głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika justa29

Każdy najdrobniejszy szczegół  moment ma wpływ na naszą przyszłość. Każdy dzień ma wpływ na nasze życie. Wszystko może się zmienić pod wpływem jednej sekundy  pod wpływem jednego wydarzenia. Czasem jeden ruch  jedno słowo może sprawić  że całe nasze życie będzie wyglądać zupełnie inaczej. Każdy z nas chciałby wrócić do pewnego  być może przełomowego momentu w swoim życiu i coś w nim zmienić. Ale nie zauważamy tego  że zmieniając go nasze życie nie zmieni się tylko o tą jedną kwestię. Zmieni się wszystko. Nie moglibyśmy zachować reszty z teraźniejszości  gdybyśmy zmienili przeszłość. Przyszłość nigdy nie będzie doskonała. Zawsze będzie coś kosztem czegoś  nie można mieć wszystkiego. Żadna wersja  nawet ta zmieniona nie byłaby do końca taka jak byśmy chcieli.

allfalldown dodano: 15 lipca 2013

Każdy najdrobniejszy szczegół, moment ma wpływ na naszą przyszłość. Każdy dzień ma wpływ na nasze życie. Wszystko może się zmienić pod wpływem jednej sekundy, pod wpływem jednego wydarzenia. Czasem jeden ruch, jedno słowo może sprawić, że całe nasze życie będzie wyglądać zupełnie inaczej. Każdy z nas chciałby wrócić do pewnego, być może przełomowego momentu w swoim życiu i coś w nim zmienić. Ale nie zauważamy tego, że zmieniając go nasze życie nie zmieni się tylko o tą jedną kwestię. Zmieni się wszystko. Nie moglibyśmy zachować reszty z teraźniejszości, gdybyśmy zmienili przeszłość. Przyszłość nigdy nie będzie doskonała. Zawsze będzie coś kosztem czegoś, nie można mieć wszystkiego. Żadna wersja, nawet ta zmieniona nie byłaby do końca taka jak byśmy chcieli.

zamiast zamartwiać się przeszłością powinnam zacząć pracować na nowe wspomnienia.

allfalldown dodano: 11 lipca 2013

zamiast zamartwiać się przeszłością powinnam zacząć pracować na nowe wspomnienia.

Były dni kiedy nie miałam sił wstać z łóżka  kiedy nie potrafiłam odezwać się do kogokolwiek. Były chwile kiedy miałam wyłączony telefon  aby odciąć się od świata  kiedy słuchałam cały dzień naszej piosenki przywołując wszystkie najpiękniejsze wspomnienia. Zdarzały się chwile kiedy z tęsknoty wariowałam. Były noce  które całe przepłakałam. Był ogromny ból i żal. Przeszłam przez ten najgorszy i najtrudniejszy etap  kiedy nie było we mnie życia. Teraz powoli wszystko się zmienia  bo z pozoru żyję normalnie. Ludzie myślą  że się wyleczyłam  ale tak naprawdę w środku jeszcze czasem pęka serce.    napisana

napisana dodano: 11 lipca 2013

Były dni kiedy nie miałam sił wstać z łóżka, kiedy nie potrafiłam odezwać się do kogokolwiek. Były chwile kiedy miałam wyłączony telefon, aby odciąć się od świata, kiedy słuchałam cały dzień naszej piosenki przywołując wszystkie najpiękniejsze wspomnienia. Zdarzały się chwile kiedy z tęsknoty wariowałam. Były noce, które całe przepłakałam. Był ogromny ból i żal. Przeszłam przez ten najgorszy i najtrudniejszy etap, kiedy nie było we mnie życia. Teraz powoli wszystko się zmienia, bo z pozoru żyję normalnie. Ludzie myślą, że się wyleczyłam, ale tak naprawdę w środku jeszcze czasem pęka serce. / napisana

Jeżeli kiedykolwiek przypomni Ci się moja wielka miłość i zapragniesz mieć mnie znów tylko dla siebie  to najpierw dokładnie zastanów się czy będziesz w stanie wykorzystać drugą szansę. Przemyśl czy dasz radę żyć tylko dla mnie  czy nie nadejdzie moment kiedy znów będziesz musiał odejść. Przeanalizuj każdą możliwą sytuację i kiedy będziesz miał pewność  że pragniesz być właśnie ze mną już na zawsze  to przyjdź do mnie i spróbuj kolejny raz zawalczyć o moje serce. Ja nie gwarantuję Ci wygranej  bo cierpienie zbyt wiele we mnie zmieniło  ale podobno o miłość warto walczyć do samego końca.    napisana

napisana dodano: 11 lipca 2013

Jeżeli kiedykolwiek przypomni Ci się moja wielka miłość i zapragniesz mieć mnie znów tylko dla siebie, to najpierw dokładnie zastanów się czy będziesz w stanie wykorzystać drugą szansę. Przemyśl czy dasz radę żyć tylko dla mnie, czy nie nadejdzie moment kiedy znów będziesz musiał odejść. Przeanalizuj każdą możliwą sytuację i kiedy będziesz miał pewność, że pragniesz być właśnie ze mną już na zawsze, to przyjdź do mnie i spróbuj kolejny raz zawalczyć o moje serce. Ja nie gwarantuję Ci wygranej, bo cierpienie zbyt wiele we mnie zmieniło, ale podobno o miłość warto walczyć do samego końca. / napisana

To  że przestałam za Tobą płakać nie oznacza  że przestałam Cię kochać. To  że nie myślę o Tobie całymi dniami nie oznacza  że przestałam Cię kochać. To  że spotykam się z innym facetem nie oznacza  że przestałam Cię kochać. To  że ktoś inny dotyka mojego ciała i ktoś inny całuje moje stęsknione wargi nie oznacza  że przestałam Cię kochać. To  że kieruję swój uśmiech do innego faceta  nie oznacza  że przestałam Cię kochać. Ja mam tą miłość w sobie tylko po prostu chowam ją gdzieś w głębi serca  aby nie żyć tym co było i co już nie wróci.    napisana

napisana dodano: 11 lipca 2013

To, że przestałam za Tobą płakać nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że nie myślę o Tobie całymi dniami nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że spotykam się z innym facetem nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że ktoś inny dotyka mojego ciała i ktoś inny całuje moje stęsknione wargi nie oznacza, że przestałam Cię kochać. To, że kieruję swój uśmiech do innego faceta, nie oznacza, że przestałam Cię kochać. Ja mam tą miłość w sobie tylko po prostu chowam ją gdzieś w głębi serca, aby nie żyć tym co było i co już nie wróci. / napisana

CZ.1. Nie wiem dlaczego to robię  to chyba mój egoizm i chęć bycia kimś zupełnie innym niż dotychczas. Znalazłam kogoś kto na chwilę pozwala mi zapomnieć o Tobie. On tak pięknie mówi o mnie i o nas  a ja się boję  po prostu się boję  że kiedyś go zranię  ale mimo wszystko brnę w to coraz dalej. Dotychczas nie było mowy o nowym facecie w moim życiu  a teraz wszystko toczy się tak szybko. On chce o mnie dbać i odmienić mój świat  a ja nie jestem gotowa. W końcu zapytał  co dalej z nami a ja spuściłam głowę w milczeniu. Nie potrafię się zaangażować  nie potrafię kochać  nie czuję tego wszystkiego  co powinnam  bo całe to piękno ulotniło się ze mnie wraz z Twoim odejściem. Mam w sobie ogromną dziurę  ale przy nim udaję  że już dawno udało mi się ją zapchać. Gdy go poznałam myślałam tylko o swoistym układzie  aby sprawiać sobie przyjemność i umilać czas. Nie chciałam niczego więcej  bo stałam się taka zimna  bez uczuć.

napisana dodano: 10 lipca 2013

CZ.1. Nie wiem dlaczego to robię, to chyba mój egoizm i chęć bycia kimś zupełnie innym niż dotychczas. Znalazłam kogoś kto na chwilę pozwala mi zapomnieć o Tobie. On tak pięknie mówi o mnie i o nas, a ja się boję, po prostu się boję, że kiedyś go zranię, ale mimo wszystko brnę w to coraz dalej. Dotychczas nie było mowy o nowym facecie w moim życiu, a teraz wszystko toczy się tak szybko. On chce o mnie dbać i odmienić mój świat, a ja nie jestem gotowa. W końcu zapytał, co dalej z nami a ja spuściłam głowę w milczeniu. Nie potrafię się zaangażować, nie potrafię kochać, nie czuję tego wszystkiego, co powinnam, bo całe to piękno ulotniło się ze mnie wraz z Twoim odejściem. Mam w sobie ogromną dziurę, ale przy nim udaję, że już dawno udało mi się ją zapchać. Gdy go poznałam myślałam tylko o swoistym układzie, aby sprawiać sobie przyjemność i umilać czas. Nie chciałam niczego więcej, bo stałam się taka zimna, bez uczuć.

CZ.2. Ale on tego chyba nie widzi i pcha się coraz bardziej z uczuciami  a ja nie potrafię  a może nawet i nie chcę z niego zrezygnować  bo to dzięki niemu przestałam każdą noc witać łzami  to dzięki niemu powoli zaczęłam uśmiechać się szczerze. Ja wiem  że to kurewskie budować swoje szczęście na czyimś ewentualnym późniejszym nieszczęściu  bo nie mogę mu zagwarantować  że kiedykolwiek go pokocham. Możesz mnie nazwać suką bez uczuć  ale przecież Ty potraktowałeś mnie tak samo  to Ty mnie tego nauczyłeś. Czasem gdy patrzę w lustro zastanawiam się dlaczego postanowiłam popełniać Twoje błędy i dlaczego wciągam w to wszystko trzecią osobę  ale nasza 'chora miłość' sprawiła  że już dawno nie ma we mnie tej delikatności i moralności  co kiedyś.    napisana

napisana dodano: 10 lipca 2013

CZ.2. Ale on tego chyba nie widzi i pcha się coraz bardziej z uczuciami, a ja nie potrafię, a może nawet i nie chcę z niego zrezygnować, bo to dzięki niemu przestałam każdą noc witać łzami, to dzięki niemu powoli zaczęłam uśmiechać się szczerze. Ja wiem, że to kurewskie budować swoje szczęście na czyimś ewentualnym późniejszym nieszczęściu, bo nie mogę mu zagwarantować, że kiedykolwiek go pokocham. Możesz mnie nazwać suką bez uczuć, ale przecież Ty potraktowałeś mnie tak samo, to Ty mnie tego nauczyłeś. Czasem gdy patrzę w lustro zastanawiam się dlaczego postanowiłam popełniać Twoje błędy i dlaczego wciągam w to wszystko trzecią osobę, ale nasza 'chora miłość' sprawiła, że już dawno nie ma we mnie tej delikatności i moralności, co kiedyś. / napisana

A teraz tylko możemy się ze sobą bawić. Zmienimy trochę zasady tej gry. Tym razem ja będę wygrywać.

crazydream dodano: 10 lipca 2013

A teraz tylko możemy się ze sobą bawić. Zmienimy trochę zasady tej gry. Tym razem ja będę wygrywać.

Zastanawiam się kto ma więcej odwagi   człowiek  który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć  czy ten  który postanawia dalej jakoś żyć.    napisana

napisana dodano: 8 lipca 2013

Zastanawiam się kto ma więcej odwagi - człowiek, który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć, czy ten, który postanawia dalej jakoś żyć. / napisana

Proszę  wróć. Zobacz  ja tu ledwo żyję  umieram z tęsknoty. Nigdy tego dla mnie nie chciałeś  powtarzałeś  że chcesz mojego szczęścia. A teraz je zabierasz. Popatrz na mnie  widzisz te sine  niewyspane oczy? Wynik długich przepłakanych nocy. Nie mogę spać  myślę o nas  dlaczego z siebie zrezygnowaliśmy  dlaczego nie walczyliśmy. Widzisz mój uśmiech? Myślisz  że jest szczery? To się mylisz  to tylko maska. Tak ciężko jest być szczęśliwym bez Ciebie. Widzisz te drżące dłonie? Wcale nie są oznaką przemęczenia po kolejnym treningu  to oznaka  że brakuje mojemu organizmowi tabletek bez których już nie potrafię normalne funkcjonować. Zniszczyłeś mnie  odchodząc zabrałeś szczęście  wziąłeś ze sobą część mojego serca  które teraz zamieniło się w głaz. Ono umiało kochać tylko Ciebie  i wiesz  nadal ma nadzieję  że wrócisz  chociaż to głupie.

napisana dodano: 6 lipca 2013

Proszę, wróć. Zobacz, ja tu ledwo żyję, umieram z tęsknoty. Nigdy tego dla mnie nie chciałeś, powtarzałeś, że chcesz mojego szczęścia. A teraz je zabierasz. Popatrz na mnie, widzisz te sine, niewyspane oczy? Wynik długich przepłakanych nocy. Nie mogę spać, myślę o nas, dlaczego z siebie zrezygnowaliśmy, dlaczego nie walczyliśmy. Widzisz mój uśmiech? Myślisz, że jest szczery? To się mylisz, to tylko maska. Tak ciężko jest być szczęśliwym bez Ciebie. Widzisz te drżące dłonie? Wcale nie są oznaką przemęczenia po kolejnym treningu, to oznaka, że brakuje mojemu organizmowi tabletek bez których już nie potrafię normalne funkcjonować. Zniszczyłeś mnie, odchodząc zabrałeś szczęście, wziąłeś ze sobą część mojego serca, które teraz zamieniło się w głaz. Ono umiało kochać tylko Ciebie, i wiesz, nadal ma nadzieję, że wrócisz, chociaż to głupie.
Autor cytatu: nutlla

Obiecaliśmy sobie  że w te wakacje wyjedziemy gdzieś tylko my we dwoje. Ja tak bardzo chciałabym dotrzymać mojej części obietnicy  tylko jak to zrobić kiedy Ciebie już nie ma?    napisana

napisana dodano: 6 lipca 2013

Obiecaliśmy sobie, że w te wakacje wyjedziemy gdzieś tylko my we dwoje. Ja tak bardzo chciałabym dotrzymać mojej części obietnicy, tylko jak to zrobić kiedy Ciebie już nie ma? / napisana

Czy kochałam go mocno? Kochałam go dużo bardziej niż 'mocno'. Kochałam go nad życie. Byłam w stanie poświęcić dla niego wszystko  wejść za nim w ogień czy pójść z nim do piekła. Dla chwili szczęścia spędzonej z nim  mogłam nawet przejść pieszo te czterdzieści kilometrów. Liczyło się tylko to  że był obok mnie  taki doskonały i idealny. Przy nim nie było rzeczy niemożliwych  nie znałam słów 'nie dam rady'. Teraz dalej mocno go kocham i ciągle poświeciłabym wiele tylko dla niego  więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to wszystko tak po prostu odrzucił.    napisana

napisana dodano: 6 lipca 2013

Czy kochałam go mocno? Kochałam go dużo bardziej niż 'mocno'. Kochałam go nad życie. Byłam w stanie poświęcić dla niego wszystko, wejść za nim w ogień czy pójść z nim do piekła. Dla chwili szczęścia spędzonej z nim, mogłam nawet przejść pieszo te czterdzieści kilometrów. Liczyło się tylko to, że był obok mnie, taki doskonały i idealny. Przy nim nie było rzeczy niemożliwych, nie znałam słów 'nie dam rady'. Teraz dalej mocno go kocham i ciągle poświeciłabym wiele tylko dla niego, więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to wszystko tak po prostu odrzucił. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć