głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika invisibly

Niektórym ludziom nie jest dane być razem. Ich charaktery  temperamenty  wewnętrzne demony nie są w stanie zgrać się  a ich uczucia choć z pozoru mocne  nie wystarczają  by mogli przetrwać. Jednak na pewnym etapie musieli się spotkać  przeżyć swoją historię  wywrócić swoje życie do góry nogami w tym dobrym i złym sensie. Musiało tak się stać by na końcu mogli spojrzeć na siebie z nowego punktu widzenia. Po to by odrodzili się jako inni ludzie  gotowi na jeszcze większe wyzwanie jakie stawi im przyszłość.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Niektórym ludziom nie jest dane być razem. Ich charaktery, temperamenty, wewnętrzne demony nie są w stanie zgrać się, a ich uczucia choć z pozoru mocne, nie wystarczają, by mogli przetrwać. Jednak na pewnym etapie musieli się spotkać, przeżyć swoją historię, wywrócić swoje życie do góry nogami w tym dobrym i złym sensie. Musiało tak się stać by na końcu mogli spojrzeć na siebie z nowego punktu widzenia. Po to by odrodzili się jako inni ludzie, gotowi na jeszcze większe wyzwanie jakie stawi im przyszłość.

najgorsze jest gdy odtrącasz naprawdę fajnego faceta  któremuna Tobie zależy tylko dlatego  żew głowie siedzi Ci frajer  który Cięzranił. !

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

najgorsze jest gdy odtrącasz naprawdę fajnego faceta, któremuna Tobie zależy tylko dlatego, żew głowie siedzi Ci frajer, który Cięzranił. !

I kiedy wiesz że kochasz tą osobę  robisz wszystko by na nią popatrzeć  kłamiesz że wystarczy Ci minuta  lecz kiedy go widzisz minuta przerasta się w kilka minut i nie możesz od niego oderwać wzroku. Wiesz  że on wie że patrzysz  ale to jest silniejsze od Ciebie. Wtedy on podchodzi uśmiecha się  i na oczach kolegów oraz swojej własnej dziewczyny czule Cię całuję  koledzy w szoku  dziewczyna już zalewa się łzami  ty zdezorientowana nie wiesz co się dzieję. Budzi Cię wibrujący telefon obok poduszki pokazujący godzinę 6:30.Ile razy tak już było?

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

I kiedy wiesz że kochasz tą osobę, robisz wszystko by na nią popatrzeć, kłamiesz że wystarczy Ci minuta, lecz kiedy go widzisz minuta przerasta się w kilka minut i nie możesz od niego oderwać wzroku. Wiesz, że on wie że patrzysz, ale to jest silniejsze od Ciebie. Wtedy on podchodzi uśmiecha się, i na oczach kolegów oraz swojej własnej dziewczyny czule Cię całuję, koledzy w szoku, dziewczyna już zalewa się łzami, ty zdezorientowana nie wiesz co się dzieję. Budzi Cię wibrujący telefon obok poduszki pokazujący godzinę 6:30.Ile razy tak już było?

Wkurwiasz mnie suko   ale nic poza tym   nawet nie zdajesz sobie sprawy ile epitetów mogłabym powiedzieć na twój temat . Ale po co skoro i tak tego nie zrozumiesz   twoje słownictwo jest bardzo ubogie a inteligencja mniejsza niż przewiduję ustawa o szkolnictwie najniższym . I wiesz mogłabym cię uderzyć to dla mnie żaden problem  ale tak szczerze to nie mam nawet ochoty zniżać się do twojego poziomu   przykro mi ale ktoś musiał powiedzieć ci prawdę chociaż nie   jednak cieszę się że wypadło na mnie .

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Wkurwiasz mnie suko , ale nic poza tym , nawet nie zdajesz sobie sprawy ile epitetów mogłabym powiedzieć na twój temat . Ale po co skoro i tak tego nie zrozumiesz , twoje słownictwo jest bardzo ubogie a inteligencja mniejsza niż przewiduję ustawa o szkolnictwie najniższym . I wiesz mogłabym cię uderzyć to dla mnie żaden problem ,ale tak szczerze to nie mam nawet ochoty zniżać się do twojego poziomu , przykro mi ale ktoś musiał powiedzieć ci prawdę chociaż nie , jednak cieszę się że wypadło na mnie .

dzień dobry panu. muszę przyznać  jest pan niesamowity. żeby tak zawrócić tej pani w głowie? to prawdziwa sztuka. bo wie pan  ta pani nigdy w swoim życiu tak mocno nie kochała. to wspaniałe  nie sądzi pan? ale proszę pana  niech pan tego nigdy nie zrujnuje. złamałby pan tej pani serce. nie chciałby pan tego  prawda? niech pan powie  że tak. niech chociaż pan stanowi wyjątek wśród pozostałych nieczułych panów  bardzo pana proszę.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

dzień dobry panu. muszę przyznać, jest pan niesamowity. żeby tak zawrócić tej pani w głowie? to prawdziwa sztuka. bo wie pan, ta pani nigdy w swoim życiu tak mocno nie kochała. to wspaniałe, nie sądzi pan? ale proszę pana, niech pan tego nigdy nie zrujnuje. złamałby pan tej pani serce. nie chciałby pan tego, prawda? niech pan powie, że tak. niech chociaż pan stanowi wyjątek wśród pozostałych nieczułych panów, bardzo pana proszę.

na pewno chcesz być z dziewczyną  która potrafi siedzieć na mrozie  10 stopni  o pierwszej w nocy i jeść sałatkę owocową? chcesz taką  która będzie przekrzywiać na dyskotekach Shakirę  wpieprzać w środku zimy lody bakaliowe i zabierać Ci szlugi? tak myślałam. no w końcu   pan ryzykant.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

na pewno chcesz być z dziewczyną, która potrafi siedzieć na mrozie -10 stopni, o pierwszej w nocy i jeść sałatkę owocową? chcesz taką, która będzie przekrzywiać na dyskotekach Shakirę, wpieprzać w środku zimy lody bakaliowe i zabierać Ci szlugi? tak myślałam. no w końcu - pan ryzykant.

najtrudniej było schować do szafy miśki od Niego  odzwyczaić się od noszenia łańcuszka z serduszkiem  który dał mi na gwiazdkę  zapomnieć Jego oddech.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

najtrudniej było schować do szafy miśki od Niego, odzwyczaić się od noszenia łańcuszka z serduszkiem, który dał mi na gwiazdkę, zapomnieć Jego oddech.

na serduszko w Jego opisie zareagowałam tylko niepowstrzymanym atakiem chorego rechotu. przepraszam  inaczej nie mogłam. nie po tym jak jeszcze jakiś czas temu  był we mnie nieziemsko zakochany. nie po tym jak oznajmił ostatnio  że przez najbliższy rok nie zamierza nikogo mieć.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

na serduszko w Jego opisie zareagowałam tylko niepowstrzymanym atakiem chorego rechotu. przepraszam, inaczej nie mogłam. nie po tym jak jeszcze jakiś czas temu, był we mnie nieziemsko zakochany. nie po tym jak oznajmił ostatnio, że przez najbliższy rok nie zamierza nikogo mieć.

Czemu na początku oczarowują nas   samym sobą. Jesteśmy zachwycone ich oczami  uśmiechami  wszystkim. Czarują jeszcze bardziej  jesteśmy w siódmym niebie   żetaki zwrócił na nas uwagę. Tanczymy  posyłamy spojrzenia  jego przytwarza nas odreszcze. jest cudownie. Szkoda   że później okazują się żałosnymi typami  którym chodzi o jedno. Szczerze  banda skurwieli.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Czemu na początku oczarowują nas , samym sobą. Jesteśmy zachwycone ich oczami ,uśmiechami, wszystkim. Czarują jeszcze bardziej, jesteśmy w siódmym niebie , żetaki zwrócił na nas uwagę. Tanczymy, posyłamy spojrzenia, jego przytwarza nas odreszcze. jest cudownie. Szkoda , że później okazują się żałosnymi typami ,którym chodzi o jedno. Szczerze, banda skurwieli.

Jak byłam mała to ilość znaczyła dla mnie tyle  co gdzieś znaleziona stokrotka  która potem zwiędła  prawie nic. Miłość to była mama i tata  ken i barbie  książę i królewna. Kiedy ktoś się całował  robiłam śmieszną minkę  mówiłam  fuuj  i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej  nawet nie myślałam. Nie chciałam  żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś  nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz  za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Jak byłam mała to ilość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.'Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie  że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.'Spojrzeliśmy na nią zdziwieni  wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech.'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz  że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony  z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa  to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć  że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.'Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.'Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech.'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

lubię wracać ze szkoły i całe po południe mieć wyjebane. rzucam torbę w kąt  łapię do ręki coś do zjedzenia i siadam na neta. słucham na fula ulubionych kawałków  a wszyscy w domu wściekają się i krzyczą żebym to ściszyła. oglądam Twoje zdjęcia  filmiki i czytam sto razy nasze rozmowy.śmieję się do ekranu monitora  uśmiecham pożądliwie  a czasem nawet i płaczę z naszych tekstów  których my sami nie ogarniamy. potem kiedy słońce już obniży swoją temperaturę zakładam swoją ulubioną  ciepłą bluzę  najczaki  do ręki biorę telefon ze słuchawkami  a pod pachę deskę. przeskakuję przez progi i zazwyczaj ląduje na ryju. po jakiejś godzinie wracam zasłaniając się bluzą zamykam w łazience i ze łzami w oczach przeczyszczam rany  które czasem ociekają krwią. biorę zimny prysznic i ubieram się w swoją piżamę  którą jest koszulka o rozmiar za duża i bokserki. robię gorące kakao i wpatruję się w gwiazdy co chwila krzywiąc się z powodu szczypań odkażonych ranek.

tylkotwojaskarbie dodano: 3 września 2011

lubię wracać ze szkoły i całe po południe mieć wyjebane. rzucam torbę w kąt, łapię do ręki coś do zjedzenia i siadam na neta. słucham na fula ulubionych kawałków, a wszyscy w domu wściekają się i krzyczą żebym to ściszyła. oglądam Twoje zdjęcia, filmiki i czytam sto razy nasze rozmowy.śmieję się do ekranu monitora, uśmiecham pożądliwie, a czasem nawet i płaczę z naszych tekstów, których my sami nie ogarniamy. potem kiedy słońce już obniży swoją temperaturę zakładam swoją ulubioną, ciepłą bluzę, najczaki, do ręki biorę telefon ze słuchawkami, a pod pachę deskę. przeskakuję przez progi i zazwyczaj ląduje na ryju. po jakiejś godzinie wracam zasłaniając się bluzą zamykam w łazience i ze łzami w oczach przeczyszczam rany, które czasem ociekają krwią. biorę zimny prysznic i ubieram się w swoją piżamę, którą jest koszulka o rozmiar za duża i bokserki. robię gorące kakao i wpatruję się w gwiazdy co chwila krzywiąc się z powodu szczypań odkażonych ranek.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć