 |
To było takie niesamowite uczucie, bo gdy zobaczyłam go po raz pierwszy nagle wszystko inne przestało istnieć. W jednej sekundzie zapomniałam o dziesiątkach otaczających mnie osób. Przestało liczyć się kto jest obok, gdzie są moi znajomi, co robią, mówią. Był tylko on. Tylko. W momencie w którym go zauważyłam, natychmiast zapragnęłam go poznać. Chciałam wiedzieć kim jest, czym się zajmuje, co myśli, chciałam stać się częścią jego świata. Nie liczyłam się z żadnymi konsekwencjami. Pierwszy raz poczułam coś tak niezwykłego i to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. On już wtedy przysłonił mi cały świat, już wtedy sprawił, że mój organizm pragnął tylko jego. I chociaż oboje jeszcze nie wiedzieliśmy co z tego wyniknie to uśmiechnęliśmy się do siebie i pozwoliliśmy aby nasza historia zaczęła się toczyć. Toczy się do dziś !
|
|
 |
Mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie taki moment, gdy wytłumaczysz mi po co to wszystko było. Godzinne rozmowy, sms'y, spojrzenia i gesty.
|
|
 |
Czasem nie daję rady, ale zostawić Cię? Co ty.. nic z tego. Bez Ciebie się nie liczę jak gol ze spalonego..
|
|
 |
Nie przeczę, że nie macie racji. Szukam tylko namacalnych dowodów. Wtedy uwierzę.
|
|
 |
Szkoda, że na złamane serce przez jakiegoś dupka nie można złożyć reklamacji.
|
|
 |
Zanim Cię spotkałam nie wiedziałam co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechnąć się bez powodu .
|
|
 |
Nie ważne czy mnie lubisz nie ważne czy popierasz , bo ja mam swoich ludzi, i z nimi idę w melanż .
|
|
 |
` patrzysz na mnie, patrzysz i gotuje mi się krew. gdy tańczysz dla mnie czuję, że nie wiem co to seks.
nic nie znaczysz dla mnie i nie chwytasz mnie za serce, lecz gdy patrzysz na mnie..
|
|
 |
Miłość to nie tylko uczucie, którym darzy się drugą osobę. To również cierpliwość, która nigdy nie powinna się kończyć. Dzięki cierpliwości człowiek potrafi rozumieć i poświęcać się dla miłości.
|
|
 |
Chcę Cię już budzić rano. Chcę widzieć, jak otwierasz oczy, jak mówisz, że jeszcze chwilkę. To cały złożony proces. Kiedy się budzisz, to od razu wiesz, że ja to ja, że ja to ta, która Ci się cholernie wciska w ramię i całuje Cię do znudzenia,
kiedy Ty, zatopiony w swojej wielkiej senności, przyjmujesz te pocałunki bez żadnego szmeru.
Lubię na Ciebie wtedy patrzeć. Lubię wiedzieć, że jesteś tutaj, że przetrwaliśmy kolejny dzień,
że jesteśmy razem, dalej, mimo wszystko, mimo gorszych i lepszych dni, że żyjemy, istniejemy, łączymy swoją ślinę i duszę, rozmawiamy o Bogu i pijemy herbatę z kubków o różnych kształtach. Nadajesz temu sens. Dlatego zawsze Cię całuję na dzień dobry. To jest jak takie ciche dziękuję. Mam zamiar dziękować Ci tak długo, jak długo mi na to pozwolisz.
|
|
 |
`first class and fancy free, he's high society. he's got the best of everything. what could a girl like me ever really offer?
he's perfect as he can be, why should I even bother? (...) cause, he's so high, high above me .. / pierwsza klasa i bez zobowiązań. on jest z wyższych sfer, ma wszystko, co najlepsze.
co taka dziewczyna jak ja może mu zaoferować? jest idealny, jak to tylko możliwe. czemu mam sobie nim zawracać głowę? (...) bo on jest tak wysoko,
wysoko nade mną .. ` ;*
|
|
 |
''Opowiadał jej, że jego hobby to poezja
a wzrokiem szukał gałęzi, która wytrzyma jej ciężar.
Mówił, że będzie przy niej zawsze stał jak Anioł Stróż.
W tym samym momencie z kieszeni wyciągnął nóż.
Najpierw w korze drzewa wygrawerował serce,
później podciął jej gardło jednym pociągnięciem.
Na wybranej gałęzi powiesił ją za nogi
z uniesieniem oglądając jak spływają z niej soki.
Było tak pięknie, że nie chciał nigdy stamtąd iść.
W promieniach słońca wyglądała jak uschnięty liść.''
|
|
|
|