 |
kiedy Ty się staczałeś, ja dzięki przyjaciołom znów wznosiłam się w górę.
|
|
 |
mam nadzieję że moje dzieci nie będą takie psychiczne jak ja.
|
|
 |
jeśli mieliśmy być przyjaciółmi to powinniśmy sobie ufać, przyjaźń do czegoś zobowiązuje, ale no dobra, pierdole.
|
|
 |
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
 |
nigdy nie myśl, że prawie jest dla ciebie wystarczająco dobre.
|
|
 |
i wiem, że na pytanie 'kim dla Ciebie jestem', nie znasz odpowiedzi.
|
|
 |
wiesz jak to jest kogoś stracić? wiesz jak ciąży świadomość, że nie powiesz tej osobie jak bardzo ją kochasz? wiesz jak to jest wiedzieć, że nie usłyszysz wiecej jej śmiechu, nie poczujesz dotyku .. nie powiesz tej osobie nawet jak bardzo denerwowało cię to, że nigdy nie przychodziła punktualnie .. czekałaś zawsze wpatrzona w zegarek i cieszyłaś się widokiem tej postaci wśród tłumu. robiłaś obrażoną mine i czekałaś na prezent, który ta osoba obiecała niecały dzień wcześniej. pamietasz jak bardzo denerwowało cię to czepianie i wąty. wiesz powiem ci prawde .. oddałabym wszystko co mam , aby znowu je usłyszeć..
|
|
 |
|
nie chcę, by wspomnienia mnie zabiły.
|
|
 |
|
Pamiętasz mnie? kiedyś podobno znaczyłem dla Ciebie wszystko.
|
|
 |
Styczeń, luty, marzec, kwiecień.. 2012 rok, zapowiadał się idealnie. Miałam być Ty i ja, pamiętasz? Razem, nie oddzielnie. Ale nas już nie ma. Nawet dusza przestała nas wspominać.
|
|
 |
Ostatnie pożegnanie, dotyk ust, stres i speszenie na twarzy. To wszystko za szybko minęło i zdecydowanie za szybko się skończyło..
|
|
|
|