść o każdym bajerowaniu innej, choć na tym się kończyło, na informację o Jego kolejnym zatrzymaniu czy raz widzianym typie, który z połamanym przez Niego nosem leżał w szpitalu. tylko, zaakceptowałam to. któregoś listopadowego wieczoru, kiedy otworzył się przede mną, kiedy w jesiennym deszczu mówił o realiach naszej wspólnej egzystencji, odpowiedziałam: "chcę Ciebie, właśnie takiego. i będę, pamiętaj".
|
|
 |
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzieć siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie. Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć.
|
|
 |
słowa, które ciebie palą w gardle, mnie szarpią za serce. zamknij się. / smacker_
|
|
 |
|
nie będę ukrywał, że o przyszłość się boję, i pytam Ciebie co jest i mówię sobie tylko ty / koty katz
|
|
 |
Dlaczego życie zadaje mi tak cholernie bolesnie dotkliwe ciosy? Dlaczego nie mogę żyć bez strachu, w którym gubie myśli tracąc oddech, dusząc się każdym wydarzeniem z mojego dzieciństwa. Wracają wszystkie koszmary, które stłumiły się w zakamarkach mojej psychiki. Nie radzę sobie kurwa, bo nie jestem już tą silną dziewczyną, która latami się oszukiwała, że życie z biegiem czasu może być naprawde piękne.[bez_schizy]
|
|
 |
Nikt, po prostu nikt nie zastąpi mi Ciebie, nigdy
|
|
 |
bardzo mi zależy , bo dał mi tysiące powodów by tak było. / i.need.you
|
|
 |
Wiesz czemu Bóg nie zna moich pragnień ? zamiast o nie, co dzień modle się o Twoje zdrowie. / Pyskaty
|
|
 |
miałam świadomość , że jestem zła. wiedziałam , że Jej pisze zwykłe 'dobranoc' , a to do mnie rozpisuje się na kilka smsów tak pięknymi słowami. miałam świadomość , że wiem o Nim dużo więcej niż Ona. to ja wiedziałam jakie są Jego najskrytsze marzenia. to ja wiedziałam jaką pore dnia lubi najbardziej. to ja znałam każdy Jego sekret. to ja wiedziałam co lubi najbardziej. wiedziałam nawet to jakich gumek nie lubi używać, i co sprawia , że jest usatysfakcjonowany. wiedziałam o Nim wszystko. i wiedziałam też, że była Ona - a przy okazji to ,że najwyraźniej ma ją gdzieś, co wywnioskowałam po tym jakich słów i gestów używał w stosunku do mnie. lubiłam być tą drugą, a w Jej oczach - najgorszą suką na świecie. / veriolla
|
|
 |
tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego , że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał. / veriolla
|
|
|
|