 |
Pozostaje mi otworzyć następną butelkę i życzyć sobie wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń i żebym kurwa w końcu przestała rozpierdalać ludziom życia.
|
|
 |
Dopiero dziś mam 18, ale przecież, o mój Boże, przecież czuję się tak jakby młodość minęła dawno temu.
|
|
 |
i gdyby nie to wszystko to byłoby dobrze wiesz
a tak poza tym, to wcale nie jest ok
nie jest ok, cześć
|
|
 |
nie wystarczy słowo, by coś wiedzieć tu na pewno
i nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz
i nie byłbym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać
i, że umiem
i, że potrafię, że się nie wkurwię
|
|
 |
est tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć
i może trochę pusto i znowu jest to rano
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają
|
|
 |
i wezmę oddech, przetnę aortę Tobie, bo wolę żebyś nie istniała, niż żyła obok mnie.
|
|
 |
nie mam tyle wódki, żeby to zrozumieć.
|
|
 |
Kolejna osoba bezczelnie macha mi na pożegnanie i najzwyczajniej w świecie spierdala sobie z mojego życia. Dziękuje, do widzenia, dobranoc./ niecałkiemludzka
|
|
 |
to co było między nami bylo skomplikowane bardziej niz origami
|
|
 |
nie mów mi co jest słuszne,wystarczająco długo myślę o tym zanim usnę.
|
|
 |
Przestałam być sobą i nienawidzę tego, przestało mi zależeć, ale nie przejmuję się tym, idę, po prostu idę, przed siebie, sama, jak zwykle.
|
|
 |
Szczera jestem, uprzejma bywam.
|
|
|
|