głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jebnijsmajloskaa

Zagubiłam się   zagubiłam się w tym życiu. Gdzieś pomiędzy białym proszkiem a kolejnym głębszym czystej straciłam sens   zapomniałam jak to wszystko powinno wyglądać. Nie dałam rady. Dziś już nie da się tego naprawić   dziś już jest za późno .. Wybacz   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

Zagubiłam się , zagubiłam się w tym życiu. Gdzieś pomiędzy białym proszkiem a kolejnym głębszym czystej straciłam sens , zapomniałam jak to wszystko powinno wyglądać. Nie dałam rady. Dziś już nie da się tego naprawić , dziś już jest za późno .. Wybacz / nacpanaaa

Pytasz czy żałuję ? Żałować można zjedzenia czekolady w drugim tygodniu diety. A ja ? Ja kurwa nie mogę tego przeboleć .   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

Pytasz czy żałuję ? Żałować można zjedzenia czekolady w drugim tygodniu diety. A ja ? Ja kurwa nie mogę tego przeboleć . / nacpanaaa

Serce biło mi w nienaturalnie szybkim tempie  ręce lekko się trzęsły a resztki proszku uwierały w nosie   jednak mimo wszystko było mi dobrze   oparta o bok kanapy odchylając głowę w tył miałam swój własny świat   do którego nie miał dostępu nikt z zewnątrz . Wtedy to wydawało się takie proste ...   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

Serce biło mi w nienaturalnie szybkim tempie, ręce lekko się trzęsły a resztki proszku uwierały w nosie , jednak mimo wszystko było mi dobrze , oparta o bok kanapy odchylając głowę w tył miałam swój własny świat , do którego nie miał dostępu nikt z zewnątrz . Wtedy to wydawało się takie proste ... / nacpanaaa

Tej nocy nie mogła zasnąć   i to nie dla tego że zbyt dużo myślała   płakała czy cierpiała   ona po prostu była konkretnie naspidowana  i to by było na tyle jeśli chodzi o romantyzm w tym temacie .   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

Tej nocy nie mogła zasnąć , i to nie dla tego że zbyt dużo myślała , płakała czy cierpiała , ona po prostu była konkretnie naspidowana ,i to by było na tyle jeśli chodzi o romantyzm w tym temacie . / nacpanaaa

ta cisza była zbyt głośna   rozumiesz ?   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 listopada 2011

ta cisza była zbyt głośna , rozumiesz ? / nacpanaaa

spakował się i wyszedł. po prostu   zostawił klucze  mówiąc 'żegnam'. nawet nie zapłakałam. a świat się nie zmienił. nikogo mi nie brakuje. w sumie to się cieszę. żal mi tylko mamy.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 4 listopada 2011

spakował się i wyszedł. po prostu - zostawił klucze, mówiąc 'żegnam'. nawet nie zapłakałam. a świat się nie zmienił. nikogo mi nie brakuje. w sumie to się cieszę. żal mi tylko mamy.|| kissmyshoes

pytanie do matki   co było gorsze: to jak ojciec kłamał czy jak od nas odszedł?    molesta

koosmaty dodano: 4 listopada 2011

pytanie do matki - co było gorsze: to jak ojciec kłamał czy jak od nas odszedł? || molesta

był mroźny grudniowy wieczór.siedziałam z Damianem w domu oglądająć filmy.nagle Damian dostał telefon od kumpla że coś stało Gracjanowi.nie myśląc nad niczym  wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy Go szukać.po godzinie jeżdzenia po każdym zakamarku dzielnicy znaleźliśmy Go.leżał pobity i pijany pod murkiem.Damian wyleciał z auta ja zaraz po Nim.uklęknął przy Nim.odwrócił zakrwawioną twarz zgarniając z niej zamarznięty już śnieg.trzymał Jego głowę mówiąc sam do siebie:'kurwa chłopie.powienienem Cię pilnować'.patrzyłam na Jego smutek i wyrzuty sumienia które męczyły Go jeszcze dość długo.zawieźliśmy Go do szpitala.siedzieliśmy tam pół nocy a Damian dalej nie mógł sobie wybaczyć że nie było Go przy Gracjanie i że nie mógł mu pomóc podczas gdy ten tak cierpiał.przytuliłam Go mówiąc:'szukałeś Go dwie godziny wszędzie.poruszyłeś niebo i ziemię by go znaleźć mało kto by tak zrobił'.i choć Jego nie przekonały te słowa ja wiem że mało kto zrobiłby dla przyjaciół tak wiele jak robi On.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 4 listopada 2011

był mroźny grudniowy wieczór.siedziałam z Damianem w domu,oglądająć filmy.nagle Damian dostał telefon od kumpla,że coś stało Gracjanowi.nie myśląc nad niczym, wsiedliśmy do auta,i pojechaliśmy Go szukać.po godzinie jeżdzenia po każdym zakamarku dzielnicy-znaleźliśmy Go.leżał pobity i pijany pod murkiem.Damian wyleciał z auta-ja zaraz po Nim.uklęknął przy Nim.odwrócił zakrwawioną twarz,zgarniając z niej zamarznięty już śnieg.trzymał Jego głowę mówiąc sam do siebie:'kurwa,chłopie.powienienem Cię pilnować'.patrzyłam na Jego smutek i wyrzuty sumienia,które męczyły Go jeszcze dość długo.zawieźliśmy Go do szpitala.siedzieliśmy tam pół nocy,a Damian dalej nie mógł sobie wybaczyć,że nie było Go przy Gracjanie,i,że nie mógł mu pomóc,podczas gdy ten tak cierpiał.przytuliłam Go mówiąc:'szukałeś Go dwie godziny,wszędzie.poruszyłeś niebo i ziemię by go znaleźć,mało kto by tak zrobił'.i choć Jego nie przekonały te słowa-ja wiem,że mało kto zrobiłby dla przyjaciół tak wiele,jak robi On.|| kissmyshoes

pusto. smutno. pachnie wódką.  ejidziemysiejebac

koosmaty dodano: 4 listopada 2011

pusto. smutno. pachnie wódką. /ejidziemysiejebac
Autor cytatu: ejidziemysiejebac

a jak mnie zranisz  to będzie mi smutno. a jak będzie mi smutno  to będę zła. a jak będę zła  to rozpierdolę Ci łeb. prosty schemat  nie ?    kissmyshoes

koosmaty dodano: 3 listopada 2011

a jak mnie zranisz, to będzie mi smutno. a jak będzie mi smutno, to będę zła. a jak będę zła, to rozpierdolę Ci łeb. prosty schemat, nie ? || kissmyshoes

tak  to ja jestem: tą  która wiecznie po dzielnicy wozi się z facetami. tą  która w szkole całe przerwy spędza z przyjacielem maszerując na fajkę  a następnie do żabki 'po coś do wpierdolenia'. tą  która zawsze siedzi w ostatnich ławkach  rozpierdalając każdą lekcję. tą  która przesiaduje wszystkie letnie wieczory na ławkach  na osiedlu. tą  z którą śmiało możesz wskoczyć do jeziora w ubraniu  nawet jesienią. tą  która zamiast pójsć na zakupy woli pograć w kosza na boisku. tą  która zawsze zjadana jest wzrokiem przez laski z okolicy. dlaczego ? co jak co  ale otacza mnie grono zajebistych ciach  w których ja widzę tylko przyjaciół.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 3 listopada 2011

tak, to ja jestem: tą, która wiecznie po dzielnicy wozi się z facetami. tą, która w szkole całe przerwy spędza z przyjacielem maszerując na fajkę, a następnie do żabki 'po coś do wpierdolenia'. tą, która zawsze siedzi w ostatnich ławkach, rozpierdalając każdą lekcję. tą, która przesiaduje wszystkie letnie wieczory na ławkach, na osiedlu. tą, z którą śmiało możesz wskoczyć do jeziora w ubraniu, nawet jesienią. tą, która zamiast pójsć na zakupy woli pograć w kosza na boisku. tą, która zawsze zjadana jest wzrokiem przez laski z okolicy. dlaczego ? co jak co, ale otacza mnie grono zajebistych ciach, w których ja widzę tylko przyjaciół. || kissmyshoes

siedziałam u przyjaciela wraz z Jego kumplami  pijąc wódkę. posiadówa się rozkręciła. jakoś około 1 w nocy  ktoś zadzwonił do drzwi. biorąc piwo do ręki krzyknęłam: ' otworzę '   udając się na korytarz. gdy otworzyłam drzwi moim oczom ukazała się policja. przywitali mnie po nazwisku   dobrze mnie już znali  z racji iż jeden z Nich był Naszym byłym dzielnicowym. patrzyłam na Nich dość mocno zajebanym wzrokiem. weszli do środka  wołając właściciela mieszkania. gadka szmatka  tere fere  gdy nagle słyszę z ust kumpla: ' zamknij dupę  i załóż kaganiec na ten pierdolony zafajdany pysk'. popatrzyłam na Niego zszokowana  po czym ledwie wydusiłam z siebie: ' Gracjan  popierdoliło Cię'. nie minęło pięć minut  gdy siedział już w radiowozie. i może byłoby to dziwne  straszne i wgl  gdyby nie fakt  że On miał z tego zajebisty ubaw  a my chwilę po tej akcji wróciliśmy do robienia kolejnej 0 7.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 3 listopada 2011

siedziałam u przyjaciela wraz z Jego kumplami, pijąc wódkę. posiadówa się rozkręciła. jakoś około 1 w nocy, ktoś zadzwonił do drzwi. biorąc piwo do ręki krzyknęłam: ' otworzę ' - udając się na korytarz. gdy otworzyłam drzwi moim oczom ukazała się policja. przywitali mnie po nazwisku - dobrze mnie już znali, z racji iż jeden z Nich był Naszym byłym dzielnicowym. patrzyłam na Nich dość mocno zajebanym wzrokiem. weszli do środka, wołając właściciela mieszkania. gadka szmatka, tere fere, gdy nagle słyszę z ust kumpla: ' zamknij dupę, i załóż kaganiec na ten pierdolony zafajdany pysk'. popatrzyłam na Niego zszokowana, po czym ledwie wydusiłam z siebie: ' Gracjan, popierdoliło Cię'. nie minęło pięć minut, gdy siedział już w radiowozie. i może byłoby to dziwne, straszne i wgl, gdyby nie fakt, że On miał z tego zajebisty ubaw, a my chwilę po tej akcji wróciliśmy do robienia kolejnej 0,7. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć