 |
|
Nie mówię o swoich problemach tak długo, dopóki nie leżę i sobie już sama nie potrafię poradzić.
|
|
 |
|
To dziewczyna, która nosi blizny wypalone przez społeczeństwo.
|
|
 |
|
Miałam trzy żelazne zasady. 1. 1. Nikt nigdy mnie nie pozna. 2. 2. Nigdy nie będę czyjaś. 3. 3. Nikt nigdy nie złamie mi serca. Zaczęto burzyć moją barierę, moja natura wychodzi na jaw. Nie, nie jestem czyjaś, ale chce być. Nie złamie mi serca? Złamali, przyjaciele.
|
|
 |
|
Znasz moje imię, nie moją historię. Słyszałeś co zrobiłam, a nie to co przeszłam
|
|
 |
|
W ludziach cenię tylko odwagę, całą resztę można udawać.
|
|
 |
|
Mimo wszystko tęsknie. Tak cholernie za nim tęsknie.
|
|
 |
|
By być szczęśliwym trzeba być egoistą.
|
|
 |
|
Żeby mieli spierdolone życie już na zawsze i nie chcieli pojawić się w tym samym miejscu co Wy? O to Wam chodzi? Ja nie wiem po co to robicie, może właśnie po to, a może nie. Może niektórzy z Was robią to nieumyślnie, ale na pewno część, umyślnie. Jest to bardzo smutne, że ludzie chcą tak bardzo ranić swoich bliskich, przyjaciół lub nieznajomych. Kopniecie go. A co jeżeli on już więcej się nie podniesie? Co jeżeli zostanie tam na dnie na zawsze i nie będzie miał już sił na walkę? Wiem, że na pewno mu nie pomożecie. Postawcie się na jego sytuacji.
|
|
 |
|
Codziennie zastanawiam się, jak powiedzieć Wam, co o Was myślę. Zastanawiam się jakich słów użyć. Nie żeby Was zranić czy wymierzyć policzka tylko po to, żebyście zauważyli co przeżywam, co czuję. Codziennie zastanawiam się, czy pokazać Wam moje rany który to Wy mi wyrządzacie. Co prawda, rany psychiczne które bardziej bolą, ale rany. Bolą mnie Twoje słowa, wzrok, mimika. Nie wiem jak ubrać to w słowa. Napisałam Wam już kilka razy link do strony z moimi ranami, chyba nawet nie spojrzeliście, spławiliście mnie. Gdy z Wami rozmawiam mówi tak, jakby nic się nie stało. Owszem stało się, Wy się staliście. Chociaż czasami zastanówcie się czy to, co powiecie nie urazi kogoś. I nie mówię teraz o sobie, bo na mnie już za późno, ale o kimś kogo spotkacie. Jedno Twoje słowo może zmienić jego przyszłość, może ją zniszczyć. Jeżeli Ty mu pomożesz ją zaburzyć, on ją zniszczy. Zniszczy sobie życie. O to Wam właśnie chodzi? O to, żeby ludzie zabijali się przez Was?
|
|
 |
|
Każde słowo które opisuje moje emocje, przeżycia i przemyślenia boli jak kolejna rana na ciele. Po raz kolejny porównuje to do cięcia się, cięcia się psychicznie.
|
|
 |
|
Spotkałam w swoim życiu dwie osoby które potrafiły wyczytać z moich oczu co czuję. Jedna, piękna i czysta nie wykorzystała zdolności zobaczenia moich uczuć, druga zaś wykorzystała to. Zraniła mnie tak boleśnie i potężnie, że teraz zamknęłam swoje emocje. Zamknęłam je w ciasnej celi która powoli zaczyna się rozpadać a emocje zaczynają brać górę. Teraz to ja zaczynam przegrywać. Zaczynam sama siebie zabudowywać w ciasnej celi. Celi bólu psychicznego której nie da się zniszczyć.
|
|
|
|