głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika intrepid

Zapominam jak wyglądasz  zapominam twój głos. Zapominam juz taki tak na prawde jesteś. Zapominam cie bo dawno odszedłeś i na powrót się nie zapowiada.

littlenig dodano: 12 luty 2012

Zapominam jak wyglądasz, zapominam twój głos. Zapominam juz taki tak na prawde jesteś. Zapominam cie bo dawno odszedłeś i na powrót się nie zapowiada.

Nie dopuszczam do tego aby po raz kolejny z moich ust wyszło słowo 'tęsknie' kierowane w twoją stronę.

littlenig dodano: 11 luty 2012

Nie dopuszczam do tego aby po raz kolejny z moich ust wyszło słowo 'tęsknie' kierowane w twoją stronę.

Dla niej liczył się tylko on i rap którego słuchała . tylko on potrafił uspokoić ją po nieprzespanych nocach podczas których zwijała się z bólu płacząc i krzycząc żeby wrócił . tylko ta składanka dudniącego w słuchawkach rapu pozwalała przetrwać każdą kolejną noc podczas której miała ochotę umrzeć . Tak to ta muzyka pomagała jej w chwilach załamania po których ciężko się było podnieść . cierpiała przez ciebie   a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że pomimo tego że cierpiała przez ciebie to tylko ty mogłeś ją z tego wyciągnąć   wyleczyć ją z tego bo tylko ty byłeś lekarstwem na jej cierpienie .  niestety ty nie mogłeś tego uczynić dlatego teraz zatraca się w rapie   nie liczy się nic prócz rapu . po prostu rap stal się tym kim byłeś dla niej ty   stał się jej życiem. usiak

usiak dodano: 11 luty 2012

Dla niej liczył się tylko on i rap którego słuchała . tylko on potrafił uspokoić ją po nieprzespanych nocach podczas których zwijała się z bólu płacząc i krzycząc żeby wrócił . tylko ta składanka dudniącego w słuchawkach rapu pozwalała przetrwać każdą kolejną noc podczas której miała ochotę umrzeć . Tak to ta muzyka pomagała jej w chwilach załamania po których ciężko się było podnieść . cierpiała przez ciebie , a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że pomimo tego że cierpiała przez ciebie to tylko ty mogłeś ją z tego wyciągnąć , wyleczyć ją z tego bo tylko ty byłeś lekarstwem na jej cierpienie . niestety ty nie mogłeś tego uczynić dlatego teraz zatraca się w rapie , nie liczy się nic prócz rapu . po prostu rap stal się tym kim byłeś dla niej ty , stał się jej życiem./usiak

Spójrz w nasze oczy. Widzisz te łzy? Popatrz na nasz makijaż? Cały rozmazany. Zobacz na włosy. Zawsze były śliczne ułożone a teraz? Całe nieogarnięte. Popatrz na naszą sylwetkę. Widzisz co się dzieje kiedy jesteśmy zakochane? Nie jemy. W naszych myślach krąży tylko On. Nie obchodzi nas nic dookoła. Nie zależy nam na makijażu  na tym jak wyglądamy  co ubierzemy  bo bez was to nie ma sensu. Nie ma dla kogo się starać cokolwiek robić. Brakuje sensu bycia tu.

littlenig dodano: 11 luty 2012

Spójrz w nasze oczy. Widzisz te łzy? Popatrz na nasz makijaż? Cały rozmazany. Zobacz na włosy. Zawsze były śliczne ułożone a teraz? Całe nieogarnięte. Popatrz na naszą sylwetkę. Widzisz co się dzieje kiedy jesteśmy zakochane? Nie jemy. W naszych myślach krąży tylko On. Nie obchodzi nas nic dookoła. Nie zależy nam na makijażu, na tym jak wyglądamy, co ubierzemy, bo bez was to nie ma sensu. Nie ma dla kogo się starać cokolwiek robić. Brakuje sensu bycia tu.

żeby czas zatrzymał się  choć na krótką chwilę  a My cofając każde z tamtych słów  za sobą zostawiając ten nieznany rozdział życia  zaczniemy na nowo. tym razem siebie znając już na pamięć  ze świadomością wad i każdej z zalet. skończymy wspominać  rozdrapywać blizny przeszłości  a liczyć będą się jedynie kolejne sekundy bycia obok siebie  teraz tylko ta teraźniejszość  gdzie słowo 'My' znów jest wspólne  i już nigdy  w żaden sposób nie podzieli się na dwa  osobne fragmenty.   endoftime.

endoftime dodano: 11 luty 2012

żeby czas zatrzymał się, choć na krótką chwilę, a My cofając każde z tamtych słów, za sobą zostawiając ten nieznany rozdział życia, zaczniemy na nowo. tym razem siebie znając już na pamięć, ze świadomością wad i każdej z zalet. skończymy wspominać, rozdrapywać blizny przeszłości, a liczyć będą się jedynie kolejne sekundy bycia obok siebie, teraz tylko ta teraźniejszość, gdzie słowo 'My' znów jest wspólne, i już nigdy, w żaden sposób nie podzieli się na dwa, osobne fragmenty. / endoftime.

    teksty littlenig dodał komentarz: ;** do wpisu 11 luty 2012
    teksty littlenig dodał komentarz: ;** do wpisu 11 luty 2012
Tego wieczoru strasznie pokłóciłam się z mamą  każde jej okrutne słowo biło mnie w pierś. Zadała parę bolesnych ciosów z których wkrótce powstaną niewielkie zadrapania. Ze łzami w oczach i oburzeniem wybiegłam z domu. Otarłam łzy o sierść mojego psa po czym zabrałam sanki i mojego pupila na spacer. Cała trzęsłam się z zimna ale nie miałam zamiaru tam wracać i wysłuchiwać obraźliwych epitetów kierowanych w moją stronę. Kierowałam się na najbliższą górę. Gdy po paru minutach znajdowałam się już na samym szczycie  wskoczyłam na sanki i zaliczyłam parę razy tę samą górkę. Nagle zobaczyłam dwie postacie które biegły w moją stronę  jedna z nich zawołała.   wypierdalaj   to nasz teren.   nie miałam zamiaru ruszy się z miejsca  byłam tak wściekła że musiałam coś odpowiedzieć.   nie.   odpowiedziałam. Strach był słabszy od wściekłości jaka panowała w mojej duszy.  Jego kolega podbiegł z butelką w dłoni i roztrzaskał mi ją o głowę. Straciłam przytomność. usłyszałam tylko słowa.   ej spierdalamy.

strippeer dodano: 11 luty 2012

Tego wieczoru strasznie pokłóciłam się z mamą, każde jej okrutne słowo biło mnie w pierś. Zadała parę bolesnych ciosów z których wkrótce powstaną niewielkie zadrapania. Ze łzami w oczach i oburzeniem wybiegłam z domu. Otarłam łzy o sierść mojego psa po czym zabrałam sanki i mojego pupila na spacer. Cała trzęsłam się z zimna ale nie miałam zamiaru tam wracać i wysłuchiwać obraźliwych epitetów kierowanych w moją stronę. Kierowałam się na najbliższą górę. Gdy po paru minutach znajdowałam się już na samym szczycie, wskoczyłam na sanki i zaliczyłam parę razy tę samą górkę. Nagle zobaczyłam dwie postacie które biegły w moją stronę, jedna z nich zawołała. - wypierdalaj , to nasz teren. - nie miałam zamiaru ruszy się z miejsca, byłam tak wściekła że musiałam coś odpowiedzieć. - nie. - odpowiedziałam. Strach był słabszy od wściekłości jaka panowała w mojej duszy. Jego kolega podbiegł z butelką w dłoni i roztrzaskał mi ją o głowę. Straciłam przytomność. usłyszałam tylko słowa. - ej,spierdalamy.

Czuje jak nasze serca biją z niewyobrażalną szybkością gdy patrzymy sobie w oczy.

littlenig dodano: 11 luty 2012

Czuje jak nasze serca biją z niewyobrażalną szybkością gdy patrzymy sobie w oczy.

Co było na początku? Nic. Za pierwszym razem nie zachwycił mnie. Wydawał się zwyczajny  mimo to  wstydziłam się go. Kiedy się spotkaliśmy nie potrafiłam spojrzeć mu w oczy  nie potrafiłam przejść obok niego czy usiąść bez uczucia uderzającego serca z sekundy na sekundę coraz bardziej. Kiedy napisał  zaczęłam z nim rozmawiać.. no właśnie. Wtedy się zaczęło. Jestem dziewczyną która leci na bajery i on to właśnie robił. Zaczął mnie z dnia na dzien uzależniać od siebie  chociaz grał tak dobrze  że sam pokazywał że staje się uzależniony ode mnie. Codzinne rozmowy przyczyniły się do tego  że pozwoli zgrywaliśmy się w całość. A może już byliśmy tą całością? Być może tak. Natomiast tak jak każdy facet  który jest myśliwym  wyczuł inną suczkę i po prostu do niej zwiał. Bez żadnego wytłumaczenia  bez niczego. Z dnia na dzień odszedł. Odszedł w tym momencie   kiedy potrzebowałam go najbardziej  bo wszyscy zawiedli. Myślałam że jest inny  że on nie zostawi  ale zachował się tak samo jak każdy inny

littlenig dodano: 11 luty 2012

Co było na początku? Nic. Za pierwszym razem nie zachwycił mnie. Wydawał się zwyczajny, mimo to, wstydziłam się go. Kiedy się spotkaliśmy nie potrafiłam spojrzeć mu w oczy, nie potrafiłam przejść obok niego czy usiąść bez uczucia uderzającego serca z sekundy na sekundę coraz bardziej. Kiedy napisał, zaczęłam z nim rozmawiać.. no właśnie. Wtedy się zaczęło. Jestem dziewczyną która leci na bajery i on to właśnie robił. Zaczął mnie z dnia na dzien uzależniać od siebie, chociaz grał tak dobrze, że sam pokazywał że staje się uzależniony ode mnie. Codzinne rozmowy przyczyniły się do tego, że pozwoli zgrywaliśmy się w całość. A może już byliśmy tą całością? Być może tak. Natomiast tak jak każdy facet, który jest myśliwym, wyczuł inną suczkę i po prostu do niej zwiał. Bez żadnego wytłumaczenia, bez niczego. Z dnia na dzień odszedł. Odszedł w tym momencie , kiedy potrzebowałam go najbardziej, bo wszyscy zawiedli. Myślałam że jest inny, że on nie zostawi, ale zachował się tak samo jak każdy inny

ja tez.  c teksty littlenig dodał komentarz: ja tez. ;c do wpisu 11 luty 2012
a moja była sytuacja. teksty littlenig dodał komentarz: a moja była sytuacja. do wpisu 11 luty 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć