 |
Twoja obojętność doprowadziła mnie do takiego stanu, że palę, piję. Popadam ze skrajności w skrajność. A to wszystko tylko po to aby zapomnieć chociaż na moment o tych złych rzeczach żeby zapomnieć o Tobie. Teraz sam popatrz jak wygląda moje życie właśnie przez Ciebie...
|
|
 |
Nie możesz powiedzieć, że jest za wcześnie. Minęło za dużo czasu. Kiedyś będzie lepiej. Wierzy w to. Ona pragnie być znów szczęśliwa. To tak mało a zarazem tak wiele...
|
|
 |
Niczego bardziej nie pragnęła, jak powrotu tego co było. Chciała walczyć uparcie mimo, że była zbyt słaba. Każda cena, byle wróciło coś co było piękne, coś dzięki czemu mogłaby normalnie żyć by wróciło to co dawało jej życiu sens.
|
|
 |
“Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć.”
|
|
 |
*Kłócimy się o największe krzywdy a rozstajemy się po najmniejszej błachostce.*
|
|
 |
Nikt nie umiera dziewicą bo w końcu życie pieprzy nas wszystkich...
|
|
 |
Czy kochałaś kiedyś kogoś tak bardzo, że ledwo mogłaś oddychać? Czy kiedy byłaś z Nim, kiedy spotykaliście się nie wiedziałaś, co tak naprawdę ciągnie Cię do Niego?
|
|
 |
“Człowiek wspominając tęskni. A jeśli tęskni to znaczy, że kocha. A jeśli kocha, to tęsknota jest jak wbijanie w serce tępego noża...”
|
|
 |
“- Kim jest prawdziwy facet? Mężczyzną, który ma wielkie bary, zarost, pierwszy raz już za sobą? -Nie... Prawdziwy facet to ten, który zawsze otuli Cię ciepłym słowem, którego Ty potrzebujesz w danej chwili. Jest Twoim przyjacielem i osobą, która zapewni Ci bezpieczeństwo w każdym dniu Twego życia. Prawdziwy facet to ten, któremu powiesz, że wyjeżdżasz, a on nie będzie Cię zatrzymywać, tylko pojedzie za Tobą. To ten, który na zawsze będzie Cię kochać.”
|
|
 |
“Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.”
|
|
 |
“...bo nie warto ronić łez, które wcale nie chcą leczyć Cię.”
|
|
 |
“Minęło tyle czasu. Tyle miesięcy, dni, godzin bez Ciebie. Tak bardzo żal mi tego co uciekło w niepamięć. Zamknięta w czterech ścianach tylko z własnymi myślami, toczę zaciętą walkę pomiędzy przeszłością, a obecną chwilą. Wspomnienia chciałyby odwiedzać mnie codziennie, jednak nie są one tutaj mile widziane. Choć moje serce tak zachłannie szuka Twojej twarzy, uciekam jak najdalej. To jak droga donikąd. Biegnę przed siebie nie zważając, gdzie znajduje się koniec. Nie ma Cię. Po prostu zniknąłeś z mego życia jak płatek śniegu w słoneczny poranek. Już nie wrócisz, nie pojawisz się obok mnie. Mimo to czekam...”
|
|
|
|