 |
|
chyba jednak warto pogodzić się z faktem,że nie dasz mi o sobie zapomnieć.
|
|
|
|
teraz wiem, że znam Cię z mych marzeń.
|
|
|
|
widziałam wczoraj miłość - wypieprzyła się na chodniku.
|
|
|
|
a rano? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz do rzęs.
|
|
|
|
wsłuchałam się w głos rozsądku.. straszne pierdoły opowiada -.- :D
|
|
|
|
wbrew wszystkiemu, sobie wbrew szukam wczorajszego dnia.
|
|
|
|
ja upuściłam szczęście, ale to Ty się o nie potkniesz.
|
|
|
|
i znów zmieniasz status na "niewidoczny" gdy mnie zauważasz. daj spokój, już zrozumiałam.
|
|
|
|
mam dziwny nawyk komplikowania sobie życia.. -.-
|
|
|
|
i obiecaj mi: kawę co rano, kwiaty w wazonie, i parasol w deszczu. obiecujesz?
|
|
|
|
zagubiona w świecie, gdzie sama stwarzam sobie problemy.
|
|
|
|
wypijmy za to udawane szczęście.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
