 |
|
Często chcę czegoś za bardzo, często na chwilę.
|
|
 |
|
'Co było wczoraj to przeszłość, pierdol, stawiam na jutro! Postawisz ze mną?'
|
|
 |
|
To nie jest tak że znowu czegoś od Ciebie chcę, nie mam zamiaru burzyć Twojego świata, przez ostatni czas zapewne wszystko sobie poukładałaś, ale czuję, że gdzieś tam w środku, między sercem a rozumem wciąż czuję Twą obecność.
|
|
 |
|
jeszcze głos twój raz usłyszeć chce, zapachem się zaciągnąć, pojąć cię raz na zawsze wszystkimi zmysłami i nigdy nie zrozumieć, i ciągle na nowo dochodzić prawdy pocałunkami
|
|
 |
|
Bo świat wcale nie jest tak okropny, gdy chce się być w nim szczęśliwym./Bekla
|
|
 |
|
Czujesz co Ci chciałem tym powiedzieć? Jak wiele próbowałem wyrazić w zaledwie kilku zdaniowej rozmowie, ile emocji przepływało przez moje ciało by tylko dotrzeć do Ciebie? Potrafisz wyobrazić sobie ilość słów znajdujących się w mojej głowie? Masz wystarczająco sił by udźwignąć wszystko to, co w tamtej chwili zalegało mi na sercu i duszy ?
|
|
 |
|
Na mnie już żaden ból nie robi wrażenia, każdy kończy się tym samym, płaczem.
|
|
 |
|
Powiedz mi, jak to jest możliwe. Odpuszczasz, bo nawet Twoje serce dochodzi do wniosku, że nie ma sił wykłócać się z rozumem o kogoś, kogo nie ma od dawna. Z głowy wyrzucasz wszystkie dobre chwile, próbujesz skupić się na złych, by szybciej go znienawidzić. Piszesz do niego list, który nigdy nie zostanie wysłany, tylko wyrzucony do rzeczki, płynącej obok Twojego domu. Powoli zaczynasz sobie radzić, z dnia na dzień coraz lepiej. Aż któregoś dnia wraca nieproszony. Czujesz jego obecność wszędzie, nawet w swoim domu. Podczas rozmowy z nim powinny wrócić wspomnienia, radość i satysfakcja, że to on się złamał i napisał. Jednak nic z tych rzeczy. Przybyła tylko złość, że wrócił, gdy już praktycznie go nie ma w moim życiu i że już nie potrafię się w nim zakochać, jak kiedyś, choćbym chciała a nie potrafię.
|
|
 |
|
Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć.
Zadzwoń do mnie za kilka lat, ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat..
|
|
 |
|
Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia. Wiem, tamten czas minął bezpowrotnie, tak być musiało, Ty najlepiej sama wiesz. Dziś to wszystko wraca. Przepraszam.
|
|
|
|