 |
|
z kredek juz wyroslam, weszlam na wyzszy level, teraz mam swoj swiat i swoje pisaki...
|
|
|
|
czasem trudniej niz Ci sie wydaje jest mi wypowiedziec te dwa slowa, te 9 liter...
|
|
|
|
jak to jest ciagle myslec o jednej osobie, starac sie spedzic z nia kazda wolna chilwe, sprawdzac co chwile wiadomosci, myslami byc ze soba 24 h????? zajebiscie, to tak jakby byc zakochanym;)
|
|
|
|
przechodzac z Toba przez te Twoje chore wixy ciazy sama zaczelam sobie wkrecac, ze za pare miesiecy zostane mama... wiem, ze pewnie dalabym sobie swietnie rade jako mam, lecz nie chce tego! tak jak jeszcze pare dni temu o tym marzylam, znow przyszly czasy, gdy mysle swiadomie i swiadomie mowie ze nie wyobrazam sobie macierzynstwa, ze nie dalabym rady! psychicznie
|
|
|
|
nigdy nie bedziesz do konca szczesliwy, gdy Twoi najbliżsi beda smutni...
|
|
|
|
gdy slysze imie Anna reaguje tak samo jak Ty gdy slyszysz imie Marta...
|
|
|
|
sex, drugs and rock&roll !
|
|
|
|
patrzac na nia nie umiem zrozumiec jak mogles byc z taka hmm osoba...
|
|
|
|
nic mi nie zrobila, to w sumie ja jej zabralam jej swiat ktory nie wychodzil poza obszar Twojego imienia, lecz z mila checia bym ja zabila, jest dla mnie szmata, nie mam dla niej szacunku, jej wyglad mowi sam za siebie.. nie wiem skad ta moja nienawisc do niej, moze dlatego, ze przez 3 lata trzymala moje szczescie sprzed 7 lat... moze...
|
|
|
|
najgorszym ciosem teraz byloby twoje odejscie i powrot do niej!
|
|
|
|
czasem jeszcze zasmieca mi glowe swoja persona, lecz zdarza sie to juz bardzo rzadko...
|
|
|
|
na jej pytanie czy on jeszcze sie odzywa, stanelam jak wryta i ze zdziwieniem w glosie powiedzialam , nie... no wlasnie, nie odzywa sie, zrozumial, w koncu...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
