 |
|
cieszę się że już niedługo prima aprilis. będę mogła mu powiedzieć, że go kocham, a On pomyśli, że to żart.
|
|
 |
|
mam to w dupie? - możliwe.
|
|
 |
|
i jebie mnie to co o mnie myślisz. straciłam już wszystko.
|
|
 |
|
delikatnie mówiąc? wyjebane na wszystko!
|
|
 |
|
właściwie to mój świat jest tylko tobą!
|
|
 |
|
też tak masz? że brniesz w coś, chociaż wiesz, że sensu w tym brak?
|
|
 |
|
jestem źródłem wszystkiego co złe, ale możesz mnie nazywać ciasteczko.
|
|
 |
|
jesteś dla mnie ważny, ale dziś nie znaczysz już nic
|
|
 |
|
kładzie swoje dłonie pod moją brodą, delikatnie ją unosząc. nieziemsko patrzy na mnie swoimi miodowymi oczami. 'jesteś najważniejsza' - mówi stanowczym tonem, kradnąc po chwili pocałunek z mych ust.
|
|
 |
|
budzę się w środku nocy, szukam po omacku jego dłoni. czuję ciepły oddech na mojej szyi. 'jestem obok, skarbie. zostaję z Tobą na zawsze' - szepcze, aksamitnym dotykiem muskając moje palce.
|
|
 |
|
zachód słońca najpiękniej odbija się w jego oczach.
|
|
|
|