 |
|
zaiskrzyła w nas nadzieja na nowy początek.
|
|
 |
|
Widzieliśmy się codziennie było śmiesznie i miło,
letnie zauroczenie przerodziło się w miłość.
|
|
 |
|
Gdzie jest druga połówka mojego serca?
Wiem, że gdzieś jesteś, tylko jeszcze Cię nie znam.
|
|
 |
|
Gdzie jest miłość, co zwycięża wszystko?
|
|
 |
|
Gdzie jest moje szczęście? Które czuje, że jest blisko.
|
|
 |
|
skaczę z radości na myśl zajebistych dwóch tygodni harówki włącznie trzema dniami testów. bitch please.
|
|
 |
|
Nie była grecką boginią, ale to nie przeszkodziło jej w rozkochaniu w sobie wszystkich mężczyzn w promieniu mili.
|
|
 |
|
Jej nienaturalnie jaskrawo-niebieskie oczy błyszczały w słońcu a długie kasztanowe włosy powiewały na letnim wietrze. Wyglądała jak bogini stojąc dostojnie na skraju skalnego urwiska. Odwagę miała wypisaną na twarzy a jednak pomimo wszystkich cech rycerskich była niczym kwiat zdany na kaprysy wiatru i właśnie doprowadzało mężczyzn do zguby jednak on był inny. znał sekrety jej duszy i gdyby tylko chciał mógłby ją zniewolić a jednak stoi przed nią jak wielu innych wcześniej stało i próbuje prośbą zdobyć to co zapisały mu mojry.
|
|
 |
|
Dzisiejsze "dzień dobry" u fotografa było co najmniej dziwne, jakby wymuszone wychowaniem ale zarazem niespodziewane, czyli zaskakujące. I nie z ust fotografa. 13:40..
|
|
 |
|
nie mam już nic. zabrali mi majętności, uczucia i ciebie.
|
|
|
|