 |
Mam powiedzieć za co ją cenie? Szczerze? Nie wiedziałabym od czego zacząć. Mogę na niej polegać, choć nie kumplujemy się od 10 lat, bo nasza bliższa znajomość ma krótszą datę to jest wsparciem. Jest dla mnie autorytetem, jeśli chodzi o walkę z chorobami. Jeśli chodzi o jej twarz to graniczy z ideałem, ale spojrzeć na jej figurę - nigdy jej nie doceniała, ale ja byłam jej wielbicielką od zawsze. Jej serce? samo nie wie co chce, raz ma wielki zapał do związku i w chuj mu zależy,a raz ma fazę i nie czuje nic, żałosne. Ale to cała W. Piękny brylant, zamknięty w małym ciałku. / czytammiedzywersami
|
|
 |
I może jest naiwną idiotką, bo kocha go bezgranicznie, ale jest też moją przyjaciółką. Pokazuje mi, że oni przetrwają wszystko, że są niezwyciężeni. Napędza mnie do zmiany swojego zimnego serca. Dzięki niej zaczynam wierzyć, że istnieje takie silne uczucie, które wytrzyma próbę czasu i pozwoli zaakceptować wady drugiego człowieka, tak to piękne uczucie. Może czasem bywam bezuczuciową suką, ale co jak co, tej dwójce życzę szczęścia./czytammiedzywersami
|
|
 |
Mówiłam bez sensu i to tak szybko, że nie dało się mnie zrozumieć, to wszystko przez stres. Staliśmy na przeciwko siebie, mimo, że jestem od niego niższa o dwie głowy, to moja buzia była skierowana ku dołowi. Nie widziałam jego niebieskich oczu i gładkich rys twarzy, ale wyczułam, że na jego twarzy zawitał uśmiech; chyba miał niezły ubaw słuchając mojego monologu. W momencie, gdy mieszałam temat pogody z tematami kartkówek, poczułam jak on się do mnie zbliżył. Odruchowo podniosłam głowę, a jego usta gwałtownie połączyły się z moimi, tym samym kończąc moją paplaninę. Miałam jeszcze tyle do powiedzenia, ale fala radości uderzyła w moje serce jak tsunami i odleciałam. Miałam wrażenie, że jeżeli natychmiast nie przestaniemy, zostanie po mnie tylko kałuża. Dłonie zaczęły topnieć, więc zamiast palców miałam bryły lodu. Objął mnie w talii i delikatnie odsunął od siebie. Ten to ma tupet.
|
|
 |
uczucia nie mają daty ważności.
|
|
 |
przyzwyczaiłam się już do niego, do częstych sprzeczek, uśmiechów i dziwnych spojrzeń.
|
|
 |
staram się, niech to wystarczy
|
|
 |
Nawet nie wiesz kiedy niszczysz ją słowem. Nie wiesz kiedy pod jej niewinnymi pytaniami kryję się odpowiedź, która znaczy dla niej wszystko.
|
|
 |
Czym jest życie? Jest czymś znacznie więcej niż oddechem w nozdrzach, krwią tętniącą w żyłach, reakcją na fizyczne bodźce. Owszem, wszystko to są rzeczy istotne dla ludzkiego życia, lecz same z siebie nie konstytuują tego życia w całej jego pełni. Człowiek może posiadać to wszystko, a wciąż być idiotą. Ktoś, kto tylko oddycha, je, śpi i pracuje bez świadomości, bez celu i bez własnych poglądów nie jest prawdziwym człowiekiem. Życie, tylko w tym czysto fizycznym sensie, jest tylko nieobecnością śmierci. Tacy ludzie nie żyją, lecz wegetują.
|
|
 |
zależy mi, ale nie będę czekać wiecznie.
|
|
 |
Chciałabym, żeby ktoś w środku nocy, po pijaku napisał mi smsa, że mnie kocha.
|
|
 |
na ogół dobra z niej dziewczyna, tylko dość często w tym wszystkim się gubiła
|
|
 |
Jestem żywym argumentem tego, że człowiek nie uczy się na błędach.
|
|
|
|