|
"Ej na pohybel wszystkim
Bo jutro z tego nie będzie już nic
Jutro z tego nie będzie już nic
Przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć"
|
|
|
"Przyszłość miała być szansą a przyszła jaka przyszła
Wszystko zdaje się być piękne, chyba, że widzisz to z bliska
Każdy z nas gaście z czasem tak jak iskra"
|
|
|
"Gdy opuszczasz wzrok, ze smutkiem patrzysz na ulice,
w słońcu zachodzą nasze cienie tworzą jeden.
Ale powoli w zmierzchu giną ich zarysy,
zapada ciemność, pod wezbranym i nabrzmiałym niebem."
|
|
|
"Charakter.. ponoć mam ciężki i trudny.
Nie stawiam śmieci z przyjaciółmi na równi.
Jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek.
Jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek."
|
|
|
"Nie proszę Cię o więcej, wysłuchaj mnie do końca.
Dziś Ty otwierasz serce, dziś jesteś tu by zostać.
I pomóc mi, wyprostować gdy się boję, pozwól
poczuć się z tym, dziś uspokój myśli moje."
|
|
|
"Światła neonów coś majaczą do nas
Problemy nic nie znaczą, zobacz
Cały świat trzymam w moich dłoniach
I zamieniam w drobny mak, i upadam, konam"
|
|
|
"Możemy nie mieć czasu, by się żegnać,
Nie mamy czasu, by życie przegrać,
Czasu nie trać, weź mnie za rękę,
Przeżyjmy życie jak najpiękniej!"
|
|
|
"Nie puszczę Cię,
Nigdzie sama stąd nie pójdziesz.
Zostaniesz tu, ja będę czekał aż uśniesz,
Będę czekał aż uśniesz..."
|
|
|
"Myślisz, ze twój problem jest największy? wyjdź się przewietrz
I spytaj Claptona czemu napisał Tears In Heaven
Powiedz czym jest normalność, normalność to większość
A więc nie jestem normalny, jebać to - jak przeciętność
Trzeba mieć się na kim oprzeć, dziś pieniądz uczy nas matmy
Trzymaj się tego chłopcze jak rozbitek tratwy"
|
|
|
bycie nienormalnym jest calkiem spoko, polecam!
|
|
|
Nagle wokół pojawiają się ludzie. Oferują pomoc w postaci rozmowy, papierosa, wspólnego spaceru. Za to właśnie kocham Przyjaźń
|
|
|
Jestem zbyt cool dla ciebie, chłopcze
To dlatego to nigdy nie zadziała . !
|
|
|
|