To dla Ciebie maluję tego wieczoru paznokcie na czerwono i dla Ciebie depiluję nogi, sprzątam mieszkanie
i zmieniam pościel. Tylko nie spróbuj napisać jutro, że Cię nie będzie albo w ogóle nie napisać. Zostaw ją, bo czekam
aż zastąpisz mi chwilowo pustkę po nim. Przyjedź, zanurzmy się w sobie, zachłyśnijmy sobą.
|