 |
Najbardziej boli podświadomość, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej.
|
|
 |
Zależy mi, ale już nie walczę, dlaczego? Bo już dawno przegrałam.
|
|
 |
w oku kręci mi się łza gdy pomyślę, że choć przez chwile miałam Cię na wyłączność, że chociaż przez te jebane dwa dni czułam się tak jak dawnej...przez te jebane dwa dni, w których nie było jej...Twojej pocieszycielki... II systematyczny_chaos
|
|
 |
Jestem otoczona powracającymi wspomnieniami. Uderzają we mnie i moją duszę. Niszczą mnie i wewnętrznie zabijają wszelkie pozostałości uczuć, które w sobie zostawiłam. Duszę się przez to co się dzieję, ponieważ szukam rozwiązania, ucieczki od życia, od tego co się dzieje. Nie potrafię jednak z tym skończyć w pełni tak, jakbym chciała. Nie potrafię się wydostać z toksycznego życia, w którym utknęłam. Pomimo, że widzę, jak ktoś próbuje mi pomóc, wyciąga do mnie swoją dłoń, a ja? Nie chwytam się jej. Próbuję to zrobić, ale nie jestem w stanie. Widzę, że brakuje mi odrobiny sił, aby unieść się jeszcze bardziej w gorę. To jest męczenie, które sprawia, że unoszę się ku szczytowi, ale nie mogą go zdobyć. Jeszcze długa droga do pokonania zanim cokolwiek się uda mi się osiągnąć, ale ja czuję, że już teraz.. Na początku tej walki jestem przegrana.
|
|
 |
Jesteś jedyną osobą o której szczerze chcę zapomnieć bo mam dość tych bolących wspomnień. Ciebie nie ma nigdy nie było. Nieważne ze już nigdy Cię nie zobaczę no chyba ze po śmierci będzie mi to dane ale na razie odejdź, wyjdź z mojej podświadomości. Byłeś jedyną osobą którą kochałam wystarczająco mocno by nie wybaczyć Twoich żałosnych błędów ale nie przejmuj się swoich również sobie nie daruję. Przez lata uczyłam się Ciebie nienawidzić ale te wspomnienia z perspektywy czasu miażdżą klatkę piersiową i wywołują strach mieszany z obawami przed nowym jutrem. Czasami nawet się śmieję z tego co przeminęło jednak w raz z każdym wspomnieniem moje serce bije tak jakby miało wydostać się na światło dzienne. To nie jest normalne...(...) Mistrzyni moja! ♥ [
mirandax ]
|
|
 |
Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu, a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się, dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno, a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko, gdzieś, gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście, podkurczając kolana do klatki, patrzę w dal. Może gdzieś tam, wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam, pusty horyzont, biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć, że to, że tu jestem ma jakieś znaczenie. / Endoftime.
|
|
 |
Witajcie Mobliwicze/czki ♥ Mam do was pytanie i mam nadzieje, że mi pomożecie. Mam zamiar kupić sobie zwierzątko domowe. Zastanawiam się nad chomikiem, królikiem lub szynszylem. Chomik w pewnym sensie odpada bo szukam czegoś większego, zostaje więc królik i szynszyl, co byście wybrali? Jedna wada tego jest taka, że prawdopodobnie szynszyle sporo kosztują a ja szukam czegoś tańszego.
|
|
 |
Jestem tylko zwykłym człowiekiem, który oddał serce dla niego.
|
|
 |
Późno w nocy, gdy ty żyjesz na całego, ja nie mogę spać.
|
|
 |
Bardzo nie lubię spoglądać za siebie i rozpamiętywać rzeczy na milion różnych sposobów, ale od kilku dni ogarnia mnie tak niesamowita apatia, że nie jestem w stanie robić nic. Leżę na łóżku i gapię się w sufit z poczuciem, że będę musiała słono zapłacić za niezaglądanie do książek. Pewnie wynika to z przemęczenia, jak nic przydałoby się kilka dni jakby wyciętych z życia, kilka dni niewychodzenia z łóżka, kilka dni niemyślenia o kompletnie niczym.
|
|
 |
Nigdy wcześniej określenie "koleżanka" mnie tak nie zabolało.
|
|
|
|