głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jaskolka97

Jeżeli uda się pokochać choć jedną osobę  to życie ma sens. Nawet  jeśli nie można być z tym człowiekiem...

nacpana__miloscia dodano: 14 stycznia 2012

Jeżeli uda się pokochać choć jedną osobę, to życie ma sens. Nawet, jeśli nie można być z tym człowiekiem...

Przestań winić wszystkich za to  że sam błądzisz.

nacpana__miloscia dodano: 14 stycznia 2012

Przestań winić wszystkich za to, że sam błądzisz.

przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. po drugim  będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. po trzecim  będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć  że go kocham. po szóstym zadzwonię i opowiem mu  jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję  że nie ma go przy mnie i nie widzi jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.

dinocore dodano: 14 stycznia 2012

przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.

każdy z nas ma chociaż jedną osobę  której chciałby coś powiedzieć  ale boi się konsekwencji.

dinocore dodano: 14 stycznia 2012

każdy z nas ma chociaż jedną osobę, której chciałby coś powiedzieć, ale boi się konsekwencji.

Może kiedyś będzie tak  że miniemy się na chodniku  nie poznawszy się  a może uśmiechniemy się do siebie  i przejdziemy obojętnie  może rzucimy się sobie w ramiona  i odszukamy tego szczęścia  którego nam zabrakło  może nie będzie już któregoś z nas  może kiedyś wrócimy wspomnieniami do siebie  i pomyślimy że fajnie było by się zobaczyć porozmawiać i odnaleźć to co się zgubiło między nami.. Może kiedyś poznamy się na nowo i pokochamy. Może.   pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Może kiedyś będzie tak, że miniemy się na chodniku, nie poznawszy się, a może uśmiechniemy się do siebie, i przejdziemy obojętnie, może rzucimy się sobie w ramiona, i odszukamy tego szczęścia, którego nam zabrakło, może nie będzie już któregoś z nas, może kiedyś wrócimy wspomnieniami do siebie, i pomyślimy że fajnie było by się zobaczyć porozmawiać i odnaleźć to co się zgubiło między nami.. Może kiedyś poznamy się na nowo i pokochamy. Może. /pojebanezycie

  ... targam z sobą wiele smutków  obaw  nadziei i życzeń. Czując ich ciężar  próbuję znaleźć kierunek swojej podróży. Droga nie zawsze przebiega zgodnie z moimi wyobrażeniami. Rzeczywistość często wygląda inaczej  niżbym chciał. I znowu słyszę głos radosnego wędrowca:  Odrzuć swoje wyobrażenia  zdaj się na drogę i jej tajemnice!

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

"[...]targam z sobą wiele smutków, obaw, nadziei i życzeń. Czując ich ciężar, próbuję znaleźć kierunek swojej podróży. Droga nie zawsze przebiega zgodnie z moimi wyobrażeniami. Rzeczywistość często wygląda inaczej, niżbym chciał. I znowu słyszę głos radosnego wędrowca: "Odrzuć swoje wyobrażenia, zdaj się na drogę i jej tajemnice!"

Ja koloruje tą historie  Ty pomijasz fakty  a prawda leży gdzieś po środku   pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Ja koloruje tą historie, Ty pomijasz fakty, a prawda leży gdzieś po środku / pojebanezycie

Siedziałam na parapecie szkolnym. Wpatrywałam się w drzwi wejściowe  szukając kumpeli. W pewnym momencie zauważyłam  że ktoś stoi za moimi plecami  byłam święcie przekonana  ze to kol. Ktoś się odezwał  nie był to z pewnością głos przyjaciółki. Był to głos jego. Uśmiechnęłam się.   Kogo tak wypatrujesz?  zapytał. Nic nie odpowiedziałam  tylko popatrzyłam mu w oczy.   Wszystkiego najlepszego  z okazji urodzin  spełnienia marzeń.  kontynuował  gdy zorientował sie ze nie mam zamiaru nic powiedzieć.  Ty jesteś spełnieniem moich marzeń   powiedziałam cicho i spuściłam głowę  chciałam odejść  przecież to już było dawno skreślone. Chwycił mnie za rękę  poczekaj  powiedział. Podniósł moją głowę abym mu spojrzała w oczy  zauważył że łza spływa mi po policzku  starł ją kciukiem  i pocałował. Po chwili szepnął do ucha   nigdy nie płacz przez taką osobę jak ja  nie jestem tego wart  skarbie pamiętaj że Cię Kocham”… dopiero gdy wchodził do szkoły zorientowałam się  że mam bujną fantazje…  p.zycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Siedziałam na parapecie szkolnym. Wpatrywałam się w drzwi wejściowe, szukając kumpeli. W pewnym momencie zauważyłam, że ktoś stoi za moimi plecami, byłam święcie przekonana, ze to kol. Ktoś się odezwał, nie był to z pewnością głos przyjaciółki. Był to głos-jego. Uśmiechnęłam się. " Kogo tak wypatrujesz?" zapytał. Nic nie odpowiedziałam, tylko popatrzyłam mu w oczy. " Wszystkiego najlepszego, z okazji urodzin, spełnienia marzeń." kontynuował, gdy zorientował sie ze nie mam zamiaru nic powiedzieć. "Ty jesteś spełnieniem moich marzeń", powiedziałam cicho i spuściłam głowę, chciałam odejść, przecież to już było dawno skreślone. Chwycił mnie za rękę "poczekaj" powiedział. Podniósł moją głowę abym mu spojrzała w oczy, zauważył że łza spływa mi po policzku, starł ją kciukiem, i pocałował. Po chwili szepnął do ucha " nigdy nie płacz przez taką osobę jak ja, nie jestem tego wart, skarbie pamiętaj że Cię Kocham”… dopiero gdy wchodził do szkoły zorientowałam się, że mam bujną fantazje… /p.zycie

Pierwsza miłość jest wielka  a każda po niej kolejna  jest poszukiwaniem tej  która dorówna i zastąpi tą pierwszą  a jak się już ją znajdzie to ta miłość jest ostatnia  ta na zawsze. Bo są tylko dwie największe miłości ta pierwsza i ta ostatnia.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Pierwsza miłość jest wielka, a każda po niej kolejna, jest poszukiwaniem tej, która dorówna i zastąpi tą pierwszą, a jak się już ją znajdzie to ta miłość jest ostatnia, ta na zawsze. Bo są tylko dwie największe miłości ta pierwsza i ta ostatnia. /pojebanezycie

 Jednak nie zapomniałaś?  Nie.  Czemu? To takie proste.  Wiem  że proste. Ale boję się o nim zapomnieć.  Nie rozumiem…  Boję się  że jeśli zapomnę  to będzie znaczyło  że go jednak nie kochałam.     stare z poprzedniego konta ale moje.

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

-Jednak nie zapomniałaś? -Nie. -Czemu? To takie proste. -Wiem, że proste. Ale boję się o nim zapomnieć. -Nie rozumiem… -Boję się, że jeśli zapomnę, to będzie znaczyło, że go jednak nie kochałam. / stare z poprzedniego konta ale moje.

Pierwszy dzień szkoły po przerwie świątecznej.  Wszyscy ze znudzonymi minami szli do budy  tylko ja się cieszyłam  chciałam jak najszybciej tam być i wtulić się w te duże bezpieczne ramiona. Wbiegłam do szatni  zrzuciłam kurtkę i biegiem na korytarz by ujrzeć tą ukochaną postać  kurde za późno lekcje się już zaczęły. Następna przerwa 5 minut wf nie no nie zdążę   pomyślałam. W tedy ujrzałam najpiękniejszy uśmiech świata. Stał oparty o ścianę  ale nie widział mnie patrzył w drugą stronę  popatrzyłam w tym samym kierunku. Szła Ona.. podszedł do niej mocno ją przytulając. A ja spuściłam głowę i skierowałam się na hale. Nagle wszystko stało się obojętne.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Pierwszy dzień szkoły po przerwie świątecznej. Wszyscy ze znudzonymi minami szli do budy, tylko ja się cieszyłam, chciałam jak najszybciej tam być i wtulić się w te duże bezpieczne ramiona. Wbiegłam do szatni, zrzuciłam kurtkę i biegiem na korytarz by ujrzeć tą ukochaną postać, kurde za późno lekcje się już zaczęły. Następna przerwa 5 minut wf nie no nie zdążę - pomyślałam. W tedy ujrzałam najpiękniejszy uśmiech świata. Stał oparty o ścianę, ale nie widział mnie patrzył w drugą stronę, popatrzyłam w tym samym kierunku. Szła Ona.. podszedł do niej mocno ją przytulając. A ja spuściłam głowę i skierowałam się na hale. Nagle wszystko stało się obojętne. /pojebanezycie

Paradoks tkwi w tym  że to nie on ani oni zniszczyli mi część psychiki  do tego wszystkiego ja dążyłam i dostałam na co zasłużyłam.  pojebanezycie

pojebanezycie dodano: 14 stycznia 2012

Paradoks tkwi w tym, że to nie on ani oni zniszczyli mi część psychiki, do tego wszystkiego ja dążyłam i dostałam na co zasłużyłam. /pojebanezycie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć