|
"(...) miłość fizyczna jest czymś więcej niż tylko przyjemnym aktem, w którym bierze udział dwoje ludzi. Obejmuje wszystko, co powinno łączyć ową parę - zaufanie i oddanie, nadzieje i marzenia, obietnicę, że przetrwają niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość".
|
|
|
Do Ciebie. Do Twojego łóżka. W Twoje ramiona.
|
|
|
Są takie rzeczy, które będą kojarzyły mi się tylko z Tobą. Kiedy je widzę, słyszę albo czuję, nieraz myśli zabiegają do mojej głowy; Zadzwoń, chcę Cię usłyszeć. Przybiegnij, chcę Cię zobaczyć.
|
|
|
Jesteś dziurą w mojej głowie. Jesteś miejscem w moim łóżku. Jesteś ciszą między tym, co myślę i tym, co mówię. Jesteś tym nocnym przerażeniem. Jesteś porankiem, gdy jest jasny. Jesteś początkiem, gdy wszystko się kończy. Jesteś moim umysłem. Jesteś moim sercem.
|
|
|
Nie trzeba być kosmonautą, milionerem ani bohaterem. Można być szczęśliwym,wszystkiego doświadczyć w zwykłym dwupokojowym mieszkaniu.
|
|
|
Pytasz, czy Cię kocham. Nie, nie, nie - absolutnie. Jesteś po prostu pierwszą myślą po
przebudzeniu. I ostatnią przed snem. I tymi wszystkimi pomiędzy przebudzeniem a
zaśnięciem.
|
|
|
Jeszcze tylko trochę, już niedługo. I będziemy budzić się w jednym łóżku, jeść razem śniadanie, patrzeć sobie codziennie w oczy. Po prostu cieszyć się życiem.
|
|
|
|
Już nie tęsknie, nie płaczę- wyleczyłam się z Ciebie. Czasem, widzę Cię na mieście ale już nie szukam cię wzrokiem- karmię cię obojętnością, karmię egoizmem bo zasłużyłeś sobie na cierpienie, zasłużyłeś na wszelkie zło, to karma wiesz?
|
|
|
"Jeśli kiedyś jakiś mężczyzna rozśmieszy Cię w chwili, gdy będziesz przerażona albo zrozpaczona, nie pozwól mu odejść."
|
|
|
usta mogą milczeć, ale oczy powiedzą wszystko.
|
|
|
Długie niekończące się przytulenie. Co Ty na to?
|
|
|
Uwielbiam budzić się przygnieciona Twoim ciałem i objęta silnymi ramionami, tak jakbym była najcenniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek trzymałeś.
|
|
|
|