głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika julie.x3

Stwórzmy Naszą własną historię daleko od domu.Ubierz mnie w zwiewną błękitną sukienkę.Założ buty z niewielkim obcasem bym mogła choć trochę stać się wyższa.Założ mi je jak książę zakładał pantofelek kopciuszkowi.Zepnij moje włosy tak by fryzura trzymała się do końca.Ubezpiecz ją.Nasz związek też ubezpiecz możesz w PZU.Bądźmy jak tama która żadna woda nie zniszczy.Bądźmy jak most który żaden ciężar nie złamie.Bądźmy jak gwiazda która nigdy nie zgaśnie.Bądźmy jak Słońce które każdego poranka będzie Nas budzić.Bądźmy jak księżyc który każdego wieczoru będzie otulał Nas do snu.Bądźmy jednością którą nikt nigdy już nie rozdzieli.Niech lunie deszcz.Ty złap mnie za rękę.Prowadź w tańcu.Niech to będzie Nasz walc.Niech on Nas całkowicie pochłonie.Włożmy w to Nasze serce.Pokażmy kim dla siebie jesteśmy.Niech świat gna dalej a Nasz się zatrzyma.Niech każda jedna sekunda trwa tyle co jedna minuta. Albo niech wszystko jebnie.Niech pęknie.A Ty mnie otul i bądźmy w tym syfie szczęśliwi.

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Stwórzmy Naszą własną historię daleko od domu.Ubierz mnie w zwiewną,błękitną sukienkę.Założ buty z niewielkim obcasem,bym mogła choć trochę stać się wyższa.Założ mi je,jak książę zakładał pantofelek kopciuszkowi.Zepnij moje włosy tak,by fryzura trzymała się do końca.Ubezpiecz ją.Nasz związek też ubezpiecz,możesz w PZU.Bądźmy jak tama,która żadna woda nie zniszczy.Bądźmy jak most,który żaden ciężar nie złamie.Bądźmy jak gwiazda,która nigdy nie zgaśnie.Bądźmy jak Słońce,które każdego poranka będzie Nas budzić.Bądźmy jak księżyc,który każdego wieczoru będzie otulał Nas do snu.Bądźmy jednością,którą nikt nigdy już nie rozdzieli.Niech lunie deszcz.Ty złap mnie za rękę.Prowadź w tańcu.Niech to będzie Nasz walc.Niech on Nas całkowicie pochłonie.Włożmy w to Nasze serce.Pokażmy,kim dla siebie jesteśmy.Niech świat gna dalej,a Nasz się zatrzyma.Niech każda jedna sekunda trwa tyle,co jedna minuta. Albo niech wszystko jebnie.Niech pęknie.A Ty mnie otul i bądźmy w tym syfie szczęśliwi.

Wielkim krokami zbliża się noc. Idealna pora by się nad sobą poużalać tak samo jak wczoraj  przedwczoraj  przed przedwczoraj i tak samo  jak każdego dnia po jego odejściu  nie sądzisz? A wspomnienia niech Cię dobijają. Niech z każdą falą wbijają w Ciebie gwóźdź  który będzie zostawiał taką samą bliznę  jak on na Twoim sercu. Niech taśma klejąca puści  a Twoje serce się rozpadnie. Niech rozum się podda i przestanie walczyć. Przegrałaś tą walkę już dawno  złotko. Opuścił Cię. Jesteś dla niego nikim. Nie ma Cię. Zamkniesz się  jak co noc  w swoim pokoju i rozpłaczesz się  prawda? Pozwolisz  by po Twoich policzkach spływała Niagara łez. Pozwolisz umoczyć sobie bluzeczkę. Pozwolisz  by szczęście porwało kartkę z Twoim adresem  by nigdy więcej do Ciebie nie zagościło. A Twoje życie? Nie będziesz już chciała tego daru. Nie będziesz. Będziesz chciała  by prysło  jak bańka mydlana. Będziesz chciała  by zniknęło  jak każdy film z ekranów kinowych. Będziesz chciała końca a on nadejdzie.

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Wielkim krokami zbliża się noc. Idealna pora by się nad sobą poużalać tak samo jak wczoraj, przedwczoraj, przed przedwczoraj i tak samo, jak każdego dnia po jego odejściu, nie sądzisz? A wspomnienia niech Cię dobijają. Niech z każdą falą wbijają w Ciebie gwóźdź, który będzie zostawiał taką samą bliznę, jak on na Twoim sercu. Niech taśma klejąca puści, a Twoje serce się rozpadnie. Niech rozum się podda i przestanie walczyć. Przegrałaś tą walkę już dawno, złotko. Opuścił Cię. Jesteś dla niego nikim. Nie ma Cię. Zamkniesz się, jak co noc, w swoim pokoju i rozpłaczesz się, prawda? Pozwolisz, by po Twoich policzkach spływała Niagara łez. Pozwolisz umoczyć sobie bluzeczkę. Pozwolisz, by szczęście porwało kartkę z Twoim adresem, by nigdy więcej do Ciebie nie zagościło. A Twoje życie? Nie będziesz już chciała tego daru. Nie będziesz. Będziesz chciała, by prysło, jak bańka mydlana. Będziesz chciała, by zniknęło, jak każdy film z ekranów kinowych. Będziesz chciała końca,a on nadejdzie./

Każda droga w pewnym momencie się rozwidla. Wybieramy różne drogi  myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz  jak ktoś coraz bardziej się oddala  to nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni  w końcu się spotkamy.

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Każda droga w pewnym momencie się rozwidla. Wybieramy różne drogi, myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz, jak ktoś coraz bardziej się oddala, to nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni, w końcu się spotkamy.

Cholernie chciałabym  żebyś był. Tu  teraz  ze mną. Chciałabym  żebyś otoczył mnie swoimi ramionami i składał pocałunki na mojej szyi. Chciałabym  żebyś szeptał mi  jak bardzo mnie kochasz. Chciałabym  żebyś chodził ze mną za rączkę po całej Warszawie  a wszyscy patrzyli z niedowierzaniem  że istnieje jeszcze prawdziwa miłość. Chciałabym  żebyśmy wrzucali się nawzajem do fontanny i chlapali na wszystkie strony wodą. Chciałabym  żebyś nosił mnie na barana  gdy moje nogi odmówią posłuszeństwa. Chciałabym  żebyś każdego wieczoru szeptał mi  dobranoc   bo bez tego trudno mi zasnąć. Chciałabym  żebyś to Ty kiedyś wniósł mnie ubraną w białą suknię na salę weselną. Chciałabym  żebyś to Ty kiedyś trzymał rękę na moi brzuchu i uśmiechał się  bo Nasze dziecko dało o sobie znak. Chciałabym  żebyś był moim mężem  przyjacielem i całym światem. Chciałabym się z Tobą zestarzeć. Chciałabym umrzeć dzień po Tobie. Chciałabym po drugiej stronie nadal dzielić szczęście z Tobą. Chciałabym

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Cholernie chciałabym, żebyś był. Tu, teraz, ze mną. Chciałabym, żebyś otoczył mnie swoimi ramionami i składał pocałunki na mojej szyi. Chciałabym, żebyś szeptał mi, jak bardzo mnie kochasz. Chciałabym, żebyś chodził ze mną za rączkę po całej Warszawie, a wszyscy patrzyli z niedowierzaniem, że istnieje jeszcze prawdziwa miłość. Chciałabym, żebyśmy wrzucali się nawzajem do fontanny i chlapali na wszystkie strony wodą. Chciałabym, żebyś nosił mnie na barana, gdy moje nogi odmówią posłuszeństwa. Chciałabym, żebyś każdego wieczoru szeptał mi "dobranoc", bo bez tego trudno mi zasnąć. Chciałabym, żebyś to Ty kiedyś wniósł mnie ubraną w białą suknię na salę weselną. Chciałabym, żebyś to Ty kiedyś trzymał rękę na moi brzuchu i uśmiechał się, bo Nasze dziecko dało o sobie znak. Chciałabym, żebyś był moim mężem, przyjacielem i całym światem. Chciałabym się z Tobą zestarzeć. Chciałabym umrzeć dzień po Tobie. Chciałabym po drugiej stronie nadal dzielić szczęście z Tobą. Chciałabym

Przepraszam  że znowu płaczę. Nie obwiniaj się. Ja po prostu zbyt długo byłam silna. Tłumiłam w sobie wszelkie emocje i udawałam  że nic mnie nie może ruszyć. Myślałam  że tak będzie lepiej  lecz nie było. Wiesz  jak to jest udawać skałę  gdy kolejny Twój związek kończy się niepowodzeniem? Wiesz  jak to jest nie stworzyć ani jednej łzy  gdy chłopak w twarz wykrzykuje Ci Twoje wady  po czym wymienia Cię na lepszy model? Wiesz  jak to jest udawać  że się nie słyszy  gdy rodzice znowu nie są dumni z Twoich decyzji? Wiesz  jak to jest kochać kogoś nad życie? Ja wiem. Mogę Ci wszystko szczegółowo objaśnić  ale jaki to ma sens? Nie przejmiesz tego  co we mnie siedzi. Czasem po prostu lubię popłakać. Czasem po prostu lubię zmoczyć swój policzek i podkoszulek łzami. Czasem po prostu lubię wylać z siebie wszystko. Czasem po prostu lubię udać małą dziewczynkę  której właśnie pękł balonik. Po prostu taka jestem. Do ideału mi wciąż daleko. Najważniejsze by mieć Ciebie blisko. Kocham Cię

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Przepraszam, że znowu płaczę. Nie obwiniaj się. Ja po prostu zbyt długo byłam silna. Tłumiłam w sobie wszelkie emocje i udawałam, że nic mnie nie może ruszyć. Myślałam, że tak będzie lepiej, lecz nie było. Wiesz, jak to jest udawać skałę, gdy kolejny Twój związek kończy się niepowodzeniem? Wiesz, jak to jest nie stworzyć ani jednej łzy, gdy chłopak w twarz wykrzykuje Ci Twoje wady, po czym wymienia Cię na lepszy model? Wiesz, jak to jest udawać, że się nie słyszy, gdy rodzice znowu nie są dumni z Twoich decyzji? Wiesz, jak to jest kochać kogoś nad życie? Ja wiem. Mogę Ci wszystko szczegółowo objaśnić, ale jaki to ma sens? Nie przejmiesz tego, co we mnie siedzi. Czasem po prostu lubię popłakać. Czasem po prostu lubię zmoczyć swój policzek i podkoszulek łzami. Czasem po prostu lubię wylać z siebie wszystko. Czasem po prostu lubię udać małą dziewczynkę, której właśnie pękł balonik. Po prostu taka jestem. Do ideału mi wciąż daleko. Najważniejsze by mieć Ciebie blisko. Kocham Cię

tak bardzo mnie zmienił  na lepsze chyba..

juuuj dodano: 18 grudnia 2016

tak bardzo mnie zmienił, na lepsze chyba..

ejj to naprawdę trudne! gdy mówię 'mam miesiąc bez czekolady'  ludzie powinni reagować  tak jakbym mówiła 'rzucam palenie ziom'

juuuj dodano: 18 grudnia 2016

ejj to naprawdę trudne! gdy mówię 'mam miesiąc bez czekolady', ludzie powinni reagować, tak jakbym mówiła 'rzucam palenie ziom'

zaleciało filmem diabeł ubiera się u prady  gdy na jego podejrzliwe pytanie 'dla kogo tak sexy ubierasz się do pracy?'  odpowiadam 'dla szefowej  nie chcę  żeby mnie zwolniła'

juuuj dodano: 18 grudnia 2016

zaleciało filmem diabeł ubiera się u prady, gdy na jego podejrzliwe pytanie 'dla kogo tak sexy ubierasz się do pracy?', odpowiadam 'dla szefowej, nie chcę, żeby mnie zwolniła'

ej  bycie dorosłą jest takie męczące

juuuj dodano: 26 października 2016

ej, bycie dorosłą jest takie męczące

zabij mnie  ale nie odrywaj moich oczu od jego ciała

juuuj dodano: 26 października 2016

zabij mnie, ale nie odrywaj moich oczu od jego ciała

Zawsze pragnąłem by była dla mnie czymś w rodzaju uzależnienia  by zastąpiła mi alkohol i fajki  bym mógł do niej wracać i od niej odchodzić  ale nie dalej niż na odległość serca. Kołysałem się w rytm jej oddechu i upijałem się jej obecnością. Była niczym słońce  które wychodząc zza chmur  daje nadzieję na pogodę ducha. Uśmiechnięta zawsze  nie od święta  witała mnie jeszcze za nim wszedłem do mieszkania. Chciałem spijać z jej ust smak wypitej o poranku kawy  to śmieszne  ale już wtedy czułem  że daje mi noc. Goniliśmy razem szczęście  ale może zbyt prędko  bo potknęliśmy się o kamień  który zamiast roztrzaskać się na kawałki  do dziś niosę na plecach w postaci tęsknoty za nią. mr.lonely

mr.lonely dodano: 31 sierpnia 2016

Zawsze pragnąłem by była dla mnie czymś w rodzaju uzależnienia, by zastąpiła mi alkohol i fajki, bym mógł do niej wracać i od niej odchodzić, ale nie dalej niż na odległość serca. Kołysałem się w rytm jej oddechu i upijałem się jej obecnością. Była niczym słońce, które wychodząc zza chmur, daje nadzieję na pogodę ducha. Uśmiechnięta zawsze, nie od święta, witała mnie jeszcze za nim wszedłem do mieszkania. Chciałem spijać z jej ust smak wypitej o poranku kawy, to śmieszne, ale już wtedy czułem, że daje mi noc. Goniliśmy razem szczęście, ale może zbyt prędko, bo potknęliśmy się o kamień, który zamiast roztrzaskać się na kawałki, do dziś niosę na plecach w postaci tęsknoty za nią./mr.lonely

Jest fajnie czasami nawet błogo szukam jej w butelce a przecież siedzi obok. mr.lonely

mr.lonely dodano: 31 sierpnia 2016

Jest fajnie,czasami nawet błogo,szukam jej w butelce,a przecież siedzi obok./mr.lonely

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć