![bez znieczulenia zabijasz mnie nie mam szans na obronę](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
bez znieczulenia zabijasz mnie, nie mam szans na obronę
|
|
![Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj. Daj skołatanym myślom odpocząć już pora.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj. Daj skołatanym myślom odpocząć, już pora.
|
|
![mam wspaniałą rodzinę która jest dla mnie najważniejsza. wspaniałych przyjaciół bez których moje życie tak naprawdę byłoby całkiem bez sensu. mam wspaniałych znajomych z którymi mam fchuj pięknych niezapomnianych wspomnień. mam dwie najlepsze na świecie przyjaciółki które traktuję jak siostry są członkami mojej rodziny i nawet rodzice w żartach mówią ''uważajcie na siebie córeczki''. chodzę do szkoły w której odpowiada mi praktycznie wszystko. chodzę w miejsca które chce pamiętać. poznaję ciągle to nowych ludzi którzy wnoszą nowości do mojego małego świata. mam dosłownie kurwa ''wszystko''. wszystko oprócz Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
mam wspaniałą rodzinę, która jest dla mnie najważniejsza. wspaniałych przyjaciół, bez których moje życie tak naprawdę byłoby całkiem bez sensu. mam wspaniałych znajomych, z którymi mam fchuj pięknych, niezapomnianych wspomnień. mam dwie najlepsze na świecie przyjaciółki, które traktuję jak siostry, są członkami mojej rodziny i nawet rodzice w żartach mówią ''uważajcie na siebie córeczki''. chodzę do szkoły w której odpowiada mi praktycznie wszystko. chodzę w miejsca, które chce pamiętać. poznaję ciągle to nowych ludzi którzy wnoszą nowości do mojego małego świata. mam dosłownie kurwa ''wszystko''. wszystko oprócz Ciebie.
|
|
![każdego dnia ranisz kurwa. od razu kiedy wstaję zanim otworzę oczy nieświadomie biorę telefon do ręki i patrzę czy nie ma wiadomości. idę do tej pieprzonej szkoły siedzę i co chwilę wyjmuje komórkę z nadzieją ze teraz już napisałeś. kurwa wracam do domu ze znajomymi po drodze szlug time nadal nie dajesz znaku życia. kiedy już wrócę siadam najwnie i wchodzę na fejsbuka. czekam na jebane zielone kółeczko przy Twoim nazwisku. ja pierdole dlaczego Cie nie ma? czemu nie piszesz już drugi dzień który dla mnie dłuży sie w nieskończoność. dlaczego nie potrafisz sie odezwać i rzucić głupiego ''co tam?'' by choć na chwilę pojawił się na mojej twarzy uśmiech. boli mnie to że przestajesz chcieć mojego szczęścia. wiem że gdzieś w tym wszystkim się gubisz ale proszę nie zapomnij że ja tu jestem żyje myślę nie mogę spać nie jem przestaje normalnie funkcjonować. błagam zatrzymaj sie na chwile gdzieś w tym zapędzonym świecie i daj mi żyć daj znów cieszyć się każdym dniem.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
każdego dnia ranisz, kurwa. od razu kiedy wstaję, zanim otworzę oczy, nieświadomie biorę telefon do ręki i patrzę czy nie ma wiadomości. idę do tej pieprzonej szkoły, siedzę i co chwilę wyjmuje komórkę z nadzieją ze teraz już napisałeś. kurwa, wracam do domu ze znajomymi, po drodze szlug time - nadal nie dajesz znaku życia. kiedy już wrócę, siadam najwnie i wchodzę na fejsbuka. czekam na jebane zielone kółeczko przy Twoim nazwisku. ja pierdole, dlaczego Cie nie ma? czemu nie piszesz już drugi dzień, który dla mnie dłuży sie w nieskończoność. dlaczego nie potrafisz sie odezwać i rzucić głupiego ''co tam?'' by choć na chwilę pojawił się na mojej twarzy uśmiech. boli mnie to, że przestajesz chcieć mojego szczęścia. wiem, że gdzieś w tym wszystkim się gubisz, ale proszę, nie zapomnij że ja tu jestem, żyje, myślę, nie mogę spać, nie jem, przestaje normalnie funkcjonować. błagam, zatrzymaj sie na chwile gdzieś w tym zapędzonym świecie i daj mi żyć, daj znów cieszyć się każdym dniem.
|
|
![zastanawia mnie czy żałował kiedy stał przy oknie trując się tytoniem a ona na rozpalone ciało zakładała jego koszulkę. czy gdy opuszczał jej mieszkanie myślał chociaż przez chwilę o nas. czy z dokładnością mył się pozbawiając z siebie jej zapachu i tych przypadkowych pocałunków na szyi pozostawionych czerwoną szminką. jaką frajdę sprawiało mu kłamanie i zarzekanie się że przyczyną spóźnienia była przeciągnięta praca. ciekawi mnie czy zauważył że się zorientowałam że nie nabieram się na te uśmiechy do ekranu telefonu tłumacząc że to z sieci. że wiem kto tak naprawdę kryje się pod ' mechanikiem' na jego liście kontaktów. czy ma świadomość tego że już wszystko skończone. slaglove](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
zastanawia mnie czy żałował, kiedy stał przy oknie trując się tytoniem, a ona na rozpalone ciało zakładała jego koszulkę. czy, gdy opuszczał jej mieszkanie, myślał chociaż przez chwilę o nas. czy z dokładnością mył się, pozbawiając z siebie, jej zapachu i tych przypadkowych pocałunków na szyi, pozostawionych czerwoną szminką. jaką frajdę sprawiało mu kłamanie i zarzekanie się, że przyczyną spóźnienia była przeciągnięta praca. ciekawi mnie czy zauważył, że się zorientowałam, że nie nabieram się na te uśmiechy do ekranu telefonu, tłumacząc że to z sieci. że wiem, kto tak naprawdę kryje się pod ' mechanikiem' na jego liście kontaktów. czy ma świadomość tego że już wszystko skończone. / slaglove
|
|
![byłam przekonana że jesteś osobą do której nigdy nie będę w stanie powiedzieć pieprzonego ''wypierdalaj'' które niestety padło kilka dni temu. nie nie dlatego że to ja popełniłam jakiś przypadkowy błąd i spieprzyłam wszystko na co pracowałam fchuj długo ale przez to że z dnia na dzień potrafiłeś oddalić się ode mnie bez jakichkolwiek wyjaśnień w które kolejny raz uwierzyłabym bez problemu. przecież świetnie opatentowałeś sposób kłamania któremu naiwnie ufam.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
byłam przekonana, że jesteś osobą, do której nigdy nie będę w stanie powiedzieć pieprzonego ''wypierdalaj'', które niestety padło kilka dni temu. nie, nie dlatego, że to ja popełniłam jakiś przypadkowy błąd i spieprzyłam wszystko, na co pracowałam fchuj długo, ale przez to, że z dnia na dzień potrafiłeś oddalić się ode mnie bez jakichkolwiek wyjaśnień, w które kolejny raz uwierzyłabym bez problemu. przecież świetnie opatentowałeś sposób kłamania, któremu naiwnie ufam.
|
|
![spotykasz na swej drodze osobę przy której jesteś szczęśliwa po prostu od tak. myślisz o nim 24 h na dobę tęsknisz bezustannie i niecierpliwie czekasz tylko po to by przez jeden moment potrzymać go za rękę. nie wyobrażasz sobie żeby teraz zniknął. jednak jak gdyby nigdy nic bez żadnych wyjaśnień i argumentów odchodzi. zostawia Cie samą taką bezbronną nieszczęśliwą i tak na prawdę ma głęboko gdzieś to co Ty czujesz i jak bardzo Go kochasz.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
spotykasz na swej drodze osobę, przy której jesteś szczęśliwa po prostu, od tak. myślisz o nim 24 h na dobę, tęsknisz bezustannie i niecierpliwie czekasz tylko po to, by przez jeden moment potrzymać go za rękę. nie wyobrażasz sobie, żeby teraz zniknął. jednak jak gdyby nigdy nic, bez żadnych wyjaśnień i argumentów odchodzi. zostawia Cie samą, taką bezbronną, nieszczęśliwą i tak na prawdę ma głęboko gdzieś to, co Ty czujesz i jak bardzo Go kochasz.
|
|
![kocham papierosy to prawda. ale dobrze wiesz że jesteś pierwszą osobą dla której rzucę je w natychmiastowym tempie bez żadnych sprzeciwów i polemizacji. wystarczy jedno Twoje słowo i nie dotknę tego chujostwa do końca swoich dni.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
kocham papierosy, to prawda. ale dobrze wiesz, że jesteś pierwszą osobą, dla której rzucę je w natychmiastowym tempie, bez żadnych sprzeciwów i polemizacji. wystarczy jedno Twoje słowo i nie dotknę tego chujostwa do końca swoich dni.
|
|
![nie pamiętam kiedy zasnęłam bez leków kiedy nie miałam kaca i nie straciłam dwóch dych na fajki w ciągu doby. zrobiło sie tak niewiarygodnie źle beznadziejnie i fatalnie. do dawna tak wiele sie nie psuło. wypada mi z rąk wszystko słyszę tępy huk rozbijanych o podłogę uczuć a ja na swoich trzynastocentymetorowych szpilkach depcze je potem nie potrafię tego poskładać złożyć w całość. nie radze sobie krzyczę i płacze na przemian. tak smutno pusto i obco tu bez Ciebie. slaglove.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
nie pamiętam kiedy zasnęłam bez leków, kiedy nie miałam kaca i nie straciłam dwóch dych na fajki w ciągu doby. zrobiło sie tak niewiarygodnie źle, beznadziejnie i fatalnie. do dawna, tak wiele sie nie psuło. wypada mi z rąk wszystko, słyszę tępy huk rozbijanych o podłogę uczuć, a ja na swoich trzynastocentymetorowych szpilkach depcze je, potem nie potrafię tego poskładać, złożyć w całość. nie radze sobie, krzyczę i płacze na przemian. tak smutno, pusto i obco tu bez Ciebie./ slaglove.
|
|
![impreza wspaniali ludzie dużo alkoholu porywająca muzyka i fchuj dobra zabawa. czy nie tak? no nie. te wszystkie czynniki które powinny uczynic mnie najszczęśliwszą osobą na świecie były jedynie zwykłym ziarnkiem piasku na olbrzymiej plaży zwykłym szarym dniem biorąc pod uwagę całe życie. były tak naprawdę niczym. wiesz dlaczego? a kurwa dlatego że byłeś około 20kilometrów ode mnie niewiadomo z kim gdzie od której do której ile dziewczyn porwałeś do tańca do ilu się uśmiechałeś tak slodko jak do mnie ile dziewczyn zauroczyłeś swoją osobą. podsumowując wczorajszy na pozór zajebisty wieczór ciałem byłam z nimi myślami wyłącznie tam gdzie Ty.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
impreza, wspaniali ludzie, dużo alkoholu, porywająca muzyka i fchuj dobra zabawa. czy nie tak? no nie. te wszystkie czynniki, które powinny uczynic mnie najszczęśliwszą osobą na świecie były jedynie zwykłym ziarnkiem piasku na olbrzymiej plaży, zwykłym szarym dniem biorąc pod uwagę całe życie. były tak naprawdę niczym. wiesz dlaczego? a kurwa dlatego, że byłeś około 20kilometrów ode mnie, niewiadomo z kim, gdzie, od której do której, ile dziewczyn porwałeś do tańca, do ilu się uśmiechałeś tak slodko jak do mnie, ile dziewczyn zauroczyłeś swoją osobą. podsumowując wczorajszy na pozór zajebisty wieczór - ciałem byłam z nimi, myślami wyłącznie tam gdzie Ty.
|
|
![rodzina która nigdy nie zawodzi. przyjaciele którzy są wciąż mimo wszystko i wbrew wszystkiemu osoba dzięki której kąciki ust są ciągle uniesione i to pieprzone szczęście przynoszące ciągły śmiech radość chęć przebywania wśród ludzi życia z nimi. ten uwielbiany spontaniczny tryb życia. ciągłe wypady ze znajomymi wykurwiste imprezy szalone zabawy do białego rana trochę alkoholu kilka buchów między oddechami euforii i ta wolność której wręcz nie da wyrazić się słowami która daje miliony możliwości i wyborów to od nich zależy reszta szczęścia.](http://files.moblo.pl/0/9/37/av65_93718_74382_321641864620680_1567352890_n.jpg) |
rodzina, która nigdy nie zawodzi. przyjaciele, którzy są wciąż mimo wszystko i wbrew wszystkiemu, osoba, dzięki której kąciki ust są ciągle uniesione i to pieprzone szczęście, przynoszące ciągły śmiech, radość, chęć przebywania wśród ludzi, życia z nimi. ten uwielbiany, spontaniczny tryb życia. ciągłe wypady ze znajomymi, wykurwiste imprezy, szalone zabawy do białego rana, trochę alkoholu, kilka buchów między oddechami euforii i ta wolność, której wręcz nie da wyrazić się słowami, która daje miliony możliwości i wyborów - to od nich zależy reszta szczęścia.
|
|
|
|