głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika julcia0123

zgadałam się z dwoma kumplami żeby w końcu wybrać się na jakieś piwo. z nudy poszliśmy na osiedle   które od zawsze miało na pieńku z Naszym. nie chciałam tam iść  bo wiedziałam   że jedyne co Nas tam może spotkać   to kłopoty. ale chłopaki nalegali. pech chciał   że natknęliśmy się na typów którzy nie cierpieli moich kumpli. wiedziałam   że będzie źle   Nas była trójka  ich z dziesięcioro. kumpel  któremu zbyt duża ilość alkoholu dodała odwagi   wyburzył do jednego z kolesi. nie zdążyłam się obejrzeć  gdy usłyszałam:' dzwoń po łysego'   i zobaczyłam jak drugi bez zastanowienia biegnie mu pomóc. nie mieli absolutnie żadnych szans  ale jeden poszedł za drugiego. zanim przyjechali Nasi   chłopaki dostali niezły wpierdol. ale teraz wiem   że to jest ten typ braci   którzy bez względu na okoliczności pójdą za sobą wszędzie.  34hann

malinowa16 dodano: 26 sierpnia 2011

zgadałam się z dwoma kumplami żeby w końcu wybrać się na jakieś piwo. z nudy poszliśmy na osiedle , które od zawsze miało na pieńku z Naszym. nie chciałam tam iść, bo wiedziałam , że jedyne co Nas tam może spotkać , to kłopoty. ale chłopaki nalegali. pech chciał , że natknęliśmy się na typów którzy nie cierpieli moich kumpli. wiedziałam , że będzie źle - Nas była trójka, ich z dziesięcioro. kumpel, któremu zbyt duża ilość alkoholu dodała odwagi - wyburzył do jednego z kolesi. nie zdążyłam się obejrzeć, gdy usłyszałam:' dzwoń po łysego' , i zobaczyłam jak drugi bez zastanowienia biegnie mu pomóc. nie mieli absolutnie żadnych szans, ale jeden poszedł za drugiego. zanim przyjechali Nasi - chłopaki dostali niezły wpierdol. ale teraz wiem , że to jest ten typ braci , którzy bez względu na okoliczności pójdą za sobą wszędzie. [34hann]

Kiedyś napcham Ci do mordy tych pierdolonych czerwonych czereśni  a potem każę Ci je wyrzygać. Zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza. 34hann

malinowa16 dodano: 26 sierpnia 2011

Kiedyś napcham Ci do mordy tych pierdolonych czerwonych czereśni, a potem każę Ci je wyrzygać. Zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza.[34hann]

Była z ojcem na plaży. Poprosił  żeby sprawdziła temperaturę wody. Miała pięć lat i ucieszyła się  że może się na coś przydać. Podeszła do brzegu i zanurzyła stopy.  Zamoczyłam nogi  jest zimna   zawołała. Ojciec wziął ją na ręce  zaniósł nad wodę i bez ostrzeżenia wrzucił do morza. Wystraszyła się  ale potem spodobało jej się to.  No to jaka jest woda?   spytał ojciec.  Dobra   odpowiedziała.  Więc odtąd  gdy chcesz coś poznać  zanurz się w tym cała bez namysłu. 34hann

malinowa16 dodano: 26 sierpnia 2011

Była z ojcem na plaży. Poprosił, żeby sprawdziła temperaturę wody. Miała pięć lat i ucieszyła się, że może się na coś przydać. Podeszła do brzegu i zanurzyła stopy. -Zamoczyłam nogi, jest zimna - zawołała. Ojciec wziął ją na ręce, zaniósł nad wodę i bez ostrzeżenia wrzucił do morza. Wystraszyła się, ale potem spodobało jej się to. -No to jaka jest woda? - spytał ojciec. -Dobra - odpowiedziała. -Więc odtąd, gdy chcesz coś poznać, zanurz się w tym cała bez namysłu.[34hann]

Z a k o c h a n i e  to takie swędzące serduszko  którego nie można podrapać. 34hann

malinowa16 dodano: 26 sierpnia 2011

Z a k o c h a n i e -to takie swędzące serduszko, którego nie można podrapać.[34hann]

przyjaźń ? to nie słitaśne nocki u koleżanki w jej wypasionym domu  to nie pożyczanie sobie trampek. to coś więcej. to tysiące przeżytych razem akcji  to pełne zaufanie i świadomość bliskości drugiej osoby niezależnie od miejsca gdzie się znajduję.. 34hann

malinowa16 dodano: 26 sierpnia 2011

przyjaźń ? to nie słitaśne nocki u koleżanki w jej wypasionym domu, to nie pożyczanie sobie trampek. to coś więcej. to tysiące przeżytych razem akcji, to pełne zaufanie i świadomość bliskości drugiej osoby niezależnie od miejsca gdzie się znajduję..[34hann]

Siedziała sama  na ławce w szkole. Przyjaciółki się od niej odwróciły. Chłopak zostawił dla plastikowej laluni. Oczy miała widać zapłakane  brak chęci do życia. W tedy podszedł do niej on. Nowy chłopak w szkole. Usiadł koło niej i powiedział  życie jest okrutne  więc miej na nie wyjebane . Przytulił i uśmiechną się przyjaźnie. To był początek ich wielkiej miłości.  34hann

malinowa16 dodano: 26 sierpnia 2011

Siedziała sama, na ławce w szkole. Przyjaciółki się od niej odwróciły. Chłopak zostawił dla plastikowej laluni. Oczy miała widać zapłakane, brak chęci do życia. W tedy podszedł do niej on. Nowy chłopak w szkole. Usiadł koło niej i powiedział "życie jest okrutne, więc miej na nie wyjebane". Przytulił i uśmiechną się przyjaźnie. To był początek ich wielkiej miłości. [34hann]

Chciałam porozmawiać  spotkać się i wyjaśnić sytuację  ale do tej pory nie raczyłeś się zjawić. Nie wiem czy to koniec. A miałam tylko jedną małą proźbę. Chciałam dowiedzieć się od Ciebie w cztery oczy  że to koniec  że znudziłam cię. Niestety nie stać Cię na to.

bottomless dodano: 4 sierpnia 2011

Chciałam porozmawiać, spotkać się i wyjaśnić sytuację, ale do tej pory nie raczyłeś się zjawić. Nie wiem czy to koniec. A miałam tylko jedną małą proźbę. Chciałam dowiedzieć się od Ciebie w cztery oczy, że to koniec, że znudziłam cię. Niestety nie stać Cię na to.

Czekałam na jakikolwiek sygnał od Ciebie już od czterech dni. Milczałeś. Zadzwonił Twój brat  czy nie ma Cię ze mną  bo nie odbierasz. Przeszukałam cały pokój  ale Cię nie znalazłam. Potem dowiedziałam się  że wróciłeś po trzech godzinach i pachniałeś damskimi perfumami  a ja jestem pewna  że nie moimi.

bottomless dodano: 4 sierpnia 2011

Czekałam na jakikolwiek sygnał od Ciebie już od czterech dni. Milczałeś. Zadzwonił Twój brat, czy nie ma Cię ze mną, bo nie odbierasz. Przeszukałam cały pokój, ale Cię nie znalazłam. Potem dowiedziałam się, że wróciłeś po trzech godzinach i pachniałeś damskimi perfumami, a ja jestem pewna, że nie moimi.

Po tej nocy wysłałeś mi tylko jednego smsa z nadzieją  że kiedyś to powtórzymy. Tak naprawdę nic się nie stało  ale byliśmy razem i to się wtedy dla Ciebie najbardziej liczyło.

bottomless dodano: 4 sierpnia 2011

Po tej nocy wysłałeś mi tylko jednego smsa z nadzieją, że kiedyś to powtórzymy. Tak naprawdę nic się nie stało, ale byliśmy razem i to się wtedy dla Ciebie najbardziej liczyło.

Długo to trwało  ale udało Ci się mnie namówić do ściągnięcia koszulki. Byłeś szczęśliwy jak dziecko  że w końcu trochę Ci uległam. Leżeliśmy  a ja błądziłam palcami po twoich nagich ramionach i brzuchu. Wzdrygnąłeś się. Zapytałam czy masz łaskotki  a ty z uśmiechem powiedziałeś  że nie.  Po prostu mnie podniecasz

bottomless dodano: 4 sierpnia 2011

Długo to trwało, ale udało Ci się mnie namówić do ściągnięcia koszulki. Byłeś szczęśliwy jak dziecko, że w końcu trochę Ci uległam. Leżeliśmy, a ja błądziłam palcami po twoich nagich ramionach i brzuchu. Wzdrygnąłeś się. Zapytałam czy masz łaskotki, a ty z uśmiechem powiedziałeś, że nie. "Po prostu mnie podniecasz"

miałam identyczną sytuacje :  teksty malinowa16 dodał komentarz: miałam identyczną sytuacje :) do wpisu 6 lipca 2011
 Ale chce mi się spać.   To śpij   Nie mogę  serce mi za mocno wali   Czemu?   Bo ty tu jesteś   To sobie pójdę   No pojebało cię?

bottomless dodano: 15 czerwca 2011

-Ale chce mi się spać. -To śpij -Nie mogę, serce mi za mocno wali -Czemu? -Bo ty tu jesteś -To sobie pójdę -No pojebało cię?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć