 |
''przyjaźń pomijam, miłość to chłam, przeliczana na ilość ran, ran, które zadam i ran które mam.''
|
|
 |
w środę odpalam flachę i zamykam z wtorkiem ją słyszę jej głos że osiągnę jak ojciec grząskie dno.
|
|
 |
''Pamiętasz? To pożegnanie słońce oświetlało twarze wolałbym żeby padało nie widziałabyś jak płaczę. ''
|
|
 |
choć pewnie łóżko będzie puste, serce pełne całuję Twoje zdjęcie.
|
|
 |
sylweeeeeeek zakleeeeeeepany ! dawać mi tu poniedziałek juuuuuuuuuuuuż !
|
|
 |
dziś w swiecie spotykam tylko brudne i zepsute serca, ja potrzebuję czułości a to mnie nazywają miłosci morderca
|
|
 |
ból to tylko przejsciowe uczucie, dasz radę z nim tylko wtedy kiedy masz siłe trwac w tym trudzie.
|
|
 |
wstaję rano, zapalam papieros,
do gardła spływa, nikotyny gorycz.
nie mam hajsu, mam w chuj problemów,
a kolejny papieros, to jedyna słodycz.
|
|
 |
chciałbym zobaczyć nas i nie wypuścić już nas z rąk.
|
|
 |
teraz już sam nic nie wiem,
nie wiem, nie wiem, co jest moim celem,
nie wiem, czy istnieje ten element, nie jestem pewien.
|
|
|
|