 |
`. Też kiedyś spierdolę Ci życie, kochanie .
|
|
 |
`.
Usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
`. Nigdy nie jest za późno, by szukać świata ze snów.
|
|
 |
`. to nie jest tak, że mam Cię gdzieś . ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem . udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi . próbuję Cię nie zauważać . ignoruję Twój wzrok . staram się o Tobie nie myśleć . Twoje ' cześć ' zlewam jak nigdy dotąd . a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć, bo Cię kocham .
|
|
 |
`. Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
 |
pamiętasz jak znosiłam więcej niż wszystko by Cię przy sobie zatrzymać? teraz siedzę i szyderczo zapominam o Twoim pierwszym 'kocham', monotonnie myśląc o ostatnim 'przepraszam'.
|
|
 |
a kiedy rozebrałeś mnie do naga z każdego z moich uprzedzeń, miałam wrażenie że nawet bóg wstrzymał oddech.
|
|
 |
kiedyś chciałam do Ciebie wpaść, na całe życie. a teraz zastanawiam się czy warto poświęcać się czemuś co mnie niszczy.
|
|
 |
wolę twój najgłośniejszy krzyk niż najcichsze milczenie.
|
|
 |
jeżeli odejdę to nie dlatego, że przestałam Cię kochać tylko dlatego, że zabrakło mi cierpliwości na to, aż dorośniesz.
|
|
 |
chodzi o to, by się spróbować zdystansować
|
|
|
|