głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jebnijsmajloskaa

ojciec?mimo  że mieszkałam z Nim całe życie pod jednym dachem nigdy nie uznawałam Go za prawdziwego.był dla mnie tylko i wyłącznie jako prawny opiekun.w domu Jego obecność zawsze mi przeszkadzała.nigdy nie usłyszałam od Niego'kocham Cię'.nigdy w życiu nie przyszedł wieczorem by utulić mnie do snu czy przeczytać bajkę.rzadko kiedy zabierał mnie na spacer.zawsze była dla Niego ważna tylko siostra i absolutnie nie mam Jej tego za złe.to ja byłam tą gorszą.potrafił mnie wyjebać z domu w nocy tylko dlatego że miałam podczas kłótni lepsze argumenty od Niego.gdy dostawałam wpierdol na osiedlu śmiał mi się w oczy  mówiąc że jestem cieniasem. wyzywał od szmat gdy zaczęłam być z Damianem. ale za jedno  jedyne mu dziękuję za hart ducha.dzięki Niemu nauczyłam się lepiej napierdalać czy też żyć na ulicy tak by nikomu nie wadzić.gdy wyzywał mnie od najgorszych   bolało  owszem  ale dzięki temu dziś jestem silniejsza.i wiem jedno gdy będzie umierał ja szczerze zaśmieję mu się w twarz.  kissmyshoes

koosmaty dodano: 6 listopada 2011

ojciec?mimo, że mieszkałam z Nim całe życie pod jednym dachem,nigdy nie uznawałam Go za prawdziwego.był dla mnie tylko i wyłącznie jako prawny opiekun.w domu Jego obecność zawsze mi przeszkadzała.nigdy nie usłyszałam od Niego'kocham Cię'.nigdy w życiu nie przyszedł wieczorem by utulić mnie do snu czy przeczytać bajkę.rzadko kiedy zabierał mnie na spacer.zawsze była dla Niego ważna tylko siostra-i absolutnie nie mam Jej tego za złe.to ja byłam tą gorszą.potrafił mnie wyjebać z domu w nocy,tylko dlatego,że miałam podczas kłótni lepsze argumenty od Niego.gdy dostawałam wpierdol na osiedlu-śmiał mi się w oczy, mówiąc,że jestem cieniasem. wyzywał od szmat,gdy zaczęłam być z Damianem. ale za jedno, jedyne mu dziękuję-za hart ducha.dzięki Niemu nauczyłam się lepiej napierdalać,czy też żyć na ulicy tak by nikomu nie wadzić.gdy wyzywał mnie od najgorszych - bolało, owszem, ale dzięki temu dziś jestem silniejsza.i wiem jedno-gdy będzie umierał,ja szczerze zaśmieję mu się w twarz.||kissmyshoes

pamiętam Nasze jedno z gorszych rozstań. oboje się wtedy pogubiliśmy. On uciekł w alkohol  ja w ćpanie. i gdyby nie przyjaciele  i ich wsparcie   nie dalibyśmy rady wrócić do siebie. więc  proszę Cię   nie pierdol mi  że miłość jest ważniejsza niż przyjaźń   bo akurat te dwie relacje  u mnie mają pomiędzy sobą znak równości.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

pamiętam Nasze jedno z gorszych rozstań. oboje się wtedy pogubiliśmy. On uciekł w alkohol, ja w ćpanie. i gdyby nie przyjaciele, i ich wsparcie - nie dalibyśmy rady wrócić do siebie. więc, proszę Cię - nie pierdol mi, że miłość jest ważniejsza niż przyjaźń - bo akurat te dwie relacje, u mnie mają pomiędzy sobą znak równości. || kissmyshoes

zawsze  gdy dzwoni 'jestem obok żabki'   wychodzę mu na przeciw. i choćby nie wiem jak dużo ludzi było na osiedlu  ja widzę tylko tę jedną postać. bez problemu odznacza się w tłumie   szerokie baggy  ogromna bluza i jaskrawy fullcap  który co chwila poprawia   ukazując przy tym swoją łysą głowę. z dumnie podniesioną łebkiem przechodzi obok tych wszystkich szarych gostków  nakładając na głowę kaptur. podchodzi do mnie  i uśmiechając się  zachrypniętym głosem mówi: ' no cześć  skarbie '  po czym obejmuje mnie a ja przymykając oczy napawam się Jego obecnością  i zapachem świeżości.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

zawsze, gdy dzwoni 'jestem obok żabki' - wychodzę mu na przeciw. i choćby nie wiem jak dużo ludzi było na osiedlu, ja widzę tylko tę jedną postać. bez problemu odznacza się w tłumie - szerokie baggy, ogromna bluza i jaskrawy fullcap, który co chwila poprawia - ukazując przy tym swoją łysą głowę. z dumnie podniesioną łebkiem przechodzi obok tych wszystkich szarych gostków, nakładając na głowę kaptur. podchodzi do mnie, i uśmiechając się, zachrypniętym głosem mówi: ' no cześć, skarbie ', po czym obejmuje mnie a ja przymykając oczy napawam się Jego obecnością, i zapachem świeżości. || kissmyshoes

często wracałam do domu poobijana. zdarzało mi się wyjść z domu we wtorek a wrócić w sobotę. raz prawie zaćpałam się na śmierć.w życiu miałam tak wiele zgonów że nie potrafiłabym ich zliczyć.potrafiłam napierdalać się z typiarą tylko dlatego że się na mnie krzywo spojrzała.był czas że nie wychodziłam z domu bez obstawy bo miałam tak przejebane na dzielni. miałam okazję 'skorzystać' z przejażdzki z typowymi karkami  jednak na szczęście ominęła mnie przygoda z bagażnikiem. nigdy nie byłam grzeczną dziewczynką  i przykładną córką. od zawsze kręciło mnie to co złe. kochałam perwersje  i dobry seks. lubiłam te imprezy po których budzisz się nie wiadomo u kogo  nie wiadomo z kim. i nagle pojawił się On   choć był od zawsze  bo w sumie od lat przedszkolnych   to pojawił się z całkiem innej strony  kochając. a ja ? ja zmieniłam się o sto osiemdziesiąt stopni. i choć nadal jestem tak samo perwersyjna jak kiedyś i choć nadal lubię pić wszystko jest inaczej o wiele lepiej niż kiedyś.  kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

często wracałam do domu poobijana. zdarzało mi się wyjść z domu we wtorek,a wrócić w sobotę. raz prawie zaćpałam się na śmierć.w życiu miałam tak wiele zgonów,że nie potrafiłabym ich zliczyć.potrafiłam napierdalać się z typiarą tylko dlatego,że się na mnie krzywo spojrzała.był czas,że nie wychodziłam z domu bez obstawy,bo miałam tak przejebane na dzielni. miałam okazję 'skorzystać' z przejażdzki z typowymi karkami, jednak na szczęście ominęła mnie przygoda z bagażnikiem. nigdy nie byłam grzeczną dziewczynką, i przykładną córką. od zawsze kręciło mnie to co złe. kochałam perwersje, i dobry seks. lubiłam te imprezy po których budzisz się nie wiadomo u kogo, nie wiadomo z kim. i nagle pojawił się On - choć był od zawsze, bo w sumie od lat przedszkolnych - to pojawił się z całkiem innej strony, kochając. a ja ? ja zmieniłam się o sto osiemdziesiąt stopni. i choć nadal jestem tak samo perwersyjna jak kiedyś,i choć nadal lubię pić-wszystko jest inaczej,o wiele lepiej niż kiedyś.||kissmyshoes

  mamo  ja chce psa!   masz  siostrę.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

- mamo, ja chce psa! - masz, siostrę. || kissmyshoes

kocham tego idiotę  nawet pomimo tego  że zachlał się do takiego stopnia  że zapomniał o tym żeby przyjechać do mnie na weekend.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

kocham tego idiotę, nawet pomimo tego, że zachlał się do takiego stopnia, że zapomniał o tym żeby przyjechać do mnie na weekend. || kissmyshoes

i pomimo tego  że rodzice zawsze byli przeciwni  a nauczyciele za wszelką cenę próbowali odciągnąć mnie od tych ludzi  twierdząc  że ' da się mnie jeszcze uratować '  ja kochałam tę ekipę. nikt nie był w stanie wyczyniać tego  co wyczyniali oni. i choć tyle razy miałam przejebane za to   nie żałuję. bo nie da się zapomnieć dwóch kumpli  którzy wpadli na lekcję w maskach  wyciągając mnie z niej i mówiąc   że to pilna sprawa. nie da się anulować takich wspomnień jak praga nocą plus dobry joint  kąpanie się w listopadzie w jeziorze  striptiz na środki tesco  naloty na domy kumpli  ćpanie do oporu  przestawianie znaków  czy zamienianie rejestracji w autach. tą są może jedne z najgłupszych rzeczy jakie zrobiliśmy  ale idealnie zapraowaliśmy na wspomnienia.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

i pomimo tego, że rodzice zawsze byli przeciwni, a nauczyciele za wszelką cenę próbowali odciągnąć mnie od tych ludzi, twierdząc, że ' da się mnie jeszcze uratować ', ja kochałam tę ekipę. nikt nie był w stanie wyczyniać tego, co wyczyniali oni. i choć tyle razy miałam przejebane za to - nie żałuję. bo nie da się zapomnieć dwóch kumpli, którzy wpadli na lekcję w maskach, wyciągając mnie z niej i mówiąc , że to pilna sprawa. nie da się anulować takich wspomnień jak praga nocą plus dobry joint, kąpanie się w listopadzie w jeziorze, striptiz na środki tesco, naloty na domy kumpli, ćpanie do oporu, przestawianie znaków, czy zamienianie rejestracji w autach. tą są może jedne z najgłupszych rzeczy jakie zrobiliśmy, ale idealnie zapraowaliśmy na wspomnienia. || kissmyshoes

  Tyy  Skarbie. dzisiaj czwartek  tak ?   sobota.   kurwa  nie piję więcej.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

- Tyy, Skarbie. dzisiaj czwartek, tak ? - sobota. - kurwa, nie piję więcej. || kissmyshoes

robiłam kolacje  przy okazji plotkując z siostrą. nagle do kuchni weszła mama  która właśnie wróciła z zebrania. usiadła na krześle i wudusiła z siebie : ' dajcie mi wody'. patrzyła na mnie z przerażeniem. ' no  ale mamo. przecież oceny są ok'   próbowałam się bronić  nie wiedząc o co tak na prawdę chodzi. po wypiciu wody  kilku oddechach i wyjściu z szoku mama powiedziała:' ja bym zrozumiała wszystko na prawdę. jedynki  naganny  wszystko. ale powiedz mi jedno   jak można do księdza powiedzieć: obiągnij mi lache Ty łysy chuju '. siostra wypluła herbatę  nie mogąc przestać się śmiać. na mojej twarzy pojawił się uśmiech  który próbowałam zamaskować. patrzyłam na mamę oczami kota ze shreka. ' no to ten  ja pójdę pranie wstawić'   rzuciłam szybko  wychodząc z kuchni. mama jeszcze przez kilka dni dziwnie na mnie patrzyła  i codziennie przypomniała: ' dziecko  ale Ty do cholery nie masz lachy'  po czym obie wpadałyśmy w spazmatyczny śmiech.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

robiłam kolacje, przy okazji plotkując z siostrą. nagle do kuchni weszła mama, która właśnie wróciła z zebrania. usiadła na krześle i wudusiła z siebie : ' dajcie mi wody'. patrzyła na mnie z przerażeniem. ' no, ale mamo. przecież oceny są ok' - próbowałam się bronić, nie wiedząc o co tak na prawdę chodzi. po wypiciu wody, kilku oddechach i wyjściu z szoku mama powiedziała:' ja bym zrozumiała wszystko,na prawdę. jedynki, naganny, wszystko. ale powiedz mi jedno - jak można do księdza powiedzieć:"obiągnij mi lache Ty łysy chuju"'. siostra wypluła herbatę, nie mogąc przestać się śmiać. na mojej twarzy pojawił się uśmiech, który próbowałam zamaskować. patrzyłam na mamę oczami kota ze shreka. ' no to ten, ja pójdę pranie wstawić' - rzuciłam szybko, wychodząc z kuchni. mama jeszcze przez kilka dni dziwnie na mnie patrzyła, i codziennie przypomniała: ' dziecko, ale Ty do cholery nie masz lachy', po czym obie wpadałyśmy w spazmatyczny śmiech. || kissmyshoes

siedziałam w pokoju zajęta czytaniem książki. nagle do domu wpadł ojciec. ich krzyki i kłótnia uniemożliwiły mi dalsze czytanie. w tym samym czasie wyszłyśmy z siostrą z pokoi by zobaczyć co się dzieje. ojciec wydzierał się  pakując swoje rzeczy do walizki  a mama płakała. siostra była przerażona. wpatrywałam się w Jego mordę z obrzydzeniem. 'co się kurwa gapisz?' wyskoczył nagle z ryjem do mnie  podchodząc tak jakgdyby chciał mnie uderzyć. nie ruszyłam się ani kroku do tyłu   wiedziałam  że jeśli tylko by mnie tknął  Damian by Go zabił  wystraczyłoby jedno moje słowo. zaśmiałam mu się w ryj po czym dodałam: ' w końcu. siedemnaście lat czekałam na to byś wkońcu wyjebał z mojego życia'. popatrzył na mnie z nienawiścią  po czym wrócił do pakowania rzeczy. ja udałam się do pokoju  by dalej czytać książkę   i choć wiem  że siostra i mama przeżywają to inaczej  ja mam wyjebane   w końcu usunął się z mojego życia. z resztą  i tak nigdy nie był dla mnie ojcem.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

siedziałam w pokoju zajęta czytaniem książki. nagle do domu wpadł ojciec. ich krzyki i kłótnia uniemożliwiły mi dalsze czytanie. w tym samym czasie wyszłyśmy z siostrą z pokoi by zobaczyć co się dzieje. ojciec wydzierał się, pakując swoje rzeczy do walizki, a mama płakała. siostra była przerażona. wpatrywałam się w Jego mordę z obrzydzeniem. 'co się kurwa gapisz?'-wyskoczył nagle z ryjem do mnie, podchodząc tak jakgdyby chciał mnie uderzyć. nie ruszyłam się ani kroku do tyłu - wiedziałam, że jeśli tylko by mnie tknął, Damian by Go zabił, wystraczyłoby jedno moje słowo. zaśmiałam mu się w ryj po czym dodałam: ' w końcu. siedemnaście lat czekałam na to byś wkońcu wyjebał z mojego życia'. popatrzył na mnie z nienawiścią, po czym wrócił do pakowania rzeczy. ja udałam się do pokoju, by dalej czytać książkę - i choć wiem, że siostra i mama przeżywają to inaczej, ja mam wyjebane - w końcu usunął się z mojego życia. z resztą, i tak nigdy nie był dla mnie ojcem. || kissmyshoes

tate teksty koosmaty dodał komentarz: tate do wpisu 5 listopada 2011
chyba mame teksty koosmaty dodał komentarz: chyba mame do wpisu 5 listopada 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć