 |
Nie dawaj nadziei komuś kogo nie darzysz głębszym uczuciem, nie patrz głęboko w oczy, nie dotykaj delikatnie jej policzków, nie całuj z namiętnością, nie muskaj jej ciała swoimi opuszkami, nie trzymaj za ręce, nie głaszcz po głowie, nie przytulaj jej tak mocno jakbyś nie chciał jej nigdy puścić. Dla Ciebie to może nic nie znaczy, ale dla niej stajesz się całym światem, a potem zastawiasz ją samą. I w samotności patrzy jak robisz tak z każdą kolejną / szysiia
|
|
 |
Kochałem ją,nie za to jak tańczyła z moimi aniołami,lecz za to w jaki sposób dźwięk jej imienia potrafił uciszyć moje demony
|
|
 |
W życiu nie ma prób, od razu zaczyna się przedstawienie.
|
|
 |
Lubię, gdy facet mówi..kiedy milczy podejrzewam, że myśli.
|
|
 |
Czuję się tak jakbym co najmniej wygrała życie.Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka dumna jestem, tak po prostu stoję przed własnym odbiciem i cieszę się sobie w twarz,całkiem szczerze i mogę sobie pogratulować,że o własnych siłach stoję na nogach.Taka głupia byłam,tak cholernie naiwna byłam siedząc przy nim zapłakana,jak ostatnia idiotka zanosiłam się płaczem oświadczając,że nie mam poza nim niczego więcej,że to cały mój świat,ale kurwa nie wiem dlaczego i skąd to wszystko,tłumaczyłam sobie,że to wielka miłość,nie jakaś tania zagrywka,płakałam i jeszcze wczoraj mogłabym ze sobą skończyć.A dziś trzymam pion kłaniając się po pas,bo uwierzysz,uwierzysz w to,że dałam radę?Skończyły się łzy i skończyło się wino,nadszedł poranek i już nie drżą mi usta,żadnych samobójczych myśli,choć gdybym umarła to szczęśliwa,bo wygrałam walkę z cholernym zauroczeniem,tak niszczącym i zaślepiającym,że przestałam powoli wiedzieć kim jestem,wygrałam to życie,wygrałam i żyję choć żyję bez niego/shony
|
|
 |
chciałabym mieć pewność, że nie zepsuje sobie życia jednym błędem. chciałabym mieć pewność, że nie zostanę sama. chciałabym mieć pewność, że nie opuszczą mnie przyjaciele. chciałabym mieć pewność, że więcej nie popełnię tych samych błędów. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
Jeszcze nie raz Cię zaskoczę, bo chcę - wiem, że tak zrobię.
|
|
 |
Nie żyw już urazy, próbowaliśmy tyle razy, a teraz to przeszłość, chyba coś nam uciekło. / Sitek ♥
|
|
 |
Zaczęłam czuć rzeczy, których nie potrafiłam zrozumieć
|
|
 |
Serce bije szybciej kiedy uświadamiam sobie jak wiele straciłam w przeciągu jednej chwili. I nie pomaga fakt, że minęło tak wiele czasu, że pewne sprawy zostały wyjaśnione. Moja potrzeba bliskości, bycia kochaną jest silniejsza niż tych kilkanaście miesięcy jego nieobecności. Każdy z tych pustych dni to za mało, aby pogodzić się z tak ogromną życiową porażką. Nie wiem, co jeszcze musi się wydarzyć abym wreszcie swobodnie zamknęła tamten rozdział. Ja nie potrafię tego tak po prostu zrobić, chociaż próbowałam już na wiele sposobów. Najwyraźniej miłość jest chyba silniejsza niż wszystko inne, co spotyka nas na drodze do śmierci. Tylko jak żyć w momencie kiedy nie ma z kim tą miłością się dzielić? / napisana
|
|
|
|