 |
i już proszę nie udawaj dłużej, że ci na mnie zależy. nie całuj tylko dlatego, że wiesz, że przez jeden pocałunek jestem wstanie ci wybaczyć. nie okłamuj mnie, skoro oboje znamy prawdę. nie bądź dłużej ze mną, skoro kochasz inną. najlepiej odejdź, bo boje się, że jutro twoje odejście zaboli mnie jeszcze bardziej.
|
|
 |
nie chce żyć zbyt długo. nie chce patrzeć na to, jak umierają wszyscy, których kocham. chce umrzeć z przyjaciółmi u boku. albo sama, ale chce żebyś zrozumiał jak bardzo mnie kochasz i chce żebyś przychodził na mój grób i mówił to czego nie umiałeś mówić jak żyłam.
|
|
 |
usiadła na parapecie i machała nogami. głupia dziewczynka igrała ze śmiercią. ale nie taką, sięgnęła po żyletke, która leżała obok niej, ale najpierw wypiła kilka łyków wódki- żeby dodać sobie odrobiny odwagi. łzy po jej policzkach spływały coraz szybciej wraz z tuszem i kredką. wzięła do ręki tą cholerną żyletke pijąc kolejne krople czegoś co zwie się ' odwaga ' ale ta odwaga stała się na tyle silna, że wirowanie w jej głowie, spowodowało chęć latania, dlatego spadła. żyletka została czysta- nieruszona. za to chodnik zbrukany krwią.
|
|
 |
następnym razem pomyśl zanim zaczniesz robić nadzieję. w końcu to przez ciebie zaczęłam palić i pić. bez tego teraz nie moge żyć. muszę jakoś się zrelaksować- zapomnieć choć na chwilę. widzisz jakie są skutki twojego odejścia? zaczęłam niszczyć samą siebie. dziękuję kurwa. dziękuję za zniszczenie całego mojego życia.
|
|
 |
Zawładnęła jego sercem. Zrobił z nią to samo. Każde z nich czuło się tak dobrze w swoim towarzystwie, mogli mówić sobie wszystko. To była miłość. Tylko szkoda, że oboje bali się odkryć prawdę. / crazydream
|
|
 |
Nic nie mówili. Napawali się smakiem swoich ust, dotykiem swoich dłoni i wzajemną obecnością. Kochali się. / crazydream
|
|
 |
Było za pięknie, by mogło trwać wiecznie.
|
|
 |
Paradoks tkwi w tym, że byłeś osobą, która odepchnęła mnie od dna i jednocześnie osobą, która z powrotem mnie na dno sprowadziła. / fadetoblack
|
|
 |
Odwróciłam się po raz kolejny. Pusta ławka, ogołocone drzewa i ciemne chmury. Wygląda na to, że świat płacze razem ze mną. Tylko dlaczego tak często? Czym zawiniłam? Właśnie. Nie wiem. Gdybym myślami wróciła do swoich wspomnień, to zapewne na twarzy pojawiłby się uśmiech. Automatycznie. Pytanie brzmi, czy należałby on do szczęśliwych? Osobiście śmiem w to wątpić. Moją uwagę przykuła dwójka młodych ludzi. Chłopak i dziewczyna. Usiedli na naszej ławce, tuląc się do siebie. Tak samo jak my. Kiedyś. Właśnie, czas przeszły. Odszedłeś. Chcąc, czy nie, muszę się z tym pogodzić. / crazydream
|
|
 |
Kiedy zrozumiałam, że ponownie mogę mu zaufać? Kiedy opowiadając mu o swoich problemach, płakał razem ze mną. / crazydream
|
|
 |
i stoimy w miejscu, popełniamy wciąż i wciąż te same błędy, które i tak niczego nas nie nauczyły / zozolandia
|
|
|
|