 |
|
Najmocniej kochamy wtedy, kiedy w oczach tej drugiej osoby jesteśmy juz całkowicie skreśleni..
|
|
 |
|
W tym zakręconym świecie , znaleść Bratnią Duszę to jak wygrać los na loterii dziękuje że jesteś zawsze kiedy tego potrzebuje. :*
|
|
 |
|
Bezbarwną tęczę uczuć,
maluję Tobą.
|
|
 |
|
Panie Boże
ten wiersz jest dla Ciebie
bo Ty
znasz moje serce
bardziej
niż…
|
|
 |
|
Teraz wszyscy opowiadają o twoich historiach, w których nie gram już głównej roli,
o Twoich niepowodzeniach, podbojach i kiedy mówię o nas w czasie przeszłym,
śmieją mi się w twarz&Ponieważ mówię my. Mają rację.
|
|
 |
|
Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam, wydaje mi się, że spostrzegam nasze
dwie obejmujące się postacie, ale na tej ławce nigdy nikogo nie ma.
|
|
 |
|
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości opcji.
Daruj sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co?
Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz.
|
|
 |
|
Boję się.
Czego?
Że już nigdy nie będę taka szczęśliwa jak teraz
|
|
 |
|
Jest ból o którym się nie zapomina, tak po prostu. / Stostostopro
|
|
 |
|
I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała. Mówiła, że będzie zawsze. Suka, kłamała. / Piekielny
|
|
 |
|
To dla Ciebie maluję tego wieczoru paznokcie na czerwono i dla Ciebie depiluję nogi, sprzątam mieszkanie
i zmieniam pościel. Tylko nie spróbuj napisać jutro, że Cię nie będzie albo w ogóle nie napisać. Zostaw ją, bo czekam
aż zastąpisz mi chwilowo pustkę po nim. Przyjedź, zanurzmy się w sobie, zachłyśnijmy sobą.
|
|
 |
|
Ale teraz kiedy wiem, wokół czego kręci się to moje ''wszystko'' robi się coraz mniej bezpiecznie. Kiedy wiem, co należy zniszczyć by usunąć stąd całą mnie, jest mi do tego coraz bliżej. Coraz bardziej chwilami mam ochotę to zniszczyć i zdaję sobie sprawę, że kiedyś w przyszłości będę musiała to zrobić, bo tak robią wszyscy. A chciałabym mieć chociaż pewność, że to wszystko jakoś dobrze się skończy. Że nie będę musiała zapomnieć o niczym i nic nie będzie boleć. Lecz przecież to nie jest możliwe. Na pewno ból dopadnie mnie w końcu jeśli nie na jednym, to na kolejnym zakręcie. I umrę na wszystko co dotąd mnie bawiło, bo niczego nie będzie.
|
|
|
|