|
nie zostawiaj tego, którego kochasz dla tego, który Ci się podoba. bo ten, który Ci się podoba odejdzie do tej, którą kocha.
|
|
|
Wiesz dlaczego Nam nie wyszło? Bo mi nie wystarcza to, że obejmiesz mnie raz dziennie i zamienimy kilka słów. Ja nie toleruję tego, że zarywasz do innych dziewczyn. Nie lubię kiedy palisz, bo wcale nie jest to takie szpanerskie, a się niszczysz. Jestem zupełnie inna, niż Ona. Może powinnam się wtedy tak zachowywać? Zgadzać się na to wszystko? Nie wiem, według mnie Twoja osoba jest niedorzeczna.
|
|
|
Znać drugiego człowieka to nie znaczy wiedzieć jaki jest jego ulubiony kolor, dzień czy owoc... Znać drugiego człowieka to znaczy wiedzieć jakie słowo doprowadzi go do łez, a jakie do śmiechu... Umieć go pocieszyć, a zarazem smucić się razem z nim... Znać reakcję na wypowiedziane słowo a jednocześnie przewidzieć jego odpowiedź...
|
|
|
milczysz gdy Ci zależy. milczysz gdy nic Cię
nie obchodzi. skąd mam wiedzieć kiedy przekraczam
tą granicę?
|
|
|
Chociaż wszystkie uczucia się zmieniają, to tęsknota zawsze pozostaje. Mniejsza lub większa.. Po prostu pozostaje.
|
|
|
Czasami słuchaliśmy mojej ulubionej muzyki, czasami zatrzymywał się nieoczekiwanie na leśnym parkingu, aby mnie całować. Czasami prosił, abym czytała mu w drodze książki, które chciał przeczytać i nigdy nie miał na to czasu. Czy wiesz, że wspólne czytanie książek na głos znacznie mocniej wiąże ludzi niż wspólne spłacanie kredytu?
|
|
|
Kochaj się ze mną, ale duszą. Ciałem to każdy potrafi.
|
|
|
To stosunek do przedmiotu nadaje mu wartość.
|
|
|
Wydaje mi się, że najlepszym i najpewniejszym kamuflażem jest naga i szczera prawda. Tak się dziwnie składa że nikt w nią nie wierzy.
|
|
|
W zabawie ujawniamy jakimi jesteśmy ludźmi.
|
|
|
W zimie, kiedy na dworze jest minus dziesięć stopni, wlewam do termosu gorącą zupę i idę na mecz piłkarski. Dwie godziny później nadal jest zimno jak diabli, ale gdy otwieram termos, w środku jest goraca zupa. Zgadza się? Potem, w środku lata, kiedy na dworze jest plus czterdzieści, wlewam do tego samego termosu zimną lemoniadę. Dwie godziny później, gdy umieram z gorąca, otwieram go i w środku nadal jest zimna lemoniada. Mam do was pytanie: Skąd termos wie?
|
|
|
Najważniejsze, żeby nie patrzeć na kraty, a tylko między kratami. Bo jeżeli będziesz patrzył na kraty, to nigdy niczego nie dokonasz i nigdy nie będziesz szczęśliwy. Rozumiesz?
|
|
|
|