 |
|
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy , gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli , jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie , żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam .. / nacpanaaa
|
|
 |
|
Tak , jaram się tym kolesiem. Jaram się bardziej niż powinnam , bardziej niż ktokolwiek powinien. Złapałam się na tym że przed snem analizuje każde jego słowo skierowane w kierunku mojej osoby , każdy jego gest. Bezustannie o nim myślę a gdy nasze oczy spotykają się zaczyna robić się naprawdę niebezpiecznie / nacpanaaa
|
|
 |
|
Obudziła się wystraszona ledwo tłumiąc krzyk , w pokoju panowała ciemność. ' To tylko sen , to tylko sen' powtarzała ale czuła jak gdyby ten koszmar wcale się nie skończył. Z słuchawek leżących obok niej wydobywał się głos Małolata , w powietrzu unosił się zapach wypalonej trawy i perfum , ale mimo wszystko czuła że coś jest nie tak , była tego pewna. I wtedy doszło do niej że wcale nie , jest okej. Tylko jego już po prostu nie ma , to wszystko .. / nacpanaaa
|
|
 |
|
Owszem nie jestem stworzona do ciężkiej pracy , ale potrafię zrobić wszystko to co ty , dwa razy lepiej i w o wiele dłuższych paznokciach / nacpanaaa
|
|
 |
|
Albo ty albo ja . Wypadło na Ciebie . Wybacz / nacpanaaa
|
|
 |
|
pytasz 'co z nami bedzie?' kurwa ja nawet nie wiem co jest teraz, wszystko sie popierdolilo.
|
|
 |
|
jestes moim idealem, kocham cie i nie wyobrazam sobie zycia bez ciebie, jestes mi potrzebny, bez ciebie umieram.
|
|
 |
|
boje sie ze cie strace, ze nigdy wiecej nie zobacze tych iskierek w oczach, tego usmiechu ktory pojawia sie na twojej twarzy niezwykle rzadko, boje sie ze nie uslysze juz tego smiechu, tych kompletnie niegramatycznych zdan, boje sie ze zepsuje to co nas laczy, chociaz moze jest za pozno, chyba juz to zrobilam.
|
|
 |
|
- Płaczesz ? - Nie kurwa , zmywam makijaż wodą z oczu / nacpanaaa
|
|
 |
|
' To już skończone rozumiesz , zniszczyliśmy siebie , a właściwie to nas już nie ma mała ' powiedział po czym wstał i odszedł nie odwracając się za siebie , ściągając czapkę z głowy i ciskając nią w róg pokoju zniknął , na zawsze. Czas płynął dalej wyznaczany przez równomierne drganie wskazówek zegara , samochody poruszały się z tą samą prędkością , prezenter telewizyjny standardowo wygłaszał wiadomości , nie jeden samolot właśnie wyruszał z pasu startowego a jakaś kobieta spóźniała się do pracy. I tylko ona siedziała tam bez ruchu a jej świat roztrzaskiwał się na kawałki / nacpanaaa
|
|
 |
|
Jesteśmy jak Roberta i Diego , jak Sam i Ronie , jak Mia i Miguel , ale jesteśmy , wciąż razem , mimo wszystko .. / nacpanaaa
|
|
|
|