 |
Spotykam jakąś dobrą dupę, jest początek wiosny.
Jest tak kozacka, że wpierdalam się w wątek miłosny. / Solar/Białas
|
|
 |
Podniecić go to żadne osiągnięcie. Sztuka polega na tym, żeby wciąż miał na Ciebie ochotę, choć został zaspokojony
|
|
 |
Gra miłosna jest jak jazda samochodem. Kobiety wolą objazdy, a mężczyźni wolą na skróty
|
|
 |
Ty nie masz pojęcia, jaka to rozkosz, gdy się odczuje taki szalony popęd mężczyzny do siebie, to tak bierze kobietę, porywa jak huragan... Zniewala i... żądza rośnie, potężnieje, aż wybucha. Zmysły to potęga.
|
|
 |
Najszczęśliwszych ludzi czuć pod wieczór aż w niebie.
|
|
 |
Gdyby przypadło ci przyjść na mój pogrzeb, załamałby ci się pod nogami grunt? Dostając informacje, że kilka minut temu moje serce zwyczajnie przestało bić, upuściłbyś kubek gorącej kawy, osuwając się przy ścianie w dół? Krzyczałbyś i uderzył pięścią w ścianę, by zabić rozrywający ból? Wpadłbyś w atak furii demolując mieszkanie, kalecząc przy tym swoje dłonie od rozbitego szkła? Biorąc do ręki bluzę, wybiegłbyś z mieszkania po wódę, żeby ukoić ból? Wypaliłbyś całą paczkę papierosów, kręcąc przecząco głową, że to nie prawda, że to tylko głupi sen? Nie wierzyłbyś? Nie mógłbyś się z tym pogodzić? Oszalałbyś z tęsknoty do mnie? Szybo zapomniałbyś jaki mam kolor oczu i jak szybko biło mi serce? Rzuciwszy na mój grób białą róże w delikatnym płaczu nieba i zrywającym się wietrze, pożegnałbyś się? Odchodząc, potrafiłbyś dalej żyć, po prostu, jak gdyby nigdy nic? Żyć jak do tej pory. Normalnie. Potrafiłbyś? | fumik
|
|
 |
Boję się, że przestanie się o mnie starać, że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.. | 59sekund
|
|
 |
znów ten stan, że nie wiem co mam robić,niby wszystko gra i niby o to chodzi | pierdolonadama
|
|
 |
Ja się uśmiecham, a oni mi wierzą.
|
|
 |
Najgorsze są te nadzieje, kiedy już sam nie wiesz, po co je do cholery ciągle masz.
|
|
 |
Zdarza się często, że w oczach masz łzy. Też mam je, bo wiem jak to jest kiedy serce zadrży.
|
|
 |
Dlaczego przez tak długi okres czasu nie widziałam w Tobie nikogo, kto mógłby mi zaimponować, a wystarczył jeden głupi wieczór, żebym spojrzała na Ciebie z innej perspektywy? Od tego czasu ciągle szukam Cię w tłumie ludzi, nie potrafię zapomnieć tych paru wydarzeń przez które nie spałam po nocach. Mimo tego, że ani razu ze sobą nie rozmawialiśmy, najbardziej boli mnie to, że Ty się starałeś, dawałeś mi dużo znaków, ale ja nie potrafiłam zareagować. Teraz tak cholernie żałuję, bo wiem, że straciłam kogoś kto jest tak rzadkim ideałem chłopaka.
|
|
|
|