 |
|
'Jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu to osoba, która potrzebuje cię w swoim.'
|
|
 |
|
'Nie rozumiem po co wypowiadasz w moim kierunku jakiekolwiek słowa. Miałeś swoje pięć minut, na które czekałam, bardzo długo - nie skorzystałeś, a teraz, gdy w końcu ułożyłam sobie życie, nie masz prawa się w nie wpieprzać.'
|
|
 |
|
'Pytasz jak ja się wtedy czułam - szczerze? czułam się jak pies, którego właściciel przywiązał do drzewa, bo mu się znudził. Czułam się jak szmata, którą każdy wyciera podłogę. Czułam się tak jakby zawaliło się na mnie sto pięter. Czułam się tak, jakbym nie istniała, zniknęła.'
|
|
 |
|
'Gdybyś nie był fundamentem mojego świata - nigdy by się on nie zawalił.'
|
|
  |
|
` mówią, że czas leczy rany, a mnie każde Twoje słowo wypowiedziane dziś boli tak samo jak tydzień, miesiąc, rok temu. / abstractiions.
|
|
  |
|
` ciężko jest odnaleźć się w swoich uczuciach, jeśli serce zatopiło się w jego zakłamanych oczach. / abstractiions.
|
|
  |
|
` odpierdol się od mojego życia. Jeśli nie umiesz żyć po swojemu to dlaczego uparcie próbujesz kierować moimi decyzjami? Popełniam błędy wiem, ale to przecież chyba nie Twoje problemy? Rozumiem, że kieruje tobą zazdrość i to co mi wyjdzie, cholernie boli Twoją dumę. Wiem też, że karmisz się moimi potyczkami. I z jednej strony cholernie mnie irytujesz, a z drugiej strasznie Ci współczuje bo jesteśmy w podobnym wieku, a Ty pomimo "nastu" lat gówno masz ze swojej egzystencji na tym świecie. / abstractiions.
|
|
  |
|
` obojętnie jakbyś kochała, nie łódź się że jeśli kiedykolwiek przez Niego płakałaś, nie zapłaczesz po raz kolejny. / abstractiions.
|
|
  |
|
` codziennie gramy przed sobą. Udajemy ludzi, którymi nie jesteśmy a nawet nigdy nie chcielibyśmy być. Mijamy się na chodniku i nie powiemy sobie głupiego "cześć", a tak na prawdę w środku głos ma ochotę wyrwać nam gardło. Kiedy stoimy w grupie i witam się z każdym, nie mam odwagi podać Ci ręki chociaż wszyscy wokół czują jak nasze ciała mają ochotę być przy sobie do końca życia. Ciśniemy w siebie złymi epitetami, chociaż dla siebie tak czy tak jesteśmy całym światem. Rozstaliśmy się, ale każda cząstka nas chce byś razem. / abstractiions.
|
|
  |
|
` kiedyś była miłość, dziś już nawet nie ma nadziei, która rzekomo umiera ostatnia. abstractiions.
|
|
  |
|
` czułam się za Niego w jakiś sposób odpowiedzialna. Miałam ochotę spędzać z nim każdą chwilę żeby tylko nie zapalił. Niestety z czasem nawet moja obecność nie przeszkadzała mu w paleniu. Potrafił wyjść do łazienki i wrócić po kilku chwilach ze zmienionym wyrazem twarzy i zaczerwienionymi białkami. Potrafił zamknąć się w pokoju z kumplem na kilka godzin i zostawić mnie z siostrą w kuchni. Kompletnie nie rozumiałam jego zachowania tak, jak nie rozumiałam swoich uczuć. Trwanie przy nim było czymś więcej niż miłość. To był cholerny strach, że kiedykolwiek mógłby nie być mój. Coś w rodzaju obsesji. / abstractiions.
|
|
  |
|
` z miłości można zrobić na prawdę wiele. Nawet się nie obrócisz, a już będziesz miała spieprzone życie. / abstractiions.
|
|
|
|