 |
|
- Co mówi lama do lamy.? -Spierdalamy. ! // paouliana995
|
|
 |
|
to wszystko bez Ciebie straciło jakikolwiek sens, dni są strasznie puste, a wieczory samotne. Małpa ani Słoń nie potrafią tego zmienić, a wypady ze znajomymi nie dają takiej satysfakcji jak kiedyś. Żaden uśmiech nie jest tak samo szczery, a każda łza daje coraz więcej bólu, i to nie prawda ze czas leczy rany. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
Kiedy swoją delikatną dłonią, z czułością odgarnia mi kosmyk włosów z czoła. Wtedy czuję się najbardziej jego.
|
|
 |
|
Miłość to takie coś co przychodzi razem z kimś. Najpierw niepewnie wpuszczasz tego kogoś. Zakochujesz się w tym kimś. A jeśli uczucie jest odwzajemnione to z radością otwierasz drzwi miłości. Potem barykadujesz drzwi żeby nie uciekło ani jedno, ani drugie. Jeśli żadne nie ucieknie Ci oknem, to znaczy, że albo jesteś bohaterem komedii romantycznej albo masz niezłego farta. A jeśli ucieknie, to znaczy, że jesteś normalnym człowiekiem, takim jak miliardy innych na świecie.
|
|
 |
|
widzisz tą dziewczynę? ma zaszklone oczy. pewnie jesteś ciekaw dlaczego. ona jest samotna. nikt jej nie chce. nikt nie kocha, mimo, że otacza ją mnóstwo ludzi, którzy mogliby ją kochać. ona czuje to. jest tego pewna, że nikt jej nie potrzebuje. że nikt nie kocha. nie wie co czuć. chciałaby umrzeć, tak po prostu. chciałaby usiąść na zimnej ławce w parku i umrzeć z nadzieją, że ktoś zapłacze nad jej grobem.
|
|
 |
|
teraz to już nie jestem ja. to są ruiny mnie.
|
|
 |
|
Jeżeli ktoś zapamiętuje kolor Twoich oczu , to wiedz , że coś się dzieje
|
|
 |
|
Wiedziała, że musi zapomnieć. Była tego w pełni świadoma. Nie chciała. Tego też była świadoma.
|
|
 |
|
Jak kamień będę czekać tam na Ciebie. Samotnie.
|
|
 |
|
czego Ty w ogóle chcesz? - chcę by pewnego dnia się obudził i stwierdził: 'nie, nie dam rady już bez niej normalnie żyć'
|
|
 |
|
widząc Cię przez okienko, serduszko bijąc w rytmie podskakuje mi do gardła, oczka nabierają blasku, kąciki ust powoli podążają ku górze, wyczuwam zapach miłości na kilometr. zaraz staniesz w moich drzwiach, za chwilę usłyszę Twoje radosne witam, dźwięk mojego szczęścia.
|
|
 |
|
kiedy chodzę totalnie roztrzęsiona, zdenerwowana, i potrafię zjechać każdego za byle drobnostkę, przydałbyś mi się. szczególnie Twój uspokajający oddech, który sprawiał, że zapominałam o wszystkich zmartwieniach. Twój cichy głos szepczący, że jesteś i będziesz bez względu na wszystko.
|
|
|
|