głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jestemjegomarzeniem

fajne :   teksty love-the-way-you-lie dodał komentarz: fajne : ] do wpisu 18 listopada 2010
Te dni  kiedy nawet oddychanie wkurwia.     love the way you lie.

love-the-way-you-lie dodano: 18 listopada 2010

Te dni, kiedy nawet oddychanie wkurwia. / / love-the-way-you-lie.

fajne :   teksty love-the-way-you-lie dodał komentarz: fajne : ] do wpisu 18 listopada 2010
wasze ulubione piosenki? co polecacie? :

love-the-way-you-lie dodano: 18 listopada 2010

wasze ulubione piosenki? co polecacie? : ]]

eldoo   33 teksty love-the-way-you-lie dodał komentarz: eldoo < 33 do wpisu 17 listopada 2010
zajebiste : o teksty love-the-way-you-lie dodał komentarz: zajebiste : o do wpisu 17 listopada 2010
podpisz. teksty love-the-way-you-lie dodał komentarz: podpisz. do wpisu 17 listopada 2010
Rozumiem  że ważniejsze są odemnie te cholerne dragi tak?  wykrzyczałam przez łzy. Usiadł cicho w fotelu  z kamienną twarzą. Odezwij się!  krzyczałam.  Odezwij się  proszę.  wyszeptałam po chwili. Spojrzał na mnie ze smutnym wyrazem twarzy dzięki któremu zawsze miałam do niego słabość.   Nie mozesz mi odpowiedzieć na jedno proste pytanie?  zapytałam po chwili.   Przepraszam.  wyszeptał prawie niesłyszalnie.   Tylko tyle masz mi do powiedzenia?  powiedziałam cicho. Odczekałam chwilę. W głębi duszy chciałam  aby się odezwał  obiecaj  że już nigdy więcej. A jednak milczał.   No dobra  to jak już usuniesz ten syf ze swojego życia to wiesz gdzie mnie szukać. I wyszłam. Tak poprostu. Zostawiłam go samego z tym burdelem. Wiedziałam  że sobie nie poradzi. Suka ze mnie.   love the way you lie.

love-the-way-you-lie dodano: 17 listopada 2010

Rozumiem, że ważniejsze są odemnie te cholerne dragi tak?- wykrzyczałam przez łzy. Usiadł cicho w fotelu, z kamienną twarzą. Odezwij się!- krzyczałam. -Odezwij się, proszę.- wyszeptałam po chwili. Spojrzał na mnie ze smutnym wyrazem twarzy dzięki któremu zawsze miałam do niego słabość. - Nie mozesz mi odpowiedzieć na jedno proste pytanie?- zapytałam po chwili. - Przepraszam.- wyszeptał prawie niesłyszalnie. - Tylko tyle masz mi do powiedzenia?- powiedziałam cicho. Odczekałam chwilę. W głębi duszy chciałam, aby się odezwał, obiecaj, że już nigdy więcej. A jednak milczał. - No dobra, to jak już usuniesz ten syf ze swojego życia to wiesz gdzie mnie szukać. I wyszłam. Tak poprostu. Zostawiłam go samego z tym burdelem. Wiedziałam, że sobie nie poradzi. Suka ze mnie. / love-the-way-you-lie.

Blondyn o niebieskich oczach  cudowny   przyjaźniliśmy się  jednakże coś zawsze utrudniało nam spotkania. Pewnego pięknego  jesiennego dnia umówiliśmy się w miejskim parku  przyszedł punktualnie. ' Piwo czy spacer?'   zapytałam. ' Spacer '   odrzekł i wysłał do mnie  swój najpiękniejszy uśmiech. Poszliśmy na pobliskie pola  nad strumykiem biegnącym przez nie  stanęliśmy  konfersacja trwała w najlepsze  gdy zamilkłam. On patrzył w moje oczy jak opętany  więc moje policzki nabrały czerwonej barwy  to u mnie takie normalne. Nie wiem jak zdobyłam się na to  by go przytulić  lecz chwilę później odskoczyłam. Ku mojej radości poczułam jego rękę na mojej talii  i dostrzegłam usta zbliżające się do moich warg. Jak dobrze  że nie wiedział  o najskrytszym marzeniu  które właśnie spełnił.

molloved dodano: 15 listopada 2010

Blondyn o niebieskich oczach, cudowny - przyjaźniliśmy się, jednakże coś zawsze utrudniało nam spotkania. Pewnego pięknego, jesiennego dnia umówiliśmy się w miejskim parku, przyszedł punktualnie. ' Piwo czy spacer?' - zapytałam. ' Spacer ' - odrzekł i wysłał do mnie, swój najpiękniejszy uśmiech. Poszliśmy na pobliskie pola, nad strumykiem biegnącym przez nie, stanęliśmy, konfersacja trwała w najlepsze, gdy zamilkłam. On patrzył w moje oczy jak opętany, więc moje policzki nabrały czerwonej barwy, to u mnie takie normalne. Nie wiem jak zdobyłam się na to, by go przytulić, lecz chwilę później odskoczyłam. Ku mojej radości poczułam jego rękę na mojej talii, i dostrzegłam usta zbliżające się do moich warg. Jak dobrze, że nie wiedział, o najskrytszym marzeniu, które właśnie spełnił.

a ona siedziała znów wieczorem siedziała w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali  czekała .. miała nadzieję  że przyjdzie i ją przytuli. gdy pewnego dnia zobaczyła  że ON przyszedł tam z inną. odpuściła sobie.

molloved dodano: 15 listopada 2010

a ona siedziała znów wieczorem siedziała w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali, czekała .. miała nadzieję, że przyjdzie i ją przytuli. gdy pewnego dnia zobaczyła, że ON przyszedł tam z inną. odpuściła sobie.

Ej  przecież miałeś tutaj być.  I chronić mnie przed tygrysami   niedźwiedziami i wszelkimi innymi drapieżnikami.  A tymczasem sam rozszarpałeś moje serce.

molloved dodano: 15 listopada 2010

Ej, przecież miałeś tutaj być. I chronić mnie przed tygrysami, niedźwiedziami i wszelkimi innymi drapieżnikami. A tymczasem sam rozszarpałeś moje serce.

dyskoteka szkolna  siedziała pod ścianą  chłopak ją zostawił  znajome poszły w tango  przyjaciół nie miała  zamknięta była  chciała sama tańczyć  ale się nie odważyła. podszedł do niej maczo szkolny  najlepsze ciacho w mieście. zaprosił do przytulańca  naturalne? nie dla niej. od zawsze była typem kujonicy  lecz tego dnia wyglądała nienormalnie  kusząco  ładnie. zgodziła się. poczuła zazdrość na swojej jasnej skórze  obsypanej brokatem  po minucie byli jedyną parą na dużym parkiecie  po jednym tańcu był drugi  kolejny  następny. randka  dwie  dziesięć  za jedenastą pocałunek  miłość na całe życie.

molloved dodano: 15 listopada 2010

dyskoteka szkolna, siedziała pod ścianą, chłopak ją zostawił, znajome poszły w tango, przyjaciół nie miała, zamknięta była, chciała sama tańczyć, ale się nie odważyła. podszedł do niej maczo szkolny, najlepsze ciacho w mieście. zaprosił do przytulańca, naturalne? nie dla niej. od zawsze była typem kujonicy, lecz tego dnia wyglądała nienormalnie, kusząco, ładnie. zgodziła się. poczuła zazdrość na swojej jasnej skórze, obsypanej brokatem, po minucie byli jedyną parą na dużym parkiecie, po jednym tańcu był drugi, kolejny, następny. randka, dwie, dziesięć, za jedenastą pocałunek, miłość na całe życie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć