 |
|
Nie znasz mnie tak naprawdę, ale nie martw się. Wszystkiego dowiesz się od ludzi, którzy nawet ze mną nie rozmawiali.
|
|
 |
|
teraz już wiem, że niczego nie można być pewnym. marzenia pękają jak bańki mydlane, obietnice są nic niewarte a serce jest po prostu bezużytecznym organem.
|
|
 |
podobno nigdy nic nie jest ''przypadkiem''. To od tego najwyzszego zalezy wszystko. I jesli kogos spotykamy na swojej drodze to oznacza, ze nie jest to przypadek tylko tak mialo byc i predzej czy pozniej by nastapilo / truskaffkoffa
|
|
 |
szczerze ? Pogubilam sie juz w tym wszystkim. Nie mam pojecia co mam robic. Jestesmy razem ale jakby oddaleni. Naprawde chce jakies wskazowki... / truskaffkoffa
|
|
 |
zastanawiam sie czy myslisz o tym co ja robie. Nie teraz ale tak wogole. Czy myslisz przed snem czy ja juz spie ? Albo czy zastanawiasz sie jak sie czuje ? Chcialabym odpowiedzi na te pytania ... / truskaffkoffa
|
|
 |
|
- jak się skończyła ich historia? - odeszła. - pewnie tęsknił. - naiwna jesteś, wiesz? uważasz, że taki kretyn potrafi tęsknić?
|
|
 |
|
są minuty, w których można przeżyć więcej niż przez całe lata.
|
|
 |
|
on ciągle opowiada, jaka jest wspaniała, a ja przytakuję udawanym uśmiechem . szkoda, że nie wie, jak bardzo jest mi bliski . ta dziewczyna to szczęściara, że go ma . ja powstrzymuję się od płaczu, a on wciąż uśmiecha się, dalej o niej opowiadając . - musi być świetna - odpowiadam, po czym patrzę na niego i znów myślę tylko o tym, jaki jest idealny . jego oczy, uśmiech, miny, są tak perfekcyjne . i czuję taki ból, ale wiem, że nie mogę mu powiedzieć prawdy . mam tylko nadzieję, że będzie z nią szczęśliwy .
|
|
 |
|
Dla Ciebie jestem przeszkodą , ale inni mają we mnie oparcie
|
|
 |
|
marzenia się nie spełniają, nie pytaj skąd wiem. [691]
|
|
 |
„Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie. Nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć.”
|
|
 |
I nagle padło to pytanie... Miała wyjaśniać dlaczego jest tak,jak jest. Zaczęła mówić o swoim szczęściu.o tym jak w końcu zaufała i jak strasznie się przejechała. W oczach momentalnie pojawily się łzy. Zaczęły płynąć,a ona nie potrafiła ich powstrzymać. On zaczął je ocierać, nic nie mówiąc. Przytulił ją, a ona dalej płakała.Tak, zdecydowanie potrzebuje czasu... [0rzech0wa]
|
|
|
|