 |
pomagam każdemu , na kim mi zależy. jestem, gdy tego potrzeba. potrafię sprawić , że na twarzy najsmutniejszego człowieka pojawi się uśmiech - ale nie potrafię sprawić bym to ja sama w końcu poczuła się szczęśliwa. coś ze mną nie tak .. / veriolla
|
|
 |
czy ja się mszczę ? nie, tylko odpłacam za te wszystkie krzywdy. a , że to Cię aż tak boli - to już nie moja wina. mnie też rozpierdalało, jak to Ty raniłaś. / veriolla
|
|
 |
jeszcze miesiąc .. i zacznie się wstawanie o 6. szykowanie się na śpiąco. kawa jako zbawienie. wracanie późnym popołudniem do domu. męczarnia na lekcjach. ale też .. codzienne 'nara, weź już idź'. podpierdalanie sobie kanapek. wkurwianie nauczyciel. ' nie umiem ' i śmiech. pocieszanie się. próby przetrwania matematyki. obrzydzanie sobie jedzenia śniadania. wycieczki do żabki. i inne pierdoły, za które ich uwielbiam. / veriolla
|
|
 |
nie lubię dostawać smsów. dziwne , nie ? ale odkąd nie piszesz - nie interesują mnie żadne inne wiadomośći. / veriolla
|
|
 |
ostatnio stałam z Nim oko w oko. ze skurwysynem, który napierdalał mojego brata, gdy ten leżał, ledwie się ruszając. na początku miałam wrażenie , że mnie nie poznał - opowiadał jakieś pierdoły, żartował z kolegami, zgrywał się. stałam patrząc na Niego, i zadając sobie pytanie kiedy ten szmaciarz zgnije. On jednak, mimo , że udawał - doskonale wiedział kim jestem. widziałam też , że cały czas na oku miał moją rękę w której trzymałam piwo. i co ? i gdybym mogła, to rozjebałabym mu tą butelkę na głowie. miałam jednak świadomość , że zabiłby mnie za to - jeślli nie On, to Jego kumple. / veriolla
|
|
 |
a gdy słyszę z ust kolesia 'rusz tym, Mała' - mam ochotę podejść do Niego, jebnąć w ryj i powiedzieć : ' a Ty mózgiem kurwa rusz'. / veriolla
|
|
 |
siedzieliśmy w pokoju nudząc się przeogromnie i czekając na Jego mamę. puściłam 'to co dobre' kasi kowalskiej. nuciłam sobie, a On usłyszał jak akurat zaśpiewałam wers ' kiedyś dla Ciebie byłam diamentem'. spojrzał na mnie, i zaczął się śmiać. ' co jest? ' - spytałam wkurzona. odszedł na bezpieczną odelgłość i śmiejąc się powiedział : ' ta diamentem. nie łudź się , zawsze będziesz węglem', i zaczął uciekać do łazienki. ' pierdol się , leszczu ' - powiedziałam, nawet Go nie goniąc, bo i tak zamknąłby mi drzwi łazienki przed nosem. po chwili wrócił i mocno przytulając dodał: ' no przecież żartuję, brylanciku Ty mój'. spojrzałam na Niego krzywo i udając , że się gniewam powiedziałam: ' diamenciku, kurwa'. / veriolla
|
|
 |
i mam ochotę Was pozabijać, gdy wpadacie mi do domu przed 10, po grubym melanżu - gdy ja jeszcze nie zdążyłam się nawet położyć. gdy kłócimy się o byle gówno, i nie odzywamy bo każde jest zbyt dumne by przeprosić. gdy lejecie mi przez taras, a starsza sąsiadka dziwnie się patrzy. gdy policja przeszukuje Nas po kilka razy dziennie. gdy obrzydzacie mi jedzenie opowiadając jakieś pierdoły. gdy zasypiacie w moim kiblu. gadacie mojej mamie różne pierdoły. wołacie mojego tate na imprezy, na kielicha. ale mimo wszystko - uwielbiam Was, kurde! . / veriolla
|
|
 |
siedzieliśmy na schodach pijąc piwo. milczał, wpatrując się w ziemię i bawiąc srebrną bransoletką, którą miał na lewym nadgarstku. nagle zacytował mi pezeta 'pamiętam jak przez maniury chlałem jak psychopata, wiesz pamiętam to jak dzis, dziś to wszystko wraca'. spojrzałam na Niego - miał tak bardzo smutne oczy. nie odezwał się już słowem, a ja doskonale wiedziałam , że przez cały ten czas chodziło o jedną pannę - tą, która tak bardzo rozjebała mu psychikę. / veriolla
|
|
 |
tak - uśmiecham się. wyciskam z życia jak najwięcej. cieszę się najmniejszymi rzeczami. zwracam uwagę na każdy szczegół, który może być powodem mojej radości - robię tak, bo tak mi kazałeś, tak mnie nauczyłeś. jednak, tak na prawdę nie daję już sobie rady. schodzę z gg, mówiąc , że idę spać - a tak na prawdę zasypiam nad ranem z policzkami i poduszką mokrą od łez. wmawiam wszystkim , że jest okej - Tobie również, bo od czasu do czasu o to pytasz, choć kiedyś robiłeś to codziennie. nie mam już sił, na nic - bez Ciebie nic nie ma sensu. / veriolla
|
|
 |
wyrzucam Go z życia tylko po to , bo wiem , że los płata figle - i gdy będę robić wszystko by zapomnieć, On wróci - a tego właśnie chcę. / veriolla
|
|
 |
często ludzie mają do mnie pretensje o to , że nigdy się nie odzywam. taka już jestem - nie lubię pierwsza dzwonić, pisać smsów, czy wiadomości na gadu - nie lubię się narzucać. a robię to tylko wtedy gdy wiem , że mam na prawdę ważną sprawę. / veriolla
|
|
|
|