Czekałam na jakikolwiek sygnał od Ciebie już od czterech dni. Milczałeś. Zadzwonił Twój brat, czy nie ma Cię ze mną, bo nie odbierasz. Przeszukałam cały pokój, ale Cię nie znalazłam. Potem dowiedziałam się, że wróciłeś po trzech godzinach i pachniałeś damskimi perfumami, a ja jestem pewna, że nie moimi.
|