głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jagodzianq

Śmierć jest mi­nimum. Mi­nimum wszys­tkiego. Pod­czas tych godzin  gdy jes­teś tak blis­ko dru­giej oso­by  z dwoj­ga niemal sta­jecie się jed­nym... Mi­nimum... Miłość jest śmier­cią: śmier­cią odrębności  śmier­cią dys­tansu  śmier­cią cza­su. W trzy­maniu się z dziew­czyną za ręce naj­piękniej­sze jest to  że po chwi­li za­pomi­nasz  która ręka jest Two­ja. Za­pomi­nasz  że są dwie  nie jedna.

dagigood dodano: 18 września 2012

Śmierć jest mi­nimum. Mi­nimum wszys­tkiego. Pod­czas tych godzin, gdy jes­teś tak blis­ko dru­giej oso­by, z dwoj­ga niemal sta­jecie się jed­nym... Mi­nimum... Miłość jest śmier­cią: śmier­cią odrębności, śmier­cią dys­tansu, śmier­cią cza­su. W trzy­maniu się z dziew­czyną za ręce naj­piękniej­sze jest to, że po chwi­li za­pomi­nasz, która ręka jest Two­ja. Za­pomi­nasz, że są dwie, nie jedna.

Śmierć bo­wiem uwal­nia nas od naszych szkod­li­wych na­miętności  od naszych śmie­sznych am­bicji i bez­myślnych dążeń. Czy wiecie  czym są wszys­tkie prag­nienia  które tak nas roz­pa­lają? Otóż – niczym  po­wiadam – niczym. Śmierć uderza nie tyl­ko w tych  którzy umar­li. Ona za­razem ob­naża ni­cość żywych  przy­pomi­na im  że są prochem. Śmierć jest czymś wiel­kim  po­nieważ jest wy­rozu­miałością i prze­bacze­niem. Widzi nasze ułom­ności  naszą krótkowzroczność  nasze grzechy  a jed­nak ot­wiera ra­miona i przyj­mu­je wszys­tkich. Jest pobłażli­wa  więc mi­mo nasze prze­winy bie­rze nas do swo­jego króles­twa  które jest wie­czne i chce tyl­ko jed­ne­go – abyśmy w nim byli!

dagigood dodano: 18 września 2012

Śmierć bo­wiem uwal­nia nas od naszych szkod­li­wych na­miętności, od naszych śmie­sznych am­bicji i bez­myślnych dążeń. Czy wiecie, czym są wszys­tkie prag­nienia, które tak nas roz­pa­lają? Otóż – niczym, po­wiadam – niczym. Śmierć uderza nie tyl­ko w tych, którzy umar­li. Ona za­razem ob­naża ni­cość żywych, przy­pomi­na im, że są prochem. Śmierć jest czymś wiel­kim, po­nieważ jest wy­rozu­miałością i prze­bacze­niem. Widzi nasze ułom­ności, naszą krótkowzroczność, nasze grzechy, a jed­nak ot­wiera ra­miona i przyj­mu­je wszys­tkich. Jest pobłażli­wa, więc mi­mo nasze prze­winy bie­rze nas do swo­jego króles­twa, które jest wie­czne i chce tyl­ko jed­ne­go – abyśmy w nim byli!

Myśli są niewidzial­ne  ale bez­myślność jest widoczna.

dagigood dodano: 18 września 2012

Myśli są niewidzial­ne, ale bez­myślność jest widoczna.

Bez­myślni nig­dy nie po­pełnią błędów w myśleniu.

dagigood dodano: 18 września 2012

Bez­myślni nig­dy nie po­pełnią błędów w myśleniu.

Cza­sami wy­daję się nam że ludzie są lo­teryj­ny­mi lo­sami: że naj­dują się obok nas  by urzeczy­wis­tnić nasze ab­surdal­ne nadzieje.

dagigood dodano: 18 września 2012

Cza­sami wy­daję się nam że ludzie są lo­teryj­ny­mi lo­sami: że naj­dują się obok nas, by urzeczy­wis­tnić nasze ab­surdal­ne nadzieje.

Nie umiem wyob­ra­zić so­bie Bo­ga nag­radzające­go i karzące­go tych  których stworzył  a które­go ce­le są wzo­rowa­ne na naszych włas­nych   krótko mówiąc  Bo­ga  który jest je­dynie od­bi­ciem ludzkich słabości. Ani też nie wierzę w przeżycie przez jed­nos­tkę śmier­ci jej ciała  cho­ciaż słabe dusze żywią ta­kie myśli z po­wodu strachu lub ab­surdal­ne­go egotyzmu.

dagigood dodano: 18 września 2012

Nie umiem wyob­ra­zić so­bie Bo­ga nag­radzające­go i karzące­go tych, których stworzył, a które­go ce­le są wzo­rowa­ne na naszych włas­nych - krótko mówiąc, Bo­ga, który jest je­dynie od­bi­ciem ludzkich słabości. Ani też nie wierzę w przeżycie przez jed­nos­tkę śmier­ci jej ciała, cho­ciaż słabe dusze żywią ta­kie myśli z po­wodu strachu lub ab­surdal­ne­go egotyzmu.

Ab­surdem jest dzielić ludzi na dob­rych lub złych. Ludzie są al­bo cza­rujący  al­bo nudni.

dagigood dodano: 18 września 2012

Ab­surdem jest dzielić ludzi na dob­rych lub złych. Ludzie są al­bo cza­rujący, al­bo nudni.

Cza­sem ludzie tak do­ceniają szczęście  jak­by zna­leźli czte­rolis­tną kończynę i ur­wa­li je­den listek.

dagigood dodano: 18 września 2012

Cza­sem ludzie tak do­ceniają szczęście, jak­by zna­leźli czte­rolis­tną kończynę i ur­wa­li je­den listek.

Uśmiech rozświet­la wszys­tko wokół  co rzeczy­wis­tość zdążyła przyciemnić

dagigood dodano: 18 września 2012

Uśmiech rozświet­la wszys­tko wokół, co rzeczy­wis­tość zdążyła przyciemnić

Siedzę z wzrokiem wbitym w martwy punkt. Bez żadnego ruchu  mimiki trwam z przyklejoną do szyby twarzą. Po policzkach powoli spływają słone krople zostawiając na nich czarne smugi. Ręce drżą a w gardle pojawia się przeszkoda  która nie pozwala wydobyć z siebie najcichszego dźwięku. Boję się.. cholernie boję się jakiegokolwiek znaku. W głowie przewijają się najczarniejsze scenariusze.. myśli schodzą na ścieżki  na których widać tylko rozpacz  ból  niezrozumienie  ogromny żal do świata. I choć wierzę w to  że wszystko będzie dobrze nie potrafię przestać płakać. Nie potrafię i nie chcę nawet wyobrażać sobie jakby miało go tu zabraknąć. Jest jedynym i najcudowniejszym argumentem jaki mnie tu trzyma. Bez niego ten świat będzie niczym. Czarą rzeczywistością  w której godziny będą zadawały coraz większy ból. Z dnia na dzień kawałek serca będzie umierał aż w końcu przestanie bić. A ja.. ja będę tam  pod grubą warstwą piachu naznaczoną kilkoma łzami .   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 18 września 2012

Siedzę z wzrokiem wbitym w martwy punkt. Bez żadnego ruchu, mimiki trwam z przyklejoną do szyby twarzą. Po policzkach powoli spływają słone krople zostawiając na nich czarne smugi. Ręce drżą a w gardle pojawia się przeszkoda, która nie pozwala wydobyć z siebie najcichszego dźwięku. Boję się.. cholernie boję się jakiegokolwiek znaku. W głowie przewijają się najczarniejsze scenariusze.. myśli schodzą na ścieżki, na których widać tylko rozpacz, ból, niezrozumienie, ogromny żal do świata. I choć wierzę w to, że wszystko będzie dobrze nie potrafię przestać płakać. Nie potrafię i nie chcę nawet wyobrażać sobie jakby miało go tu zabraknąć. Jest jedynym i najcudowniejszym argumentem jaki mnie tu trzyma. Bez niego ten świat będzie niczym. Czarą rzeczywistością, w której godziny będą zadawały coraz większy ból. Z dnia na dzień kawałek serca będzie umierał aż w końcu przestanie bić. A ja.. ja będę tam, pod grubą warstwą piachu naznaczoną kilkoma łzami . [ ciamciaa ♥ ]

Układam dłonie na policzkach a łokcie opieram na parapecie. Po szybach spływają krople  a niebo coraz bardziej szarzeje.. łączę się w bólu z tym co dzieje się za szybami mojego okna.. Czuję jak bezradność przepełniająca moje ciało szuka ujścia. Jak każdy wdech pogłębia tęsknotę  jak każda chwila wydaje się być gorszą od poprzedniej. Czuję jakby coś na siłę próbowało mnie zabić.. próbowało uświadomić  że i tak nie mam po co żyć.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 17 września 2012

Układam dłonie na policzkach a łokcie opieram na parapecie. Po szybach spływają krople, a niebo coraz bardziej szarzeje.. łączę się w bólu z tym co dzieje się za szybami mojego okna.. Czuję jak bezradność przepełniająca moje ciało szuka ujścia. Jak każdy wdech pogłębia tęsknotę, jak każda chwila wydaje się być gorszą od poprzedniej. Czuję jakby coś na siłę próbowało mnie zabić.. próbowało uświadomić, że i tak nie mam po co żyć. [ ciamciaa ♥ ]

Bolą mnie wspomnienia. Czasem bardziej.. czasem trochę mniej.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 17 września 2012

Bolą mnie wspomnienia. Czasem bardziej.. czasem trochę mniej. [ ciamciaa ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć