 |
|
wiesz co? to prawda ja nie mam nikogo.
|
|
|
|
-Czasami myślę, że powinnam Cię zostawić.
-?!?
-Chyba muszę poczuć wielki i rozdzierający ból w środku. Tak na przyszłość. Żeby docenić to co straciłam i nie popełnić tego błędu w przyszłości.
|
|
|
|
Byłeś jedyna istotą na tym pieprzonym swiecie,
która mnie rozumiała.. przynajmniej tak mi się wydawało.
|
|
|
|
- Jaka radę na życie dałaby pani innej kobiecie?
-Kochaj.
-A młodej dziewczynie?
-Kochaj.
-A dziecku co by pani powiedziała?
-Kochaj.
-Dlaczego właśnie tak?
-Bo niczego bardziej mi w życiu nie brakowało i niczego tak nie pragnełam jak właśnie miłości.
|
|
|
|
-Za każdym razem, jak wrzucasz ślimaka z pomostu do wody, każesz mu zaczynać życie od nowa [...]
-Może w ten sposób oddaję mu przysługę?
|
|
|
|
Ty wiesz jak czuje sie czlowiek, ktory budzac sie rano rozumie ze nie ma nikogo?
|
|
|
|
Zatęskni. Za dzień, może dwa zobaczysz - zatęskni.
|
|
|
|
zapomnijmy. to prawdopodobnie najłatwiejsze wyjście...
|
|
|
|
.Trwam w złudzeniu, że jestem mu potrzebna ..
|
|
|
|
a jej wciąż było mało tego uczucia.
|
|
|
|
tak trudno zasypiać i wstawać. bez Ciebie.
|
|
|
|
Sprzedaj mi kawałek optymizmu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
